czwartek, 10 września 2020

Białoruś: Liderka opozycji podejrzana o zamach stanu


          Członkini prezydium opozycyjnej białoruskiej Rady Koordynacyjnej i szefowa sztabu niedoszłego kandydata na prezydenta bankstera Wiktora Babaryki Maria Kolesnikowa jest podejrzana w sprawie o publiczne wezwania do przejęcia władzy państwowej bądź zmiany porządku konstytucyjnego.

Poinformowała o tym adwokat podejrzanej po spotkaniu w mińskim areszcie.

Przeciwko Radzie Koordynacyjnej powołanej z inicjatywy Cichanowskiej, kandydatki opozycji w wyborach prezydenckich z 9 sierpnia, toczy się postępowanie karne z art. 361.3 kodeksu karnego Białorusi (publiczne wezwania do przejęcia władzy lub działania na szkodę interesów bezpieczeństwa narodowego przy użyciu mediów i internetu).

Wcześniej Maryja Kolesnikowa, podobnie jak zatrzymany w środę prawnik i członek prezydium Rady Koordynacyjnej Maksim Znak, miała status świadka w tej sprawie. Jedynym członkiem Rady, pozostającym na wolności na terenie Białorusi jest noblistka Swietłana Aleksiejewicz.

(na podst. onet.pl/opr. Eugeniusz Onufryjuk)

Komentarz Redakcji: Łukaszenka teraz utwierdza swoje ostateczne zwycięstwo nad opozycją, której zabrakło determinacji, radykalizmu, a przede wszystkim ludzi do siłowego obalenia aktualnej władzy. Szybko zostały stłumione strajki na zakładach państwowych. Aparat administracyjny i resorty siłowe udowodniły swoją lojalność prezydentowi Białorusi. Zatrzymania lub wyrzucenia członków opozycyjnej Rady Koordynacyjnej w kraju stanowią ostateczny krok do przezwyciężenia kryzysu. Przyszłości owej Rady należy doszukiwać się w słowach premiera Morawieckiego, że przekazana w środę zabytkowa willa na Saskiej Kępie ma być miejscem tworzenia alternatywnej struktury „rządu na Białorusi”. Rada Cichanowskiej będzie funkcjonować za granicą jako rząd na uchodźstwie, którego przedstawiciele będą jeździć po świecie i opowiadać przed liberalną publicznością o tym, jak na Białorusi wszyscy walczą o demokrację.