"Wódz
nie powinien łudzić swoich zwolenników perspektywami przyszłych
zwycięstw ziemskich, nie przygotowując ich w tym samym czasie do
decydującej walki, w której dusza każdego człowieka może odnieść wieczne
zwycięstwo lub ponieść ostateczną klęskę."
30 listopada 1938 roku został zamordowany przywódca rumuńskiego Legionu Świętego Michała Archanioła oraz jej zmilitaryzowanej formacji – Żelaznej Gwardii. Corneliu Zelea Codreanu, który zwany był przez Legionistów Kapitanem, stworzył ruch będący ewenementem pośród licznych europejskich ugrupowań narodowo rewolucyjnych w 20. i 30. latach. Kapitan kładł nacisk na rewolucję duchową swoich Legionistów, u których dominować miał kult walki, pracy, poświęcenia i męczeństwa.
30 listopada 1938 roku został zamordowany przywódca rumuńskiego Legionu Świętego Michała Archanioła oraz jej zmilitaryzowanej formacji – Żelaznej Gwardii. Corneliu Zelea Codreanu, który zwany był przez Legionistów Kapitanem, stworzył ruch będący ewenementem pośród licznych europejskich ugrupowań narodowo rewolucyjnych w 20. i 30. latach. Kapitan kładł nacisk na rewolucję duchową swoich Legionistów, u których dominować miał kult walki, pracy, poświęcenia i męczeństwa.
Wzrastająca liczba Legionistów
niosła za sobą wzmożone represje ze strony Systemu – dochodziło do
konfiskat, organizacja była wielokrotnie delegalizowana, a jej działacze
aresztowani i mordowani. W nocy z 29/30 listopada 1938 roku żandarmi
wyprowadzili skutego Corneliu Codreanu na dziedziniec wojskowego
więzienia Doftana, gdzie czekała ciężarówka. Kapitan został wywieziony
wraz z trzynastoma Legionistami do lasu Baneasa. To właśnie tam na ich
szyje zostały zarzucone linki, które zaciskane przez żandarmów udusiły
swe ofiary. Zwłoki zamordowanych zakopano, lecz wcześniej przestrzelono,
oblano kwasem siarkowym i przykryto warstwą niegaszonego wapna.
Następnie dół zalano betonem oraz zakryto ziemią i mchem.
IMPERIUM