środa, 15 kwietnia 2020

Krzysztof Zagozda: Ostateczne skucie nas kajdanami dopiero ma nastąpić


Krzysztof Zagozda: Pandemia służy globalizacji i budowie Polin ...
       Każdy mijający dzień utwierdza mnie w przeświadczeniu, że ostateczne skucie nas kajdanami dopiero ma nastąpić. Operacja "Koronawirus" jest tylko próbą generalną, egzaminem, które społeczeństwo zdało celująco: 99% z nas łatwo pogodzi się ze statusem niewolnika. Okoliczności mające definitywnie przypieczętować nasze pożegnanie się z resztkami wolności zostały ujawnione w... niedawnej nowelizacji ustawy o Sanepidzie. Nawiasem mówiąc przez cały okres legislacyjny przeszła ona niezauważona przez opinię publiczną. Nie można tego samego powiedzieć o dwóch głównych siłach walczących o schedę po Polsce: żydowskiej i niemieckiej. Stoczyły one nierówny bój parlamentarny o przyczółki, które tylko z pozoru nie mają większego znaczenia.

Wróćmy jednak do zapisów samej nowelizacji. Już wczoraj zwróciłem uwagę na niebywały dar prorokowania strategów z Prawa i Sprawiedliwości. Na kilka miesięcy przed pojawieniem się problemów z koronawirusem, przygotowali zmiany ustawowe przydające Sanepidowi wiele zaskakujących uprawnień (a ten już dziś z nich ochoczo korzysta). Mowa jest o dwóch szczególnych okolicznościach: pandemii i zatruciu żywności. Przez tę pierwszą - przynajmniej medialnie - przechodzimy właśnie teraz. Zatrucie żywności jest dopiero przed nami.

Jestem bliski przeświadczeniu, że chodzi tu o zatrucie wody. Pandemia nie jest w stanie wywołać tak wielkiej presji, jaką bez wątpienia może wzbudzić u każdego z nas perspektywa utraty dostępu do wody pitnej, wszak bez niej przeżyjemy raptem kilka dni. Koncesjonowanie korzystania z wody jest postępkiem ze wszech miar niehumanitarnym, godnym najsroższego potępienia, ale z drugiej strony jest chyba skuteczniejszym sposobem na zdyscyplinowanie społeczeństw i wymuszenie na nich określonych postaw i zachowań. 

W opisywanym kontekście nowego, przerażającego znaczenia, nabiera - promowany przez państwową administrację - proceder wyprzedawania własności ujęć wody przez samorządy i chęć przejmowania ich przez kapitał żydowski.

Za: facebook.com