wtorek, 28 listopada 2017

Narodowcy z Górnego Śląska zorganizowali akcję wieszania portretów zdrajców


       Narodowcy z Górnego Śląska zorganizowali w centrum Katowic akcję wieszania portretów europosłów Platformy Obywatelskiej, którzy w Parlamencie Europejskiej poparli rezolucję przeciwko Polsce. W ten sposób nawiązali oni do wydarzeń z 1794 roku, kiedy to na szubienicy zawisły portrety targowiczan. Cel akcji określony został następująco:

– Wyrażenie sprzeciwu wobec pomówień przede wszystkim zachodnich demoliberałów i ich mediów przeciwko Polakom wyrażającym swoją dumę w trakcie Marszu Niepodległości, ale także sprzeciwiamy się tym europosłom z Platformy Obywatelskiej, którzy głosowali przeciwko Polsce w rezolucji w Parlamencie Europejskim – mówił Jacek Lanuszny, prezes Ruchu Narodowego na Śląsku.


OD REDAKCJI: Za Radiem Szczecin publikujemy krótką odpowiedź na powyższy komunikat: 


Premier Beata Szydło potępiła akcję narodowców w Katowicach. W reakcji na apel przewodniczącego Parlamentu Europejskiego zapewniła, że wszyscy europosłowie mogą czuć się w Polsce bezpieczni. Chodzi o akcję narodowców pod hasłem "Stop współczesnej Targowicy", którzy wywiesili na szubienicach portrety kilku europosłów.

Szef Europarlamentu Antonio Tajani napisał na jednym z portali społecznościowych, że europosłowie powinni mieć prawo bez obaw wyrażać niezależność opinii. Podkreślił, że konieczne jest przeciwstawienie tym, którzy szerzą nienawiść poprzez pokazywanie skandalicznych zdjęć powieszonych polityków.

Premier Beata Szydło odpowiedziała na ten apel podczas wizyty w Budapeszcie.

- Akty agresji, nietolerancji, wszelkie przejawy takich zachowań stanowczo potępiam i tu nie ma w ogóle dyskusji - powiedziała Beata Szydło.