piątek, 8 lutego 2019

Tomasz Kostyła: Rocznica rozstrzelania Roberta Brasillacha


Obraz może zawierać: roślina, kwiat, drzewo i na zewnątrz
         6 lutego 1945 w Fort Montrouge koło Paryża został rozstrzelany z wyroku sądu administracji gen. De Gaulle`a Robert Brasillach- jeden z najwybitniejszych poetów i pisarzy francuskich, odpowiednik polskiego pokolenia "Sztuki i Narodu". 

W latach 30-XX wieku prowadził dział literacki w piśmie L’Action française, publikując również teksty o podobnej tematyce w Gringoire, Mesures czy La Nouvelle Revue Française, Był autorem blisko 30 pozycji książkowych, w tym między innymi współautorem jednego z pierwszych opracowań historii sztuki filmowej pt. "Histoire de cinéma", wydanego w 1935 roku, a także "Histoire de la guerre d`Espagne" poświęconej wojnie domowej w Hiszpanii.
W 1934 roku po paryskiej masakrze demonstrantów opozycji monarchistyczno-nacjonalistycznej przeciwko rządom Kartelu Lewicy, zakończonych rozruchami i walkami z policją (tzw. kryzys 6 lutego), Brasillach związał się z redakcją nacjonalistycznego tygodnika "Je suis partout", którego w 1937 roku został redaktorem naczelnym. W czasie II wojny światowej dostał się podczas kampanii czerwcowej 1940 roku do niemieckiej niewoli i do wiosny 1941 roku jako jeniec przebywał w oflagu Neuf-Brisach.

W okresie od 25 kwietnia 1941 do lipca 1943 roku ponownie współpracował z redakcją tygodnika "Je suis partout", biorąc w tym czasie między innymi udział w delegacji do Katynia po której napisał reportaż obciążający odpowiedzialnością za zbrodnię katyńską ZSRR.

Dlatego musiał zginąć jako żywy świadek bolszewickiej zbrodni, oskarżony o tzw. "kolaborację intelektualną", która dzisiaj nazywa się "wojną hybrydową".

Za: facebook.com