piątek, 1 listopada 2019

Maksymilian Kawa: Historia Falange Española


    Falanga Hiszpańska (hiszp. Falange Española) to hiszpańskie narodowo-syndykalistyczne  ugrupowanie polityczne założone 29 października 1933r. przez José Antonio Primo de Riverę.

Jej założyciel to jeden z twórców i czołowych ideologów narodowego syndykalizmu, hiszpański polityk, pisarz polityczny. Urodził się 24 kwietnia 1903 r. w Madrycie. 13 maja tego samego roku został ochrzczony w kościółku pod wezwaniem świętej Barbary w miasteczku Salesas Reales.

Naukę akademicką zaczął od nauki prawa, co było w tamtych czasach bardzo powszechne wśród ludzi, którzy chcieli poświęcić się działalności politycznej. Uzyskał dyplom adwokata niedługo przed wezwaniem do odbycia obowiązkowej służby wojskowej. Warto wspomnieć, że w rodzinie Primo de Rivery tradycyjne były kariery wojskowe. Oprócz prawa i wojska interesował się również poezją oraz językami obcymi, był również znakomitym pisarzem publicystą – w czasach frankowskich (po zwycięstwie w wojnie domowej) wyszło krytyczne opracowanie kanonu tekstów politycznych i literackich Jose Antonio w 11 tomach.

Dnia 29 października 1933 r. założył w Madrycie, w kinoteatrze Comedia, organizację La Falange Española – Falangę Hiszpańską. Z początku wymarzył sobie, aby narodziny nowego ruchu odbyły się w Burgos, chwalebnym grodzie El Cida, w dniu 7 października, w rocznicę zwycięskiej bitwy morskiej pod Lepanto oraz święto Matki Boskiej Różańcowej. Gubernator cywilny Burgos nie wyraził na to jednak zgody. Obrady w kinoteatrze Comedia zdominował będący znakomitym mówcą Jose Antonio, oprócz którego występowało zaledwie kilku innych mówców. Pretekstem do zgromadzenia stała się kampania do parlamentu okręgu w Kadyksie (Andaluzja), do którego kandydował założyciel Falangi – władze nie mogły zakazać takiego zgromadzenia. Jose Antonio w porywającej mowie stwierdził „Ruch dziś nie jest partią, jest czymś znacznie więcej; jest ruchem, możemy powiedzieć, że antypartią. […] Jego inspiracją jest myśl prawicowa, ale jego bazą jest lewicowa idea sprawiedliwej organizacji ekonomicznej.”
Teza programowa jego oracji sprowadzała się do stwierdzenia, że „komunizm to nowa inwazja barbarzyńców”.

Zasadniczą kwestią jest oferta, z jaką Falanga wystąpiła do Narodu.

Program Falange Española – 27pkt. wypracowanych i opublikowanych w 1934r. bazował po części na wzorach i ideologii faszyzmu Włoskiego. Był oczywiście odpowiednio narodowo zmodyfikowany. Z programów i praktyki europejskich ruchów faszystowskich zaczerpnął na przykład rzymskie pozdrowienie Ave Caesar – salut rzymski, przemarsze z pochodniami, mundury, liczne manifestacje, organizacje dla kobiet czy pomoc charytatywną oraz oczywiście ideę nieomylnego wodza. Co ciekawe, statut Falangi Hiszpańskiej dopuszczał wewnętrzną dyskusję i kontrolę władzy wykonawczej przez odpowiednie ciała statutowe – była to nowość w stosunku do klasycznych ruchów radykalnych tamtego okresu, zarówno lewicowych, jak i prawicowych.

Falanga szerokim frontem zwróciła się do proletariatu, sięgając po elementy typowej lewicowej propagandy. W 1973 r. Manuel Canterero del Castillo opublikował pracę pt. „Falanga i socjalizm”, w której poddał zestawieniu program gospodarczy Falangi i tezy socjalistyczne z lat 30. XX wieku i dowiódł, że w sferze ekonomicznej Falanga była ugrupowaniem silnie socjalizującym w wersji syndykalistycznej.

Akcentowała jednak bardzo wysoką pozycję wartości duchowych i religijnych, można więc rzec – lewica w gospodarce, prawica w życiu społecznym i politycznym.

Swoją ciekawą historię oraz ogromny wpływ na wizerunek organizacji miała porywająca pieść – hymn Cara al Sol (hiszp. Twarzą ku słońcu). Falangiści cierpieli i niejako popadali w kompleksy nie mając własnej bojowej pieśni, gdyż musieli się posiłkować surogatami tj. hiszpańskimi wersjami pieśni nazistowskich bądź faszystowskich. 17 listopada 1935r. odbyło się w Madrycie ogromne spotkanie, na które miało przybyć 12 tys. falangistów. Jose Antonio domagał się, aby wreszcie zrodził się „nasz bojowy hymn”. Niestety, mimo kilku prób, nie udało się stworzyć pieśni, która przyświecałaby falangistom w ich dążeniu do zwycięstwa.

Zgodnie z poleceniem wodza, 3 grudnia 1935 r. pod wieczór czołówka liderów Falangi zebrała się w baskijskim barze Cueva del Orkompon. Po zamknięciu lokalu i zabezpieczeniu go bojownikami-falangistami, zabrano się do układania słów pieśni. Jose Antonio wyjawił swe oczekiwania – „Nasz hymn powinien być pieśnią radosną, pełną werwy, odrzucającą nienawiść, ale być głosem wojny i miłości.” I tak oto narodziła się pieśń, która do dnia dzisiejszego najbardziej boli i uwiera czerwonych w Hiszpanii oraz na świecie.

