czwartek, 11 kwietnia 2019

USA uznały siły zbrojne Iranu za organizację terrorystyczną. Iran nie pozostał dłużny


 

     Jak ogłosił w poniedziałek prezydent Donald Trump, Stany Zjednoczone uznały irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej za organizację terrorystyczną. Na odpowiedź Iranu nie trzeba było długo czekać. 
 
Sekretarz stanu Mike Pompeo poinformował, decyzja prezydenta wejdzie w życie za 7 dni. Jednocześnie wezwał inne państwa, by podjęły takie same kroki. To pierwszy przypadek w historii, gdy USA określiły armię innego państwa jako organizację terrorystyczną. Irańska Najwyższa Rada Bezpieczeństwa Narodowego potępiła ten ruch, nazywając go „nielegalnym i niebezpiecznym działaniem”, które stanowi „poważne zagrożenie dla regionalnego i międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, a także rażąco narusza zasady prawa międzynarodowego”.
Ten bezprecedensowy krok podjęty przez Departament Stanu odzwierciedla rzeczywistość, że Iran nie tylko jest państwem sponsorującym terroryzm, ale że IRGC aktywnie bierze udział, finansuje i promuje terroryzm jako metodę prowadzenia polityki - przekazał w oświadczeniu Donald Trump
Iran natychmiast zareagował odwetem i ogłosił amerykańskie siły na Bliskim Wschodzie organizacją terrorystyczną.


W oświadczeniu zarzucono siłom zbrojnym CENTCOM szkody dla bezpieczeństwa narodowego Iranu, a także rujnowanie życia „niewinnych irańskich i nie-irańskich osób”, aby promować „agresywną politykę” USA w Azji Zachodniej. Wspomniano również, że Stany Zjednoczone są „zaangażowane” w zabijanie ludzi w Jemenie.
Określenie Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej jako organizacji terrorystycznej pozwoli USA nakładać sankcje. Amerykańskie firmy nie mogą prowadzić jakichkolwiek interesów z Korpusem. Dotyczy to także przedsiębiorstw z Europy i Azji, które za wsparcie Strażników Rewolucji mogą dostać zakaz wjazdu do USA. Decyzja Trumpa spotkała się z aprobatą rządu Izraela.

Natalia Bogucka
 
.