poniedziałek, 16 października 2017

Monika Chochulska: Po piąte nie zabijaj


       Za nami kolejny czarny marsz, który został zorganizowany równo rok po ostatnim takim wydarzeniu. Feministki po raz kolejny nie zawiodły i pokazały, że tak naprawdę nie wiedzą, w jakim celu wychodzą na ulice. Jedna z aktorek zapytana, co myśli o jednym z artykułów projektu, mówiącym, że dziewczynka, która ukończyła 15 lat, może sama podjąć decyzję o przerwaniu ciąży odpowiedziała, że jest zaskoczona tą kwestią. Poza tym zarzuciła dziennikarzowi stronniczość w zadawaniu pytań.

Sam czarny protest zakończył się frekwencyjnym fiaskiem. Co bardziej złośliwi obarczyli winą jedną z popularnych drogerii za zorganizowanie w tym dniu wyprzedaży. Coraz mniejsza popularność tego wydarzenia wskazuje, że społeczeństwo zaczyna jednak otwierać oczy i odróżniać dobro od zła.

Feministki często skarżą się na zbyt brutalne banery organizacji pro-life. Argumentują to jednocześnie tym, że takowe banery oglądają również dzieci. Jednocześnie nie przeszkadza im używanie dzieci jako narzędzia do uprawiania chorej gry politycznej i wieszania na nich plakatów z napisami typu „mniej księży, więcej księżniczek”. Dodatkowo promują różne zboczenia, ale one przecież nie mają żadnego wpływu na dziecięcą psychikę. Dziecku bardziej zaszkodzi, gdy zobaczy, jak naprawdę wygląda to, o co walczy mama.

Wielu będzie mówić, że całkowity zakaz aborcji nie rozwiąże problemu i że wszystko zejdzie do podziemia. Nie znaczy to jednak, że powinniśmy przymykać oko i udawać, że problemu nie ma. Wielu lewicowych działaczy cały czas mówi o tolerancji względem innych ras czy wyznań. Szkoda tylko, że ta tolerancja dotyczy w przeważającej części islamu, a pomija nasze tradycyjne chrześcijańskie wartości. Jeśli tak łatwo przychodzi nam akceptacja innej religii, dlaczego nie potrafimy żyć według Dekalogu? Gdy mówimy o piątym przykazaniu, które mówi „nie zabijaj”, słyszymy często, że dziecko w łonie matki to tylko zlepek komórek, a zaraz później wybucha salwa śmiechu, jak można żyć w takim ciemnogrodzie. Jednak jak mówił papież Franciszek: Brońcie nienarodzonych przed aborcją, nawet jeśli będą was prześladować, oczerniać, zastawiać na was pułapki, ciągać was po sądach czy zabijać was. Żadne dziecko nie powinno być pozbawione prawa do urodzenia, prawa do wykarmienia i posłania do szkoły.