Prezentacja hymnu Cara al Sol odbyła się 2 stycznia 1936 r. w kinie Europa w Madrycie. Gdy wybuchło wojna domowa, autor melodii pieśni – Juan Telleria został w Madrycie. Oddziały narodowe szturmowały stolicę śpiewając swój umiłowany hymn. Rozwścieczyło to republikańskich milicjantów, którzy by najpewniej Juana Telleria rozstrzelali, uratował go jednak gest republikańskiego majora Daniela Ortegi Martineza, który orzekł „sztuka nie jest przestępstwem” i nakazał autora melodii Cara al Sol wtrącić do więzienia. Ostatecznie Telleria zmarł na chorobę alkoholową w 1949r. – niespełna dziesięć lat po zakończeniu hiszpańskiej wojny domowej.

Jak wiadomo, Falanga Hiszpańska odegrała kluczową rolę podczas wojny 1936-39. W chwili rozpętania wojny domowej (lipiec 36’), liczba członków wynosiła 36 tysięcy, rok później już 240 tysięcy, w roku 1938 około 362 tysiące, a w 1939r. ponad 650 tysięcy. Po wojnie – w 1942r. Falange Española liczyła ponad milion członków. Szacuje się, że w armii generała Franco służyło ok. 150tys. Falangistów.

Na kilka tygodni przed rozpętaniem wojny, kraj był bardzo bliski stanu anarchii. Podano do wiadomości publicznej informację o 61 zabitych i 224 rannych w rozruchach oraz 74 zamachach bombowych na mieszkania prywatne, posiadłości wiejskie, nieruchomości kościelne oraz lokale ugrupowań prawicowych w samym lipcu 1936 roku. Warto przypomnieć, że już w 1931 r. ugrupowania anarchistyczne liczyły ponad 600 tys. członków, w ‘36 liczyły ponad milion. Większe i bardziej liczące się od nich były jednak organizacje komunistyczne.

Już 15 lipca 1936 r. czyli zaledwie 2 dni przed wybuchem wojny domowej, republikański rząd aresztował 185 działaczy Falangi i zamknął wiele lokali partyjnych w samej Barcelonie.

Falangiści jeszcze kilka dni przed 17 lipca zbrojnie sprzeciwiali się rządom republikanów oraz wylaniem się na ulice anarchistów i komunistów. 11 lipca o godzinie 21:45 grupa członków Falangi zlikwidowała Jose Castillo, komunistycznego porucznika, który zabił kilku falangistów podczas strzelaniny na madryckim cmentarzu 17 kwietnia. Następnie 2 dni później – 13 lipca, komunistyczna Gwardia Szturmowa o 2 w nocy wyruszyła aresztować kilku parlamentarzystów popierających Falangę. Gdy nie zastali żadnego z nich w domu, postanowili aresztować Calvo Sotelo – znanego monarchistę. Jednak chwilkę po opuszczeniu domu, młody milicjant-socjalista Victoriano Cuenca oddał mu strzał w tył głowy. W podobny sposób został zabity przez komunistów założyciel Falange Española – Jose Antonio Primo de Rivera.

Został on aresztowany w marcu 1936 po wyborczym zwycięstwie Frontu Ludowego miesiąc wcześniej.
W jego mieszkaniu znaleziono rzekomo nielegalną broń (dwa pistolety i amunicję), są jednak przesłanki wskazujące, że została ona podrzucona przez policję w czasie rewizji. Kilka dni po wybuchu wojny planowano go odbić, zgromadzono nawet 67 ochotników Falangi, którzy byli gotowi odbić wodza za cenę własnego życia. Jednak decyzję o przeprowadzeniu akcji uzależniono od decyzji Jose Antonio, z którym utrzymywano wtedy kontakt – stanowczo sprzeciwił się tego typu awanturze, gdyż zdawał sobie sprawę z tego, że więzienie było niemalże niemożliwe do zdobycia. Wyrok na nim wykonano 20 listopada 1936r. Jego ciało spoczywa w Dolinie Poległych (Valle de los Caídos), wybudowanej przez Francisco Franco w 1959 r. by upamiętnić skalę wojny  i nawiązywać do imperialnej przeszłości Hiszpanii Królów Katolickich.

Po ataku Niemiec na ZSRR 22 czerwca 1941 r. działacze hiszpańskiej Falangi przystąpili do organizowania formacji wojskowej do walki u boku armii niemieckiej. ”Błękitna Dywizja” lub „250 hiszpańska dywizja ochotnicza” walczyła na froncie wschodnim od 20 lipca 1941 r. do 20 października 1943 r. Ogółem przez jednostkę przewinęło się ok. 45 tys. żołnierzy, a jej straty wyniosły ok. 5 tys. poległych i 8 tys. rannych.

Po zakończeniu rządów generała Franco w 1975 (dokładniej jego śmierci) i powrotu demokracji do Hiszpanii, Falanga Española Tradicionalista y de las Juntas de Ofensiva Nacional-Sindicalista podzieliła się na kilka ugrupowań:

– Falange Española de las JONS (FE de las JONS)
– Falange Auténtica (FA)
– Mesa Nacional Falangista (MNF)
– FE/La Falange.

Za:  http://narodowcy.net/maksymilian-kawa-historia-falange-espanola/