poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Wczoraj ONR - dzisiaj MY


 

   Czym był ONR? Czy tylko partią polityczną, jakich było wiele przed wojną w Polsce? Nie, był Ruchem niosącym odrodzenie moralne i polityczne Polsce i Polakom. ONR powstał 14.04.1934 roku i był bastionem polskości i katolickiego nacjonalizmu. Organizacja ta była awangardą w działaniu na rzecz zbudowania Wielkiego Katolickiego Państwa Narodu Polskiego, gdyż nie tylko myślą i słowem, ale i czynem walczyła „O Tę, co nigdy nie zginęła”. Działaczom Obozu Narodowo-Radykalnego za ich trud i poświęcenie, postawienie na szali swojego zdrowia, a często i życia należy się wieczny szacunek i uznanie.

ONR nie wahał się walczyć wszelkimi środkami o narodowy charakter państwa polskiego. My, jako polscy nacjonaliści skupieni w różnych organizacjach narodowych musimy kontynuować ich walkę o jakże szczytne idee. Od walki nie ma odwrotu! W chwili, gdy Państwo Polskie chyli się ku upadkowi, musimy zrobić wszystko, aby uratować nasz Kraj. Uratować i doprowadzić go do wielkości, nie cofając się przed wrogiem zewnętrznym czy też rodzimą mafią kosmopolityczną.

Naszym celem jest Wielka, Katolicka i Narodowa Polska, w której każdy Polak szczerze oddany na rzecz dobra i wielkości Kraju nie miałby problemów z pracą, czy mieszkaniem, problemami tak bardzo dotykającymi obecnie każdą polską rodzinę. Musimy skupić w naszych szeregach (tak jak niespełna 70 lat temu) gorących patriotów gotowych postawić na oszałamiającej ruletce życia i śmierci swoją karierę zawodową, zdrowie, a niekiedy i życie. Tylko zorganizowany i dobrze przygotowany ideologicznie Ruch Narodowo-Radykalny jest w stanie skutecznie przeciwstawić się obłudnym demo(n)liberalnym bestiom globalizacji. Musimy toczyć walkę o wolność, ale także o honor i godność Narodu Polskiego, tak dzisiaj szarganą i bezczeszczoną.

Jesteśmy KONTRREWOLUCJONISTAMI! Celowo piszę kontrrewolucjonistami, ponieważ rewolucja już się dokonała na bagnetach rewolucji francuskiej i bolszewickiej. Z obu tych zdarzeń (nie wdając się w szczegóły) narodziły się dwa systemy Zła: KOMUNIZM I KAPITALIZM. Ustroje na pozór zwalczające się wzajemnie, ale gdyby im się głębiej przyjrzeć - propagujące wzajemnie się uzupełniający system antywartości. Obydwa są antynarodowe i antyreligijne, za to bardzo materialistyczne. Wielu polityków obecnego Systemu Władzy obiecuje nam wszystko, czego tylko byśmy pragnęli (zazwyczaj przed każdymi wyborami), ale pomijając już fakt, iż nigdy tego nie spełnią, to pamiętajmy o tym, aby wystrzegać się tych, którzy obiecują nam dobrobyt materialny, zapominając o dwoistości osoby ludzkiej (Duch i Materia). Nie samym chlebem żyje człowiek - pamiętajmy o tym!

Jerry Fletcher