niedziela, 30 maja 2021

My Reakcja: Legion Michała Archanioła w odniesieniu do instytucji monarchii i dynastii Hohenzollern-Sigmaringen

 

               Do napisania tego artykułu skłoniły mnie rozpowszechnione mity, wypaczające stosunek rumuńskich nacjonalistów do ustroju monarchicznego. Ugrupowanie Codreanu zrównuje się z hiszpańską Falangą czy modernistycznym Ruchem Narodowo Radykalnym Bolesława Piaseckiego, które nie były rojalistyczne (w przeciwieństwie do grupy powstałej w 1927 roku). Sam Capitanul uważał, że monarchia jest jedynym integralnym systemem dla narodu rumuńskiego. W moim artykule przedstawię nie tylko podejście Legionu do systemu politycznego panującego w Rumunii w latach 1881–1947, lecz także do dynastii Hohenzollern – Sigmaringen. Nieodzowne będzie także nakreślenie kontekstu historycznego Rumunii w dwudziestoleciu międzywojennym. 

Kontekst historyczny prezentuje się następująco – sytuacja polityczna była niestabilna ze względy na częste zmiany rządów, nastroje radykalne czy zyskujące coraz większe poparcie ruchy komunistyczne. Warto także dodać, iż w latach 1914-1940 panowało aż 4 królów i książę Mikołaj I (wraz z patriarchą Mironem Christeą i prezesem Sądu Kasacyjnego w charakterze Rady Regencyjnej), co również wpływało na nieporządek w państwie.

W tym okresie Codreanu rozpoczął swoją działalność polityczną poprzez założenie Ligi Obrony Narodowo Chrześcijańskiej wraz z profesorem Cuzą i innymi. Program, poza kwestią systemu wersalskiego czy mniejszości narodowej, zawierał także postulat utrzymania modelu monarchistycznego, który jest zakorzeniony w rumuńskiej tradycji. Rojalizm rumuńskiego nacjonalizmu niewątpliwie był związany z fascynacją myślą polityczną nacjonalisty integralnego Charlesa Maurrasa, którego podziwiały wspomniane przeze mnie postacie, takie jak Cuza, Codreanu czy Ion Mota. Ostatni z wymienionej trójki miał bezpośrednią styczność z ideą Akcji Francuskiej podczas studiów we Francji. Podejście Codreanu do rojalizmu po opuszczeniu szeregów Ligi i założeniu Legionu Michała Archanioła nie zmieniło się. Świadczyć o tym może zdanie z „Drogi Legionistów” – manifestu ruchu i samej idei legionowej: „Legion stoi niezłomnie na straży wokół Tronu, na którym zasiadali Książęta i Królowie poświęcający się w obronie chwały i dobra Narodu.”. 

W kolejnych latach zmienił się stosunek nie tyle do monarchii, lecz do panującej dynastii Hohenzollern – Sigmaringen. Codreanu miał dobre zdanie o poprzednich monarchach jako mężach stanu i dobrych władcach, jednak wraz z objęciem władzy przez Karola II w 1930 roku zmieniło się to. Karol II Hohenzollern-Sigmaringen został w 1925 roku pozbawiony praw do tronu przez swojego ojca, co miało wpływ na niechęć legionistów wobec nowego króla. Krytykę również wzbudzały fakty, iż Karol miał wiele kochanek i utrzymywał kontakty z parlamentarną plutokracją, wobec której C. miał zdecydowanie negatywne zdanie. Pomimo odnoszonych sukcesów politycznych, złe relacje z monarchą spowodowały osiem ciężkich lat dla Legionu Michała Archanioła, którego członkowie byli z przekonania antydemokratami, sprzeciwiającymi się plutokracji. Dokonywano aresztowań na członkach LMA i Nicadori, stworzono z inicjatywy Karola II konkurencyjne ugrupowanie młodzieżowe „Straż kraju”, delegalizowano Legion czy unieważniono jego listy wyborcze. Kres działań Codreanu datuje się na rok początek 1938 roku, kiedy 10 lutego usunięto niewygodny rząd Octaviana Gogi, cieszący się poparciem Codreanu podczas wyborów w minionym roku. Przyczynami było uzyskanie przez legionową partię Wszystko dla Ojczyzny 15% oraz antyżydowskie ustawy wprowadzone przez rząd Gogi. Warto wspomnieć również o tym, że konflikt Karola II z Codreanu miał charakter personalny, bowiem król miał romans z Marią Lupescu – żydówką, a jak wiadomo przywódca rumuńskich nacjonalistów był przeciwnikiem religii mojżeszowej. Tym samym konflikt z królem zakończył się śmiercią 30 listopada 1938 roku poprzez uduszenie przez żandarmów. Śmierć Kapitana, trzech Nicadori i dziesięciu Decemviri na zlecenie Armanda Calinescu spowodowała akcję odwetową Żelaznej Gwardii pod przywództwem Horii Simy.

Podsumowując, Legion Michała Archanioła był ugrupowaniem jak najbardziej rojalistycznym i tradycjonalistycznym zarazem. Świadczyć mogą o tym takie rzeczy jak: program Ligi Obrony Narodowo Chrześcijańskiej, „Droga Legionisty” Codreanu stanowiąca manifest idei doktryny legionowej, postulaty przekształcenia Królestwa Rumunii (z monarchii konstytucyjno – parlamentarnej w monarchię korporacyjną), struktura gniazd legionowych, nawiązania do nacjonalizmu integralnego Charlesa Maurrasa czy wreszcie uformowanie ochotniczej jednostki podczas wojny domowej w Hiszpanii. W przypadku ostatniej kwestii, to jednostka składała się 7 osób, choć chętnych do wyjazdu było około 10 000 tysięcy. Ochotnicy uzasadniali swój wyjazd pragnieniem pokonania widma komunizmu krążącego nad Hiszpanią oraz przywróceniem zasad cywilizacji łacińskiej na ziemiach Półwyspu Iberyjskiego. Niestety 13 stycznia 1937 roku zginęły dwie spośród czołowych postaci Legionu – Vasile Marin i Ion Mota. W kwestii stosunku do dynastii panującego, przed wstąpieniem na tron Karola II, członkowie Legionu nie wysuwali znaczących zastrzeżeń. Należy raz jeszcze podkreślić – konflikt, w którym zwolennicy Codreanu popadli z monarchą, miał charakter personalny i nie godził w monarchię jako taką. Co znamienne, niesława Karola II trwa do dnia dzisiejszego, choć nastroje rojalistyczne w narodzie są silne. Król nie został ujęty na liście 100 najwybitniejszych Rumunów w historii kraju, podczas gdy znaleźć na niej możemy wszystkich pozostałych monarchów z niemieckiej dynastii, a także samego Kapitana, który został ujęty na pozycji 22. 

Autor: Aleksander Zalech 

Korekta: TG 

[Tekst został napisany przez osobę spoza redakcji. Zastrzegamy, że zawarte w nim poglądy nie muszą być w pełni zgodne z „redakcyjną dyscypliną”].

Źródło: https://www.facebook.com/MyReakcja/