sobota, 24 czerwca 2017

Postrzelił parlamentarzystę, bo bronił życia


Postrzelił parlamentarzystę, bo bronił życia
     Zamachowiec James T. Hodgkinson, który postrzelił kongresmena pro-life Steve’a Scalise’a miał również listę innych kongresmenów „do odstrzału”. Wszyscy czynnie działali na rzecz ochrony nienarodzonych.

Głosowali przeciwko przekazywaniu pieniędzy podatników koncernom aborcyjnym, sponsorowali ustawy, które miałyby zakazywać aborcji, gdy można już zaobserwować bicie serca dziecka (21 dzień od poczęcia).

W Polsce żadnego zamachu na członka tzw. konserwatywnej partii rządzącej z powodu jej zamiłowania do nienarodzonych nie było. Czyżby dlatego, że polscy zwolennicy mordowania nienarodzonych mają wyższe morale? Skądże znowu. Po prostu do tej pory prawdziwych „zagrożeń” dla pro-aborcyjnej polityki się nie dopatrzyli. A może i u nas znajdą się tacy politycy, dla których dobro dzieci jest ważniejsze niż koniunktura polityczna?

Aleksandra Musiał – Fundacja Pro-Prawo do Życia