piątek, 17 marca 2017

Magdalena Czupryńska: Marian Reutt


Znalezione obrazy dla zapytania marian reutt
       Marian Reutt, jeden z czołowych działaczy RNR „Falanga” czasów przedwojennych, urodził się 9 marca 1907 roku w Sankt – Petersburgu. Do Polski powrócił w roku 1920 i osiadł wraz z rodzicami w Warszawie. Uczęszczał do Gimnazjum im. Jana Zamoyskiego, w którym również kształcili się Bolesław Piasecki, Jan Mosdorf i Wojciech Kwasieborski. Został z niego usunięty przez czynny udział w walkach bokserskich, w których odnosił niemałe sukcesy. W późniejszych etapach edukacji intensywnie angażował się politycznie będąc początkowo członkiem Obozu Wielkiej Polski, podczas studiowania na Uniwersytecie Warszawskim. Po zdelegalizowaniu OWP, przyczynił się do utworzenia Obozu Narodowo – Radykalnego.

W czasach RNR „Falanga” zajmował się głównie działalnością publicystyczną. Jego teksty były publikowane na łamach takich czasopism jak „Ruch Młodych”, „Sztafeta”, „Falanga”, „Ruch Gospodarczy”, „Pro Christo”, „Akademik Polski” oraz „Przełom”. Tłumaczył również dzieła Nikołaja Bierdiajewa, rosyjskiego filozofa, na język polski.

Reutt pozostawił po sobie bogactwo artykułów pisanych dla przewodnich pism nacjonalistycznych, w których poznajemy m.in. jego poglądy na kwestie gospodarcze, do których wielokrotnie się odnosił będąc swego czasu działaczem sekcji gospodarczej w RNR „Falanga”. W artykule pt. „Robotnik – świadomym członkiem Narodu” ukazanym w „Falandze” poruszył kwestię żydowską pisząc: Błędem byłoby powiedzieć, że walki klas nie ma. W dzisiejszym ustroju ona jest i nawet natężenie jej w niektórych wypadkach wzrasta. Wynika to z samych właściwości ustroju kapitalistycznego, w którym są wyzyskiwacze i wyzyskiwani. U nas w Polsce sprawa jest o tyle łatwiejsza, że wyzyskiwaczami są obcy, a mianowicie żydzi. Reutt w swoich publikacjach krytykował kapitalizm.

Uważał również, że młodzież powinna być wychowywana tak, aby była zdolna do walki. W dzieciach należało rozwijać instynkt walki, który według Reutta jest naturalny dla każdego człowieka. Ponadto jego zdaniem konieczne było wpajanie od najmłodszych lat zasad moralności katolickiej.

W roku 1939 został aresztowany przez Gestapo, a po wyjściu na wolność związał się z Konfederacją Narodu. W roku 1944 został ponownie aresztowany przez Gestapowców, a następnie trafił do obozu koncentracyjnego Groß – Rosen. Okoliczności jego śmierci są bliżej nieznane. Istnieje teoria mówiąca, że zginął w obozie, natomiast jego współpracownik, Włodzimierz Sznarbachowski (również związany z RNR „Falanga”), twierdził, że został zastrzelony w Powstaniu Warszawskim.