Obywatele RP szykują kontrę do Marszu Niepodległości
W 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości ulicami
Warszawy po raz kolejny przejdzie Marsz Niepodległości, organizowany
przez środowisko narodowców. Obywatele RP planują wyjść im naprzeciw.
– Nie będziemy wykrzykiwać hasła “Konstytucja”. Będziemy próbowali
stanąć – mogę to powiedzieć panu i policji, która to z pewnością
przeczyta – dokładnie w tym samym miejscu, skąd nas rok temu wyniesiono –
powiedział w rozmowie z serwisem wPolityce Paweł Kasprzak.
Lider Obywateli RP zapowiedział, że członkowie jego organizacji będą
“na wszelkie możliwe, pokojowe sposoby, próbowali przeciwdziałać
przestępstwom, o ile się pojawią, rzeczywiście próbując zablokować ten
marsz”.
Kasprzak skrytykował zarówno PiS, jak i opozycję za podejście do
Marszu Niepodległości. – Nie dają rady, tchórzą przed tym wzywaniem. To
trzeba zatrzymać, dlatego my stajemy dokładnie tam, gdzie powinny stać
służby państwa – przekonywał.
Gronkiewicz-Waltz rozwiąże Marsz Niepodległości? “Sama to podpiszę”
Ustępująca prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz w
programie Tomasza Lisa zapowiedziała, że rozwiąże tegoroczny Marsz
Niepodległości, jeśli “będzie jakiś element nienawiści, będą race”. –
Bez wahania rozwiążę tę manifestację i sama to podpiszę, nie pani Gawor –
powiedziała.
Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że specjalnie zostaje w Warszawie na
11 listopada, aby być w Centrum Bezpieczeństwa. – Wezmę to na własną
odpowiedzialność. Nie będą mi potem urzędnika poniewierać – powiedziała o
ewentualnym rozwiązaniu Marszu Niepodległości.
Co ciekawe, Tomasz Lis zapytał prezydent stolicy, czy nie byłaby to
jednak nieodpowiednia decyzja, jeśli na Marszu pojawiłby się jeden
nieodpowiedni transparent, uczestników byłoby np. 50-100 tys. – To jest
nieważne. Niech pilnują, organizator za to odpowiada. Wszystko będziemy
nagrywać – odpowiedziała Gronkiewicz-Waltz.