piątek, 27 grudnia 2024

Wrze w Syrii. Ludzie Asada zorganizowali zasadzkę

W zasadzce sił lojalnych wobec Baszszara al-Asada zginęło 14 funkcjonariuszy nowych władz Syrii. Kolejnych 10 zostało rannych. Informację przekazała tymczasowa administracja kraju w czwartek nad ranem.

Do starć doszło we wtorek w rejonie portowego miasta Tartus na zachodzie Syrii. Funkcjonariusze wpadli w zasadzkę podczas próby aresztowania byłego oficera wojsk Asada, oskarżanego o działalność w więzieniu Sajdnaja. Według agencji Reutera lojaliści Asada, głównie z sekty alawitów, wzniecili demonstracje i zamieszki w kilku miastach Syrii. W odpowiedzi nowe władze wprowadziły godzinę policyjną m.in. w Homs. Nowy minister spraw wewnętrznych Syrii zagroził na Telegramie "unicestwieniem każdego, kto ośmieli się zagrozić bezpieczeństwu Syrii lub życiu jej obywateli".