piątek, 15 czerwca 2018

Duszpasterz Kresowian chce bojkotu referendum konsultacyjnego w sprawie zmian w konstytucji.


     Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski ogłosił w środę na Twitterze, że nie weźmie udziału w referendum konsultacyjnym w sprawie zmian w konstytucji zaproponowanym przez Andrzeja Dudę. Jako powód bojkotu podał niechęć prezydenta do udziału w uroczystościach upamiętniających ukraińskie ludobójstwo na Polakach oraz utrzymywanie przez niego bliskich relacji z gloryfikatorami UPA, odpowiedzialnej za zbrodnie na Polakach. Duchowny zamieścił w tym kontekście zdjęcie prezydenta Polski z Petrem Poroszenką, który wielokrotnie sławił upowców.

Ks. Isakowicz-Zaleski wezwał także Kresowian i ich potomków do pójścia jego śladem i zbojkotowania prezydenckiego referendum.
– Na referendum nie pójdę, gdyż prezydent Andrzej Duda stale odmawia udziału w wydarzeniach upamiętniających ofiary ludobójstwa Polaków na Kresach. Na dodatek fraternizuje się z gloryfikatorami UPA. Zachęcam Kresowian i ich potomków, aby w formie protestu też nie poszli do urn. – napisał na Twitterze.

Przypomnijmy, że wczoraj na swoim blogu duszpasterz Kresowian zarzucił Andrzejowi Dudzie, że w tym roku po raz kolejny odmówił swojego patronatu XV Dniom Kultury Kresowej w Kędzierzynie-Koźlu. Według niego panuje także „głucha cisza” ze strony prezydenta kraju i jego kancelarii na temat ewentualnego udziału głowy państwa w uroczystościach 75-rocznicy wołyńskiego ludobójstwa. „Żadnych informacji, żadnych też zaproszeń dla Kresowian i ich potomków, jakby to byli obywatele gorszej kategorii.” – pisał duchowny.