poniedziałek, 27 czerwca 2016

Ponure widmo jesieni (Dark Autumn)

Dark-Autumn 
Co powiesz swoim dzieciom, jaką będą mieć jeszcze nadzieję?

   Ciemny obraz jesieni. Strach, wszechobecne kłamstwa, otoczka obojętności i oszustwa. Z każdego kąta.

Zamierzają dokonać TESTU sieci elektrycznej? Racja! Podobnie, jak testowali aspartam, DDT, Prozac i inne na nas. I tak w kółko. To tylko ćwiczenia.

Kolejne ćwiczenia tych samych ludzi, którzy starannie próbują ukryć przed nami prawdziwe wiadomości o Fukushimie, jakie teraz przewracają świat do góry nogami i zamieniają go w radioaktywny cmentarz; tych samych ludzi, którzy stworzyli NDAA, jakie pozwala prezydentowi zabić każdego, kogo tylko zechce bez względu na powód, jakiego nigdy nie będzie musiał wyjaśnić; to ci, który zalegalizowali pożywienie zmodyfikowane genetycznie, a teraz domagają się zniknięcia dowodów potwierdzających, że GMO jest trucizną zarówno dla gleby, jak też naszego przewodu pokarmowego; to ci sami ludzie, którzy utworzyli zespół ekspertów FEMA w Nowym Jorku na noc przed wydarzeniami 9/11, z przyczyn, jakich nigdy publicznie nie zechcą wyjaśnić.


Nieograniczony chór testów i ćwiczeń symulujących ataki terrorystyczne, jaki przynieśli ci sami ludzie, którzy stworzyli inscenizacje krwawych rzezi w Aurora, Sandy Hook i dziesiątkach innych miejsc, zbyt licznych z nazwy, którzy wtrącili do więzień wielu ludzi za kwestionowanie oficjalnych wersji wydarzeń, tych ludzi, którzy, gdzie tylko się da, wyburzają sceny zbrodni, aby uniknąć wywołania złych wspomnień u krewnych rzekomych ofiar. Brzmi to dla mnie, jak kolejne oszustwo holokitu. A dla ciebie?

Boston Strong! Na miłość boską. Ludzie rozkoszują się w swej służalczości, tworząc nowe określenie na musztrę holokityczną zorganizowaną przez rząd.

Tak, to jest ćwiczenie, aby dokonać symulacji ataku terrorystycznego na sieć energetyczną, przygotowane przez tych samych ludzi, którzy nie tylko stworzyli na całym świecie terrorystów, których bronią przed tobą, ale to również ci sami, którzy kupili wiele milionów pocisków dum-dum, przygotowali tysiące opancerzonych pojazdów dla lokalnych jednostek policji, a teraz mówią żołnierzom, których posłali w „obronie ojczyzny” na wszystkie te fałszywe wojny za Izrahell, że są zbyt psychicznie zniszczeni, żeby mieć prawo do własnej broni.

To jest nowa nagroda za patriotyzm: pozbawienie prawa do bronienia siebie, co zaczyna się już od kampanii przeciwdziałania przemocy w szkołach, a kończy na policjantach, którzy wdzierają się do twego domu z hukiem shotguna i mają gdzieś, że się pomylili, że to niewłaściwy dom.

To tylko test. To tylko twoje życie.

Ile jeszcze możesz znieść?

Ludzie często mnie pytają: Jak można sobie poradzić z tym wszystkim, tymi wszystkimi kłamstwami – tym okrucieństwem i oszustwem towarzyszącym tym butnym błaznom, wypluwającym fałszywe wyjaśnienia – rok po roku, historia po historii. Jak można oprzeć się ich wpływowi, pytają, jak to zrobić, żeby nie być całkowicie pogrążonym w depresji na widok tej maniackiej bandy, jaka celowo spycha ludzkość w zapomnienie?

Zazwyczaj wzruszam ramionami i zostawiam te pytania bez odpowiedzi, coś mamroczę o moim teflonowym mózgu i zmieniam temat. Są rzeczy, o których nie da się myśleć zbyt długo, jak np. o niektórych ludziach, którzy są już martwi, wiesz, że są, wiesz dlaczego i nic nie można na to poradzić.

