Donald Trump zamieścił w sieci oficjalne fotografie z podpisywania
deklaracji przez prezydentów Polski i USA. Na jednym z nich widać moment
tuż przed złożeniem podpisów pod dokumentem. Podczas gdy Trump siedzi
przy biurku z poważną miną, uśmiechnięty polski prezydent stoi obok,
praktycznie na rogu biurka prezydenta USA. Wynika z tego, że Duda musiał
podpisywać dokument na stojąc przy rogu biurka Trumpa.
Portal Wprost.pl zwraca uwagę, że praktyką jest, by deklaracje
o współpracy, z założenia mające świadczyć o równoważności partnerów,
podpisywane były przez sygnatariuszy na siedząco. W taki sposób
postępowano m.in. podczas spotkania Trumpa z przywódcą Korei Północnej,
Kim Dzong Unem w Singapurze. Wówczas obaj przywódcy siedzieli przy
długim stole, gdy podpisywali ważny dokument.
Komentarz Bartosza Bekiera z organizacji Falanga:
Jedyna krytyka, jaka spada na rządzących za to, że chcą zainstalować w
Polsce stałe bazy obcego żołdactwa dotyczy tego, ile będziemy za nie
płacić.To okropne, co III RP zrobiła z polską narodową dumą. Warto
jednak przypomnieć, że 1) stacjonowanie obcych wojsk nie zwiększa
prestiżu państwa, tylko go osłabia; 2) maleje, a nie zwiększa się
suwerenność państwa; 3) w razie "W" bazy zawsze można ewakuować, lub po
prostu wydać żołnierzom rozkaz zostania w koszarach; 4) zawierzanie
całego bezpieczeństwa odległym państwom powinno się Polakom kojarzyć jak
najgorzej, a nie słychać zbytnio głosów, że lepiej byłoby te miliardy
przeznaczyć na polską obronność.
Za: facebook.com
OD REDAKCJI REXA: To zdjęcie mówi samo za siebie. Pokazuje kim tak naprawdę jest A.D. Marionetką w rękach światowego żandarma jakim jest USA. Stany Zjednoczone Ameryki to syjonistyczny żołdak mający ręce po łokcie unurzane we krwi niewinnych cywilów pomordowanych podczas wojen wywoływanych w interesie Izraela. W Polsce mają na stałe być rozmieszczone bazy wojskowe tego jankeskiego mutanta (okupacja wojskowa) za które my Polacy mamy jeszcze zapłacić 2 mld dolarów. Zgroza! I nikt publicznie nie protestuje przeciwko traceniu resztek a właściwie okruchów niezależności jaką jeszcze posiadamy. A jeszcze nie tak dawno Polacy potrafili głośno krzyczeć na ulicach do innego okupanta: "Sowieci do domu!" Ech, a teraz? Co się z tobą stało Narodzie Polski?