poniedziałek, 25 grudnia 2017

Polska: Ukraińcy wciąż zalewają rynek pracy


 

     Liczba napływających do Polski imigrantów rośnie ustawicznie i w tym roku może ona osiągnąć poziom dwóch milionów, z czego przytłaczającą większość stanowią Ukraińcy. Rząd zauważył przy tym, że wiąże się to z rosnącym niezadowoleniem polskich pracowników, którzy widzą w masowym napływie cudzoziemców sposób na zaniżanie stawek przez przedsiębiorców.

Do końca obecnego roku oświadczenia o pozwolenie na pracę w Polsce może złożyć od 1,8 do blisko 2 milionów cudzoziemców. Liczba Ukraińców, którzy złożyli podobne dokumenty wynosi 1,45 milionów, co stanowi blisko 95% cudzoziemców pragnących osiedlić się w Polsce i podjąć tutaj pracę zarobkową. Co prawda jedynie 60% oświadczeń ma być wykorzystywanych, lecz rośnie jednocześnie liczba pozwoleń na pracę.

Tak duży skok związany jest nie tylko z poszukiwaniem pracowników przez polskie firmy, lecz przede wszystkim z faktem, że do tej pory złożenie takich dokumentów było bezpłatne. Od przyszłego roku natomiast ma już wynosić 30 zł.

Jednocześnie, dzięki nowym przepisom rząd może wstrzymać wydawanie poleceń na pracę, jeśli liczba imigrantów w danym regionie będzie zbyt duża i generuje nadmiar pracowników. Wiceminister pracy, rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed powiedział, że jego resort nie zamierza jednak podejmować takich działań, ale nie wyklucza skorzystania z tego typu uprawnień w przyszłości. Według niego, co raz bardziej daje się zauważyć niezadowolenie pracowników oraz związków zawodowych, które są zdania, że napływ imigrantów ma negatywny wpływ na wzrost wynagrodzeń.

Już kilka miesięcy temu eksperci ostrzegali, że liczba imigrantów zarobkowych może wynieść blisko trzy miliony osób, co jest powiązane z naciskiem lobby przedsiębiorców na ściąganie taniej siły roboczej. Zauważalna jest również tendencja rośnięcia wynagrodzeń obcokrajowców, w przeciwieństwie do wynagrodzeń polskich pracowników.

(na podstawie autonom.pl opracował Tomasz Szymkowiak)