Nikt nie chce wiedzieć, kim byli ci nieszczęśliwi ludzie, ponieważ przypomina im to, jak blisko oni sami są tego samego – żyją bez powodu i umrą bez powodu. To więcej niż są w stanie pojąć.

Ale te obrazy pozostają w podświadomości i kształtują nasz sposób życia. Zwęglone ciała, gęste obłoki kurzu, wirowanie w głowie i nikt nie chce usłyszeć kilku zwięzłych słów wyjaśnienia, dlaczego tak się stało. Jak powiedział Mark Twain, masz szczęście, gdy strzała ugodzi faceta obok ciebie. Czy ludzkości wyczerpał się zapas szczęścia?

Większość ludzi tak naprawdę nie chce wiedzieć. Po prostu chcą mieć powód, aby nie słyszeć tej historii albo odrzucić jej znaczenie i wpływ na ich własne życie, aby mogli przejść do przyjemniejszych tematów i nie słyszeć prawdy o Złu. Nazywa się to unikaniem i to dlatego świat, w którym żyjemy, jest taki, jaki jest. To znaczy, pogarsza się w zastraszającym tempie.

Zwykli, przestrzegający prawa obywatele są odpowiedzialni za śmierć Ameryki, ponieważ odwrócili się plecami od kłamstw, jakie były im opowiadane. Pieniądze, jakie dostawali na kupowanie drobiazgów, były zapłatą za traumę, jaka była udziałem tych odległych narodów, których nigdy nie znali.

Bardzo rzadko pojedyncza historia zbija mnie z tropu poszukiwania prawidłowości w różnych historiach. To znaczy, że wszystko przenika moje serce, ale jak EMT działa na pacjenta podczas krwawienia, ja staram się przetwarzać dane z trzeźwą perspektywą dostrzegania prawdy o tym wszystkim najlepiej, jak potrafię i dalej przetwarzać te dane. Jest to jedyny sposób, aby znaleźć odpowiedź na to zbiorowisko zagadek.

Pytania bez odpowiedzi, te nieuchronne katastrofy, jakich nie możemy zatrzymać – horror to horror, ni mniej, ni więcej.

Czy to metan sączący się z podstawy Oceanu Arktycznego, duszący wszystko na swej drodze i grożący zapaleniem atmosfery, czy ludzie w miastach atakowani jednocześnie przez przestępców i policjantów… gdy krzyczą o pomoc, która nigdy nie nadejdzie, nigdy nie pomyślą o nanocząsteczkach w powietrzu, które wszyscy zjadają, o swych chipach RFID. Więc tych okrucieństw i katastrof robi się coraz więcej, są już zbyt liczne, aby je policzyć i są zbyt przytłaczające, aby nie tylko je zmierzyć, ale nawet o tym pomyśleć.

Koszt zgody na słuchanie kłamstw

To jest to, czego oni chcą. Całkowitego zniszczenia procesu myślenia u każdego człowieka, aby jedyną odpowiedzią na te kłamstwa mogło być posłuszeństwo.

Ale jedna niedawna historia zmusiła mnie do tego, aby zdjąć okulary i chwycić się za głowę – to historia Pacyfiku. Ocean wydaje się całkowicie martwy, bielone skały u wybrzeży Kalifornii pozbawione są wszelkich śladów życia zwierzęcego, straszny chłód ciszy nieboskłonu.

To właśnie historia oceanu nawiedzonego przekleństwem żydowskiego zamachu uświadomiła mi, że bez względu na to, co napisałem albo co napisze ktoś inny, to niewątpliwe poczucie, że nie ma dokąd zwrócić się po pomoc i w czym nikt nie pomoże, to był proces, którego już nie da się zatrzymać.

Dwóch marynarzy wypłynęło z Australii do San Francisco przez Japonię. Na całym odcinku ocean był cichy, nie ma ptaków, nie ma ryb, plastikowe pojemniki i niewyobrażalne stosy śmieci i gruzu wszędzie, tak dużo śmieci, że nie można płynąć w nocy z obawy przed niebezpieczeństwem rozbicia się i utonięcia. U wybrzeży Japonii kolor kadłuba ich jachtu zmienił się w niewytłumaczalny sposób.

Przeczytaj to i płacz, dosłownie. To jest twoja najbliższa przyszłość, zupełnie zniszczona i całkowita cisza, o tym będziesz niedługo czytać.

