OD REDAKCJI: Za komentarz Redakcji niech posłuży cytat z tekstu zamieszczonego w Dzienniku Narodowym: Brutalna pacyfikacja kościoła św. Rity w Paryżu, który zajęli przed
paroma miesiącami tradycjonaliści skupieni wokół ojca Guillaume de
Tanoüarna, nie złamała ich wiary. Wciąż regularnie gromadzą się przy
zaplombowanej, strzeżonej przez funkcjonariuszy i przygotowanej do
wyburzenia świątyni i odmawiają różaniec. Mają nadzieję, że uda im się
wybłagać cud i ponownie będą mogli odprawiać tam Mszę Św.(...) Wszechczasów. Cierpliwość jednego z wiernych została jednak wystawiona na ciężką
próbę. Przechodzący obok klęczących na chodniku wiernych Murzyn miał -
według ich świadectwa - zakłócać modły, puszczając głośno muzykę.
Zostało to uznane za bluźnierstwo i jeden ze zgromadzonych tam katolików
... uznał się za przedstawiciela Kościoła walczącego.