niedziela, 2 lutego 2020

Górnicy się wkurzyli! „Nie wjedzie tu żaden ruski węgiel”. Szefowa resortu rozwoju: Nie zakażemy importu węgla.

 
         Górnicy stracili cierpliwość! Związkowcy z Sierpnia 80 rozpoczęli blokadę torów w Łaziskach Górnych. Chcą blokować transporty z rosyjskim węglem.

Górnicy zarzucają rządowi Prawa i Sprawiedliwości bierność w tej sprawie. Także Konfederacja podnosiła problem w polskim Sejmie, o sprawie krytycznie wypowiadali się działacze Ruchu Narodowego. Teraz górnicy-związkowcy wzięli sprawy w swoje ręce, rozpoczynając blokadę torów w Łaziskach Górnych. Łaziska Górne to miejscowość w województwie śląskim, w powiecie mikołowskim. Górnicy chcą zablokować transporty rosyjskiego węgla, które docierają do tamtejszej elektrowni.

(...) rząd Prawa i Sprawiedliwości lubi pokazywać się jako antyrosyjski. Politycy PiS wszystkich na około oskarżają o prorosyjskość, na czele z politykami Konfederacji, którzy problem rosyjskiego węgla starali się nagłaśniać od dawna. Teraz PiS-owi będzie bardzo trudno pokazać się jako opcja społeczna, a takie hasła, podobnie jak katolickie i narodowe, PiS uwielbia instrumentalnie wykorzystywać. Górnicy blokują tory. „Nie wjedzie tu żaden ruski węgiel”.

„Dziś blokujemy elektrownię, ale jak będzie trzeba, przyspawamy do torów pociągi na przejściach granicznych, a transporty z Rosji będziemy wysypywać”. Górników irytuje fakt, że do elektrowni w Łaziskach przyjeżdżają transporty z rosyjskim węglem, chociaż zaraz za ogrodzeniem znajduje się węgiel z kopalni Bolesław Śmiały. Na razie nie wiemy, czy jakiś pociąg udało się już zablokować. Czekamy na konkretne reakcje (...)  rządu. Może oddolna akcja związkowców i pracowników zmusi rząd do działania?  


Nie zakażemy importu węgla. Szefowa resortu rozwoju o blokadzie torów

      Górnicy z "Sierpnia 80" zablokowali dziś tory kolejowe prowadzące do Elektrowni Łaziska. To ich protest przeciwko importowi rosyjskiego węgla do Polski. Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz w rozmowie z portalem Money.pl stwierdziła, że polski rząd nie może zakazać importu węgla. 
- To nie jest towar zakazany na terenie Unii Europejskiej - zaznacza w programie "Money. To się liczy" Jadwiga Emilewicz, szefowa resortu rozwoju. - To nie jest towar clony, którego importu możemy zakazać. Jest to regulowane zasadami wolnego rynku – zaznacza, jednocześnie przyznając, że problem niespożytkowanego, leżącego na hałdach polskiego węgla jest i dyskutuje się o nim od lat.


OD REDAKCJI: Wniosek jest jeden: zasady wolnego rynku nie mają przełożenia na rzeczywistość.