Ponura ciemność jesieni na nawiedzonym oceanie. Skradający się dreszcz na karku. Nie sposób wymienić wszystkich zagrożeń. Nie ma mowy, aby patrzeć w przyszłość bez obaw. Gdy na dworze robi się zimno, można się zastanawiać, dlaczego nie możesz przestać się pocić. Już dobrze wiesz, że nie otrzymasz szczerej odpowiedzi od ludzi, którzy tym kierują. Nie mogłeś wcześniej uświadomić sobie, że nigdy nie mogłeś tego po nich oczekiwać.

Uczą nas, aby nie ufać nikomu

Wśród milionów kłamstw, jakie przepływają wokół nas, oni uparcie wmawiają nam swoje brudne historie o II wojnie światowej. Mówią nam teraz, że to były szczęśliwe dni, marynarze całowali pielęgniarki na pożegnanie wśród uroczystych parad, a następnie były dekady niezrównanego bogactwa i optymizmu w całych zwycięskich Stanach Zjednoczonych. Samochód w każdym garażu, szynka w każdej lodówce.

Przyjmij do swej chorej, zanieczyszczonej czaszki, że to wszystko było kłamstwo, bajka dla niedorozwiniętych dzieci. Stany Zjednoczone, pod wodzą koszernych demonów, którzy od dzieciństwa wmawiają ludziom, że żadna cena nie jest zbyt wysoka, aby rozszarpać innego człowieka na strzępy, zaprojektowały wszystkie wojny XX wieku i są odpowiedzialne za wszystkie przypadki śmierci w tych wojnach. Nie, nie te Stany Zjednoczone, jakie znasz, ale Stany Zjednoczone prowadzone zakulisowo przez żydów, kierowane zza koszernej fasady medialnej, gdzie pociągają za sznurki różne marionetki o obliczu masowego mordu, czynią praktyki, jakie pochodzą wprost z ich własnego gniazda.

Potknąłem się o najczystszy przykład tego paradygmatu w historii relacji Polaków i żydów przed i podczas II wojny światowej. To historia, którą należy bezwzględnie i szczerze powiedzieć w wielu innych krajach, ponieważ to jest zawsze ten sam proces. Żydowscy uciekinierzy przekraczają wszędzie granicę i proszą o współczucie. Ale gdy zdobędą już przewagę, jak zawsze ma miejsce ten sam proces, zawsze następują masowe mordy.

W Polsce żydzi domagali się autonomicznych regionów, których Polacy nie chcieli im dać. Wtedy żydzi przejęli większość polskich przedsiębiorstw i cały polski rząd tuż przed II WŚ. Żydzi z Polski dogadali się z innymi żydami z innych krajów, jak pozbyć się Polaków, bo żydzi, jako odwieczni zdrajcy, mogą robić interesy z każdym rządem. W czasie wojny Polacy uratowali wielu żydów przed Niemcami i Rosjanami, ale żaden żyd nigdy nie uratował żadnego Polaka.

Polacy często pomagali żydom uciec przed niemieckim prześladowaniem, ale żydzi nigdy nie pomogli ani jednemu Polakowi, a przecież Polacy byli na równi, jeśli nie bardziej jeszcze prześladowani, zarówno przez Niemców, jak i Rosjan. To żydzi porobili z tymi dwoma tyraniami umowy o ochronie, a potem szybko działali tak, jak gdyby nigdy takich umów nie było (coś w rodzaju, jak Amerykanie potraktowali tubylców na ich własnej ziemi). Należy pamiętać, że Rosja, a dokładniej Związek Sowiecki, to była całkowicie żydowska operacja, żydowskie państwo policyjne, jakie mamy teraz tu w Stanach Zjednoczonych, gdzie wszystko jest kłamstwem, a prawda jest niewygodna, gdyż nie pasuje do planu budżetu.

Jeśli nie ufasz nikomu, to nie możesz zaufać sobie, a jeśli nie można ufać samemu sobie, to jesteś martwą skorupą lub wkrótce będziesz. Jest to lekcja, jakiej większość krajów na świecie, a zwłaszcza Polska, a teraz Ameryka, nigdy się nie nauczyły.

A dlaczego jest jakimś zdumiewającym faktem to, że przeciętny człowiek dzisiejszy wydaje się wiedzieć coraz mniej o tym, co się naprawdę wokół niego dzieje?

