Jak ogłosił w poniedziałek prezydent Donald Trump,
Stany Zjednoczone uznały irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej
za organizację terrorystyczną. Na odpowiedź Iranu nie trzeba było długo
czekać.
Sekretarz stanu Mike Pompeo poinformował, decyzja prezydenta wejdzie w życie za 7 dni.
Jednocześnie wezwał inne państwa, by podjęły takie same kroki. To
pierwszy przypadek w historii, gdy USA określiły armię innego państwa
jako organizację terrorystyczną. Irańska Najwyższa Rada Bezpieczeństwa
Narodowego potępiła ten ruch, nazywając go „nielegalnym i niebezpiecznym
działaniem”, które stanowi „poważne zagrożenie dla regionalnego i
międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, a także rażąco narusza zasady
prawa międzynarodowego”.
Ten bezprecedensowy krok podjęty przez Departament Stanu odzwierciedla rzeczywistość, że Iran nie tylko jest państwem sponsorującym terroryzm, ale że IRGC aktywnie bierze udział, finansuje i promuje terroryzm jako metodę prowadzenia polityki - przekazał w oświadczeniu Donald Trump
Iran natychmiast zareagował odwetem i ogłosił amerykańskie siły na Bliskim Wschodzie organizacją terrorystyczną.
W oświadczeniu zarzucono siłom zbrojnym CENTCOM szkody dla bezpieczeństwa narodowego Iranu, a także rujnowanie życia „niewinnych irańskich i nie-irańskich osób”, aby promować „agresywną politykę” USA w Azji Zachodniej. Wspomniano również, że Stany Zjednoczone są „zaangażowane” w zabijanie ludzi w Jemenie.
W oświadczeniu zarzucono siłom zbrojnym CENTCOM szkody dla bezpieczeństwa narodowego Iranu, a także rujnowanie życia „niewinnych irańskich i nie-irańskich osób”, aby promować „agresywną politykę” USA w Azji Zachodniej. Wspomniano również, że Stany Zjednoczone są „zaangażowane” w zabijanie ludzi w Jemenie.
Określenie Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej jako organizacji terrorystycznej pozwoli USA nakładać sankcje.
Amerykańskie firmy nie mogą prowadzić jakichkolwiek interesów z
Korpusem. Dotyczy to także przedsiębiorstw z Europy i Azji, które za
wsparcie Strażników Rewolucji mogą dostać zakaz wjazdu do USA. Decyzja Trumpa spotkała się z aprobatą rządu Izraela.
Natalia Bogucka
.