poniedziałek, 18 września 2017

Leon Skrodzki: Biskup Stanisław Kostka Łukomski. Majestat niezłamany przeciwnościami


       W historii polskiego duchowieństwa zapisało się wielu niezłomnych duchownych, którzy oprócz troski o dusze wiernych dali przykład wielkiej miłości do ojczyzny. Do takich niewątpliwie można zaliczyć bpa Stanisława Kostkę Łukomskiego – nieustępliwego obrońcę wiary i narodu przed zagrożeniami wewnętrznymi i zewnętrznymi.

Urodził się 21 października 1874 roku w Borku w powiecie wyrzyskim w Wielkopolsce jako syn leśniczego Józefa Łukomskiego i Teofili z domu Baworowskiej. Jak sam pisał: z rodzeństwa byłem ósmy z rzędu i prawie od urodzenia przeznaczony na księdza. Dzieciństwo Stanisław spędził we wsi Boruszyn, w majątku dziadków Merdaszewskich (matka Teofilia była przez nich w dzieciństwie adoptowana). Tutaj zapoznał się z życiem i troskami prostych ludzi, co pomogło mu w późniejszej pracy kapłańskiej. W 1882 rodzina Łukomskich przeprowadza się do Krotoszyna, by dzieci mogły dostać odpowiednie wykształcenie. Mieszkając pod pruskim zaborem młody Stanisław musi opierać się germanizacji. W gimnazjum przynależy do Koła Marianów im. Tomasza Zana – tajnego, młodzieżowego stowarzyszenia patriotycznego. Jest zdolnym uczniem, egzamin maturalny zdaje z jednym z najlepszych wyników w klasie.

W kwietniu 1894 r. wstępuje do Seminarium Duchownego w Poznaniu, a po ukończeniu tam studiów teologicznych w 1897, odbywa w Gnieźnie praktykę duszpasterską. Tutaj na młodego diakona zwraca uwagę abp Florian Stablewski. Prymas dostrzega zaradność, pobożność i sumienność Stanisława. Z jego rąk 28 lutego 1898 r. w Gnieźnie diakon Stanisław Łukomski otrzymuje święcenia kapłańskie. Na trzy miesiące obejmuje wikariat w Kościelcu, skąd abp Stablewski powołuje go na swojego kapelana. Wraz z prymasem ks. Łukomski odbywa wiele podróży, w których obserwuje walkę arcybiskupa o sprawę polską. W wyniku choroby prymasa Stablewskiego ks. Stanisławowi powierzano coraz więcej zadań i coraz częściej reprezentował arcybiskupa w misjach dyplomatycznych. Okazał się sprawnym negocjatorem w pertraktacjach z urzędnikami pruskimi. Był orędownikiem sprawy narodowej, endekiem z przekonania. Należał do Collegium Sekretum – narodowego stowarzyszenia księży przy Lidze Narodowej.

Ks. Łukomski towarzyszy wiernie abp Stablewskiemu do samej śmierci, po czym obejmuje probostwo w Koźminie. Czynnie włącza się w życie społeczne parafii. Wspomaga koźmińskie dzieci w walce o polską mowę, współpracuje z tutejszym Towarzystwem Gimnastycznym „Sokół”. Wśród jego wielu inicjatyw warto wymienić założenie w 1908 r. Kasy Pożyczkowej i spółdzielni „Rolnik” czy otwarcie w 1910 r. Domu Katolickiego, w którym później założył Muzeum Ziemi Koźmińskiej. Działa na rzecz propagowania czytelnictwa i kultury polskiej. W 1914 r. wydaje książkę „Koźmin Wielki i Nowy” będący wynikiem jego badań historycznych.

