Czy Polska pod wpływem Kornela Morawieckiego zmieni swoją
politykę migracyjną? Ojciec urzędującego premiera chce korytarzy
humanitarnych i twierdzi, że 7 tysięcy imigrantów, których przyjęcie
zadeklarował rząd PO-PSL, na 40-milionowy kraj nie powinno być
problemem.
„Rząd Morawieckiego powinien uruchomić korytarze humanitarne i
zaproponować uchodźcom naszą kulturę” - powiedział w rozmowie z
„Rzeczpospolitą” Kornel Morawiecki, lider partii Wolni i Solidarni, a
prywatnie ojciec urzędującego premiera Mateusza Morawieckiego.
Na tym nie koniec, bo Morawiecki senior uznał, że owe 7 tys.
imigrantów, na których przyjęcie zgodziła się ekipa PO-PSL, na
40-milionowy kraj „nie powinno być problemem”. - Zaproponujmy im
naszą kulturę. Powinniśmy z uchodźców czynić nas. Tylko powinniśmy
przybyszom postawić wymagania, zmusić ich do wysiłku, sami podjąć
działania, które „ich” przerobią na „nas” - powiedział. Polityk
dodał, że rząd kierowany przez jego syna powinien uruchomić korytarze
humanitarne, o które apeluje Kościół. (...)
OD REDAKCJI: Zapewne sprawdzi się powiedzenie iż przysłowia są mądrością narodu. Możemy zacytować w tym przypadku dwa z nich: "jaki ojciec taki syn" i "niedaleko pada jabłko od jabłoni".