wtorek, 29 lipca 2014

Noworosja: „Nie strzelać do poddających się!”


10351246_664749146950377_3966856180471303465_n(1) 

   W najnowszym upublicznionym rozkazie głównodowodzący noworosyjskich sił samoobrony Igor Striełkow, w odpowiedzi na ostatnie liczne przypadki poddawania się ukraińskich żołnierzy, uściśla procedury związane z braniem jeńców i przypomina o konieczności stosowania wobec nich zasad konwencji genewskiej. Wziętym do niewoli którzy nie dopuścili się zbrodni wojennych, po rozbrojeniu i rozmundurowaniu oferowane są trzy możliwości: powrót do rodzin na Ukrainie, przyłączenie się do sił samoobrony lub azyl w Rosji. Wczoraj ponad czterdziestu ukraińskich żołnierzy zbiegło do Rosji szukając azylu. Tymczasem ukraińskie siły zbrojne wznowiły dzisiaj ostrzał miasta Gorłowka w obwodzie donieckim, które nadal jest kontrolowane przez powstańców. Jak podaje agencja RIA Novosti, ogień jest prowadzony z zestawów rakietowych Grad. Na obrzeżach miasta jest wiele zniszczeń. Pierwsze potężne ataki na Gorłowkę zostały przeprowadzone wczoraj rano i popołudniu. Zginęło co najmniej 13 osób, w tym dwoje dzieci. Zapalił się budynek Donieckoblenergo, ucierpiał uliczny targ, miejscowy oddział położniczym kilka domów wielorodzinnych i prywatnych. Ruch oporu zorganizował ewakuację mieszkańców z miasta. W najnowszym raporcie ONZ na temat ukraińsko-noworosyjskiego konfliktu stwierdzono, że od chwili rozpoczęcia operacji zbrojnej ukraińskiej armii na wschodzie Ukrainy zginęło 1129 osób, 522 ofiary stanowią cywile. W raporcie czytamy, że przyczyną śmierci większości ludzi w ostatni czasie były intensywne ostrzały artyleryjskie miejscowości zamieszkałych.
Najnowsze doniesienia frontowe mówią o 23 zlikwidowanych w szeregach ukraińskiego batalionu „Aidar” przez ługańską samoobronę tylko w ciągu ostatniej doby. Ukraińska armia, mimo wzmożonych wysiłków, nie zdołała zrealizować strategicznego celu przecięcia komunikacji między Donieckiem a Ługańskiem. Mimo buńczucznych deklaracji Kijowa o jego zdobyciu, strategicznie położone wzgórze Saur-Mogiła pozostaje w rękach sił samoobrony i jest przez nie silnie ufortyfikowane. Trwa ostrzał artyleryjski Liszczańska oraz walki w Siewierodoniecku, gdzie ukraińskie wojsko nękane jest przez mobilne grupy miejskiej partyzantki.
Powstrzymano ucieczkę oddziału pancernego ukraińskiej armii z rejonu ługańskiego lotniska, niszcząc dwa czołgi, dwa BMP i biorąc 11 jeńców z czernichowskiego batalionu czołgowego. W nocy z 27 na 28 lipca w Charkowie przeprowadzono akcję dywersyjną: z użyciem granatnika przeciwpancernego zniszczony został oddział Privatbanku należącego do żydowskiego oligarchy Igora Kołomojskiego. Na porzuconej w pobliżu wyrzutni RPG znajdował się napis „za Odessę”. Wzięte w okrążenie (i angażujące część sił samoobrony) przy granicy z Rosją brygady 24., 72. i 79. przestały istnieć jako związki taktyczne. Ich los nie został na razie potwierdzony przez oficjalne czynniki ukraińskie [te jeszcze istniejące - Red.], ale rodziny wchodzących w ich skład żołnierzy i przedstawiciele organizacji pozarządowych piszą wprost, że oddziały te zostały zniszczone.

Na podst. Głos Rosji, ITAR-TASS, Rusvesna.su, informacje własne
Za:  http://xportal.pl/?p=15458