piątek, 6 grudnia 2019

Gabriele Adinolfi: Odrodzenie


 

       Gdy słyszę słowo „kultura”, kładę rękę na młocie po to, by uderzyć nim z całej siły. Robię to jednak tylko dlatego, że dzisiaj to słowo błędnie się rozumie, jako erudycje burżujów, którzy lubią wystawiać samych siebie na pokaz. Mówi się na nich „intelektualiści”… Kultura ma jednak tak naprawdę inne znaczenie.

Słowo to pochodzi od łacińskiego „colere” co w wolnym tłumaczeniu oznacza „kultywację”. Kultywację sposobu życia, tradycji, wiedzy, zachowań i dbałości o to, co boskie i o to, co sami uznajemy za godne przywiązania. To zebrany i jasno określony zestaw wiedzy i praktyk przekazywanych z pokolenia na pokolenie; określający daną grupę ludzką. To dziejowe dziedzictwo, które jako całość wyznacza relacje panujące wewnątrz tej grupy, a także poza nią.

Kultura jest więc w takim rozumieniu antytezą globalizmu. Rewolucja kulturowa, pochodząca od łacińskiego „revolvere”, co oznacza powrót do pierwiastków, jest dla naszych celów fundamentalna, ponieważ tylko dzięki niej może zostać zneutralizowana wprowadzana przez globalizm subwersja. 

Co mam na myśli mówiąc o rewolucji kulturowej?

Chodzi nam w tym miejscu przede wszystkim o dwie rzeczy:

1. Zakorzenienie

Praca nad poznawaniem i przekazywaniem własnej kultury znaczy; po pierwsze umieć się właściwie ukierunkować i nie pozwolić nabrać się na przejęcie swojego języka, co prowadzi do skorumpowania myśli, fałszowania historii oraz tradycji i w konsekwencji zapanowania umysłowej zarazy- którą tak dokładnie można zobaczyć na Zachodzie. 

Po drugie znaczy to też być świadomym, silnym i szczerym. Konsekwentnie służyć innym jako przykład. Oznacza to również samoorganizację na rzecz prawdziwego wyzwolenia, przeprowadzonego na podstawie własnych tradycji, gdzie społeczne, gospodarcze i nawet monetarne alternatywy- są tworzone po to, by przynieść ludziom prawdziwą wolność i autonomię.

2. Kontrofensywa

Demokracją jest jedynie pewnego rodzaju maską, w ramach której prawdziwa władza w państwie należy nie do Sejmu czy rządu, lecz swoistego „deep state” złożonego z przemysłowców, nauczycieli, wykładowców, dziennikarzy oraz przedstawicieli administracji publicznej. To, co spaja ze sobą ten układ, to co zapewnia przetrwanie owemu „deep state” i uzbraja je przeciwko Narodom i ich tradycjom- to subwersywna, kulturowa hegemonia.
Rewolucja kulturowa przeciwko nim jest dla nas absolutnie niezbędna.
Zakorzenienie i kontrofensywa na poziomie kulturowym jest dla nas podstawowym zadaniem do wykonania. Musi być dla nas jasnym, że to, co kulturowe nie oznacza w tym miejscu jedynie czegoś intelektualnego lub retorycznego, a nasza działalność metapolityczna, by odniosła sukces musi być także w swojej istocie głęboko polityczna.
Tak jak koncepcja Imperium, która jest zarazem pojęciem świętym, politycznym i metapolitycznym.

Imperium

Imperium nie było nigdy tylko źródłem oraz atrybutem dowództwa wojskowego w starożytnym Rzymie, było także pewnego rodzaju osiową prerogatywą- taką samą jak miecz, berło czy fasces- co razem ze sobą miało reprezentować oś całego świata. Ten, który nadawał godność Imperium; z założenia posiadał nadnaturalną moc, która pozwalała rzeczom i wydarzeniom przechodzić od sfery możliwości do sfery istnienia.

Z Imperium wywodzi się pojęcie „Autoritias”– co jest mocno związane z koncepcją i funkcją czasownika łacińskiego: „augere” (augeo, es, auxi, auctum, augere)- co oznacza zwiększać (bogactwo, zdrowie, płodność itd.). Od niego pochodzi też słowo „Augusto”, którym ogłosił się Oktawian będący założycielem Imperium.

Idea Imperium jest zdecydowanie przeciwna idei chaotycznego wiru, który reprezentuje dziś globalizacja. Jest to koncepcja duchowa i polityczna, która przeciwstawia się innym bez żadnych ustępstw. Jest to idea wertykalności, świętości i hierarchii. To koncepcja, która łączy siłę, jedność i różnorodność i jest prawdopodobnie jedyną koncepcją zdolną do zaoferowania konkretnej przyszłości wszystkim europejskim narodom. Dlatego Imperium i imperializm są ze sobą rozłączne, a etniczna duma i tradycja stanowią zbieżne ze sobą fundamenty.

Zakorzenienie i kontrofensywa na rzecz rewolucji kulturowej!

Za:  http://3droga.pl/idea/gabriele-adinolfi-odrodzenie-pol-ita-fr-eng/