Fałszywy fundament zachodniej myśli

Dwie fałszywe filozofie tworzą fundament coraz bardziej dziwacznego i destrukcyjnego postępowania Ameryki.

Pierwszą jest Doktryna Odkrycia, jaką jest deklaracja, że Kościół Rzymski (autor ma zapewne na myśli posoborową sektę judeochrześcijańską, a nie Kościół katolicki - przyp. red. RCR) posiadł wszystko i twierdzenie to nie może być kwestionowane. Cały nasz system prawny jest oparty na tym kłamstwie.

Drugą jest strategia twórczego napięcia, powszechnie stosowaną przez firmy, co gwarantuje przepływ nowych idei, ale również zapewnia, że struktury, jakie istnieją, np. republikańska forma rządów, nie przetrwa w swej roboczej postaci, gdyż nowe idee przerastają oryginalną, pierwotną ideę i prowadzą do manipulowanej anarchii pod nazwą demokracja.

Twierdzenia a priori w Doktrynie Odkrycia – stosowane są przez ludzi, którzy są rządzącymi i używają ich oni do twierdzeń, że to ich przyrodzone prawo sprawowania rządów, a ich prawo do rządzenia pochodzi od czasów starożytnych i unieważnia wszelkie inne prawa – to jest podstawa tego, dlaczego nikt w Ameryce nie ma na własność swojej ziemi. Ona należy do rządu, który wynajmuje ją dla najemców, dla nas, za pomocą procedur banków i urzędów skarbowych. Ta pierwsza zasada to prawo państwa niewolników.

Strategia twórczego napięcia jest używana przez rządy do tworzenia kryzysów, poprzez które ludność, którą one rządzą, jest zmuszona do płacenia za metody narzucone jej przez rząd.

Połączenie tych sił prowadzi do korupcyjnej anarchii, gdzie rząd ostatecznie kontrolowany jest przez interesy gospodarcze. Ale nikt nie widzi tych rzeczy. Wizja i inspiracja wciąż ustawicznie maleją w pełzającym wieku ciemnoty.

Zwykli ludzie w większości doświadczają pogorszenia jakości usług użyteczności publicznej i zadań publicznych, o czym świadczy zamierzona nieprawidłowość działania oprogramowania do Obamacare, niezdolność zdobycia kontroli przez ludzi nad gigantami korporacyjnymi, co skutkuje stanem powszechnego przygnębienia, rozpaczy i fali samobójstw, a tym samym stanowi to dowód na kolejną metodę redukcji populacji.

Skandaliczne uproszczenia szarpią milionami ludzi w jednym lub drugim kierunku w kwestiach, które są ważne, ale nie mają kluczowego znaczenia dla ocalenia własnego życia. To jest sposób, w jaki następuje teraz nie tak znowu powolny sposób duszenia ludzkości.

Wszyscy ci naciągacze fałszywie udają, że są po naszej stronie, ale tak naprawdę pracują dla jakiejś agencji z obszernego alfabetu, jaka zajmuje się tylko tym, żeby za wszelką cenę ukryć, co się naprawdę dzieje, skierować nas na poszukiwania w złym kierunku, marnowania czasu na błahostki, niekoncentrowania się na głównym problemie, drapieżnym charakterze naszych manipulacyjnych hodowców.

To tworzenie iluzji, że można uciec od potwora. Złudzenie, naprawdę. Dokąd zamierzasz uciekać, kochana/y, gdy nasz wspólny wróg już tam jest? Internet, karta kredytowa, niektórzy mówią nawet o tym, co inhalujesz w chemtrailsach, że to zapala cię, jak choinkę na Boże Narodzenie na każdy zakres nadzoru, jaki możesz sobie wyobrazić, bez względu na to, jak bardzo starasz się ukryć.

Bez względu na to, gdzie chcesz biec, te macki już tam są. Ucieczka do Patagonii? Za późno, bo tam jest już przepełnienie izrahellskich „sił obronnych”. No to może Paragwaj? Może obok farmy rodzinnej Bushów, która jest obok nowej amerykańskiej bazy wojskowej, ale wygląda jak zapuszczona dziura z trzeciego świata, podczas gdy na północnej półkuli wciąż coś tyka, tli się i traci kolejne żywe istoty.