W marcu 1915 r. ks. Łukomski jest poważnym kandydatem do objęcia metropolii gnieźnieńskiej i poznańskiej. Ostatecznie Prymasem Polski zostaje ks. kan. Edmund Dalbor i to on powołuje ks. Łukomskiego na stanowisko kanonika metropolitalnego. 1 lipca 1916 r. przyszły biskup obejmuje probostwo kościoła archikatedralnego w Poznaniu. Włącza się w pracę duszpasterską wśród organizacji młodzieżowych i harcerstwa. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości organizuje polskie szkolnictwo w Wielkopolsce. Był jednym z głównych twórców Uniwersytetu Poznańskiego za co 16 czerwca 1926 r. został nagrodzony tytułem doktora honoris causa filozofii. Był także pomysłodawcą i głównym nadzorcą budowy Kopca Wolności i Parku Narodowego na Malcie pod Poznaniem jak również nowoczesnego Archiwum Archidiecezjalnego. W międzyczasie, 8 marca 1920 r., mianowany zostaje biskupem pomocniczym archidiecezji poznańskiej. Przejmuje na siebie coraz więcej obowiązków administracyjnych podupadającego na zdrowiu kard. Dalbora. 13 lutego 1926 r. prymas umiera, a bp Łukomski wydaje się być jego naturalnym następcą. Sprawy potoczyły się jednak inaczej i bp Łukomski zostaje 24 czerwca 1926 r. ordynariuszem diecezji łomżyńskiej. Głównym powodem takiej decyzji Stolicy Apostolskiej było ostre potępienie przez bp Łukomskiego przewrotu majowego – jego nominacja na prymasa mogła zaognić konflikt z władzami Polski.
Diecezja łomżyńska otrzymała pracowitego, troskliwego a jednocześnie wymagającego pasterza. Zdecydowany, w kontaktach z podwładnymi nieznoszący sprzeciwu. Twardy, bezkompromisowy wojownik o czystość dusz i moralność obyczajów. Od początku wykazuje duże zainteresowanie życiu diecezji, szczególnie młodzieży. Włącza się w organizację Akcji Katolickiej, Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej i towarzystw dobroczynnych. Daje wiernym konkretne wskazania, jak mają układać stosunki społeczne. W swoich nauczaniach, listach pasterskich często korzysta z encyklik Rerum novarum i Quadragesimo anno. Jest zagorzałym przeciwnikiem socjalizmu, zakazuje w wyborach głosowania na listy socjalistów, ludziom popierających ich odmawia udzielania sakramentów. Ruch narodowy, silnie rozwinięty w tamtych czasach na tych terenach, ma w bpie Łukomskim silne oparcie. W Drozdowie obok Łomży spędził ostatnie miesiące życia Roman Dmowski, z którym bp Łukomski znał się i przyjaźnił z czasów Ligi Narodowej. W jego charakterystyce napisanej przez starostę łomżyńskiego w 1948 r. jest nawet mowa o popieraniu łomżyńskich bojówek O.N.R. które patrolowały i rozbijały sklepy żydowskie. Oprócz wypełniania lokalnych obowiązków działa na forum episkopatu m.in. wykazuje duże zdolności prawnicze w sporach o własność kościelną z władzami.

Przewidując wybuch wojny bp Łukomski wydaje duchownym zarządzenia na wypadek zaboru, dzięki czemu w jego trakcie diecezja działa poprawnie. Wlewa też pokrzepienie w serca wiernych i zagrzewa do obrony ojczyzny. W trakcie niemieckiej okupacji często wstawia się za prześladowanymi Żydami, twardo domaga się wolności dla aresztowanych księży odmawiając jednocześnie jakiejkolwiek współpracy. W okresie zmiany zaborcy na sowieckiego ratuje łomżyńską katedrę przed wysadzeniem, w czym widzi cud dokonany przez Matkę Bożą. W trakcie wojny jak i po niej wspiera organizacje niepodległościowe. Należy do Armii Krajowej (ps. „Rybak”), wizytuje oddziały NZW legendarnego kpt. Bolesława „Grota” Kozłowskiego. Informatorzy bezpieki twierdzili, że bp. Łukomski wspiera podziemie finansowo (m. in. darowizna dla oddziałów NSZ). Do władzy komunistycznej ustosunkowany wrogo, ci pisali o nim: duchowieństwo katolickie, dopóki Łukomski będzie kierował diecezją nie zmieni swoich przekonań i postępowania, co udałoby zrobić w większości, gdyby on został zmieniony i wyjechał z Łomży.

Po śmierci kard. Hlonda po raz kolejny bp Łukomski staje się głównym kandydatem na tron prymasowski. Wracając z pogrzebu kardynała jego samochód ulega wypadkowi w wyniku awarii układu kierowniczego na trasie Ostrów Mazowiecka – Łomża. Bp Stanisław Kostka Łukomski umiera w wyniku powikłań 28 października 1948 r. Okoliczności do dziś pozostają niejasne, bp. Łukomski nie spodziewał się śmierci. Kościół Katolicki w Polsce otrzymał w krótkim czasie dwa poważne ciosy. Bp Łukomski osierocił diecezję łomżyńską po 28 latach posługi w trudnych czasach.

Opracowano na podstawie:
  1. dr Tadeusz Białous, Biskup Stanisław Kostka Łukomski (1874–1948). Pasterz niezłomny, Towarzystwo Miłośników Rajgrodu, 2010
Za: https://kierunki.info.pl/2017/08/leon-skrodzki-biskup-stanislaw-kostka-lukomski-majestat-niezlamany-przeciwnosciami/