Niespodziewany
zwrot sytuacji politycznej nastąpił na Ukrainie. 23 czerwca w Doniecku
rozpoczęły się wstępne rozmowy pokojowe z udziałem czterech stron:
Ukrainy, ludowych republik Donbasu, Rosji i OBWE. Na razie Ukraina i
Doniecka Republika Ludowa (DRL) porozumiały się jedynie co do
zawieszenia broni.
Pierwszego
dnia negocjacji nie zapadły żadne kluczowe ustalenia, ponieważ do
Doniecka nie dotarł przedstawiciel Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL). -
Bez Ługańska nie będziemy negocjować - zastrzegli przedstawiciele DRL.
- Porozumieliśmy się w sprawie zawieszenia broni do godziny 10 rano 27
czerwca – ogłosił na briefingu po zakończeniu pierwszej tury
negocjacji były prezydent Ukrainy Leonid Kuczma, który reprezentuje
stronę ukraińską. Taki warunek postawiła delegacja Organizacji
Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. - OBWE sprzyja pokojowemu
uregulowaniu konfliktu, ale musimy być pewni, że nasza misja będzie
bezpieczna – powiedziała przedstawicielka organizacji Heidi Tagliavini.
W
rozmowach bierze udział również „grupa pośrednicząca”, w skład której
wchodzą przedstawiciele OBWE oraz ukraińscy politycy, których
zaproponował Władimir Putin: oligarcha i lider ruchu „Ukraiński Wybór”
Wiktor Medwedczuk i deputowany Partii Regionów Nestor Szufricz.
Warunki kontynuacji rozmów ze strony republik ludowych Donbasu
przedstawił Oleg Cariow. Najważniejsze z nich to „wycofanie z terytorium
obu republik Gwardii Narodowej, nielegalnych formacji zbrojnych
Kołomojskiego [ukraińskiego oligarchy - red.] i „Prawego Sektora” oraz
oddziałów ukraińskiej armii, które ponoszą winę za mordy na ludności
cywilnej” oraz „uzgodnienie pomiędzy prezydentem Ukrainy a parlamentami
republik projektu aktu konstytucyjnego określającego status republik
ludowych”.
Ostrzej
stawia sprawę lider partii „Noworosja” Paweł Gubariew, który nie pełni
jednak żadnych oficjalnych funkcji we władzach Donieckiej Republiki
Ludowej. W charakterystyczny dla siebie, bezceremonialny sposób
postawił trzy główne warunki: „wyprowadzenie ukraińskich wojsk; uznanie
przez Kijów DRL i ŁRL; rozmowy o podziale byłej Ukrainy drogą
pokojową”. Do tego dodał dwa warunki uzupełniające: „Kołomojski, Awakow
i Ljaszko [lider Partii Radykalnej – red.] dobrowolnie poddają się
powstańcom a my przekazujemy ich trybunałowi haskiemu; Achmetow
dobrowolnie przekazuje narodowi swoją własność i pakuje manatki”.
Znacznie bardziej umiarkowane stanowisko zaprezentował zaufany człowiek
prezydenta Rosji Wiktor Medwedczuk. Według niego cel negocjacji to
„realizacja pokojowego planu uregulowania sytuacji na wschodzie Ukrainy,
zaprzestanie przelewu krwi, zapobieżenie śmierci ludzi, zachowanie
jedności kraju”. Rozpoczęciu rozmów towarzyszyło zaprzestanie
trwającego od wielu dni ostrzału Słowiańska przez ukraińską ciężką
artylerię. Spokojnie było też na innych odcinkach frontu. Jednak
równocześnie z rozpoczęciem negocjacji doradca Petro Poroszenki Jurij
Łucenko ogłosił, że jeśli do 27 czerwca powstańcy nie złożą broni, to
ukraińska armia przystąpi do dalszych działań zbrojnych. Tego samego
dnia kijowski sąd zarządził aresztowanie 11. przedstawicieli władz
donieckiej i ługańskiej republik ludowych, m.in. premiera DRL
Aleksandra Borodaja. Ponadto Służba Bezpieczeństwa zatrzymała
przedstawicielkę Donieckiej Republiki Ludowej w Mariupolu Irinę
Woropajewą. Z drugiej strony, w dniu rozpoczęcia negocjacji pojawiła
się informacja, że raporty o zwolnieniu ze służby złożyło około 400.
żołnierzy elitarnej 25. dywizji wojsk wewnętrznych z Dniepropietrowska,
drugie tyle odmówiło dalszego udziału w walkach w Donbasie.
Ponadto
kijowskie władze formalnie rozwiązały rozbity kilka dni temu przez
powstańców batalion Gwardii Narodowej „Ajdar”. Powstańcze wojska rosną
natomiast w siłę. 21 czerwca na uroczystej przysiędze żołnierzy armii
DRL w Doniecku Paweł Gubariew ogłosił, że wojska
tylko tej republiki liczą już 40 tysięcy ochotników. Pojawiły się też
informacje o sformowaniu, dzięki opanowaniu ukraińskich magazynów
uzbrojenia, pierwszego batalionu pancernego, liczącego 30 czołgów.
Za: http://kronikanarodowa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1645%3Aukraina-w-doniecku-rozpoczy-si-rozmowy-pokoj