Jak naprawdę jest

Wreszcie reguły III wojny światowej zaczynają wchodzić w centrum uwagi.

Pierwsza zasada, to wiedzieć, że rząd USA prowadzi wojnę z Amerykanami. Oczywiście, to nie jest prawdziwy rząd USA.

Powoli, ukradkiem, wytrwale, przez okres stu lat, amerykański rząd został zastąpiony przez rząd wyznaczany przez żydowskich bankierów. Albo, być może, tak było zawsze.

Ludzie nie chcą tego słuchać, ale koncentrują się na pieniądzach, które spowodowały powstanie tego całego szaleństwa. Pieniądze to nowy bóg. Ludzie nie chcą słuchać niczego innego, a już najmniej tego, że ta praktyka jest powodem, dlaczego nasz gatunek – i wszystkie inne gatunki – będą wymierać. Jest niewielu ludzi, którzy nigdy nie przestają zdawać sobie sprawy z rzeczy, które sprawiają, że nasze życie jest realne, ale ciągle są atakowani przez tę jednomyślną, ukierunkowaną, patologiczną namiętną pogoń za pieniędzmi, przez co postanowiliśmy, że jest OK, jeśli wystrychniemy na dudka swojego najlepszego przyjaciela lub tych, których kochamy, a wszystko po to, żeby zostać kimś bajecznie bogatym. To jest nowa religia i to jest śmiertelna pułapka, śmiertelna pułapka dla nas wszystkich.

Co powiesz swoim dzieciom?

Co masz zamiar powiedzieć swoim dzieciom o tym wszystkim? Pamiętam często powtarzany zwrot, gdy byłem jeszcze dzieckiem, że każdy może dorosnąć i zostać prezydentem. Już tego nie słychać, bo teraz każdy zdaje sobie sprawę, że musisz być zboczonym staruchem albo baraszkować w łaźni gejowskiej z burmistrzem Chicago, albo być wstępnie wyselekcjonowanym, aby robić dokładnie to, co ci każą robić i realizować cele tej małej grupki arcybandytów w obracaniu piękna tego świata w ich własny koszmar psychiczny zatrutego gułagu.

Test sieci elektrycznej rozpoczyna Epokę Ciemności, gdyż fałszywy test fałszywego bezpieczeństwa rozpoczyna wielką nagonkę i palenie wszystkiego, co wydaje ci się prawdą i wszystkiego, co niegdyś było ci drogie, a co teraz jest tylko ckliwym wspomnieniem świata, który był, a jakiego już nie ma.

Okradziono nas z naszej przyszłości, ale nie tylko z tego. Zostaliśmy okradzeni z naszej nadziei, a mamy do czynienia z długim szarym okresem zupełnej beznadziei. Cóż, nie tak dawno, gdyż wydarzenia zlewają się w całość jak napar z trucizny, jakim jest teraz Pacyfik, ta ponurość niektórym wydawała się być przesadzona.

Najgorsze jest to, że wiemy, kto nam to robi, nam wszystkim, zostaje nam tylko odwaga zmierzyć się z tym i powiedzieć to trzeba głośno.

Kiedy przychodzi na to czas, gdy wszyscy widzą ten fakt, że oto nadszedł czas, aby powiedzieć prawdę, a to i tak za późno, bowiem już jest za późno.

Musimy wsadzić Dicka Cheneya i wszystkie inne patologiczne żydowskie świnie do więzień. Musimy je wyeliminować z równania ludzkości albo oni wyeliminują nas.

Jeśli mówisz do siebie, że nie wiesz, jak to zrobić, bo policja i sądy są skorumpowane, a świnie z FEMA mają wszystkie możliwe rodzaje broni, to mówisz do siebie, że nie wiesz, jak przetrwać, jak żyć, a więc nie przetrwasz i nie będziesz żyć.

To żydowskie odciski palców ze wszystkich spraw tego świata trzeba usunąć. Są one wszędzie, są na trumnach ludzkości, to one szybko obracają świat w popiół, jak zamieniły Pacyfik w cichy ocean pozbawiony ryb i ptaków.

autor: John Kaminski

źródło: therebel.org/news/kaminski/dark-autumn
przygotował: stophasbara

wolna-polska.pl/wiadomosci/ponure-widmo-je…

Za: https://gloria.tv/article/jEr5fH2nt6Z136Rw9zHViqeuq