środa, 19 października 2016

Iwona Chruściel: Społeczeństwo jutra w świecie globalizacji


Kiev, Ukraine - August 26, 2013 - A collection of well-known social media brands printed on paper and placed on plastic signs. Include Facebook, YouTube, Twitter, Google Plus, Instagram and Tumblr logos.
     Dzisiejsze społeczeństwo przerośnięte jest lękiem przed przyszłością – przyszłością jutra. Systemy społeczne, jak i polityczne w dużej mierze oparte były i są na kulcie pieniądza, szeroko pojętej władzy, rywalizacji oraz hierarchii. Spotykamy podział na ludzi silnych i słabych, na aktorów dobrze grających swoje role i widzów je odbierających, na manipulujących opinią społeczną i manipulowanych. W czasach globalizacji warto wspomnieć o konkurencji występującej na rynku gospodarczym.

Mamy styczność z osobami bogatymi, jak i biednymi. Codziennie na świecie toczy się walka dwóch warstw społecznych o codzienny byt jednostki, o zachowanie podstaw egzystencji, co determinuje skutecznie wybory życiowe danych jednostek. Większość społeczeństwa nie interesuje się w dużej mierze obecną sytuacją polityczną państwa, która ma znaczący wpływ na przyszłość obywateli, jak i kraju. Społeczeństwo uważa tym samym, że są osoby bardziej odpowiedzialne i godne do decydowania o przyszłości państwa. A to właśnie my zwykli obywatele powinniśmy mieć wpływ na to, w jaki sposób będzie przebiegać przyszłość nasza i przyszłych pokoleń. Powinniśmy głośno wyrażać swoje zdanie i poglądy, niż godzić się z góry na ukierunkowane działanie polityków.

Każda jednostka funkcjonuje według ustalonych norm i zasad moralnych. Jeżeli nie byłoby tych norm i zasad pojawiłaby się panika i zachwianie społecznego ładu. Jednak coraz częściej miarą szczęścia staje się poczucie wyższości nad drugim człowiekiem, bez poszanowania jakichkolwiek reguł i norm moralnych. Spotykany egoizm, bezwzględność, materializm czy gotowość do użycia przemocy to niektóre tylko zalety i środki służące do osiągnięcia celu w dzisiejszym świecie.

Społeczeństwo żyje w ciągłym biegu, narastającym stresie, które prowadzi do wielu chorób i zagrożeń dla życia jednostki. Musimy czasem zatrzymać się i zastanowić jaką przyszłość chcemy, co pragniemy osiągnąć, co jest dla nas dobre, a co złe. W tłoku myśli odnaleźć sens istnienia i cel ludzkiego dążenia. Zapanować nad ogarniającym szumem, który gubi nasze myśli. Wiele ludzi żyje marzeniami o dobrą, godną pracę, o założeniu rodziny. Jednak obecna sytuacja gospodarcza nie pozwala na to. Panujące bezrobocie nakłania ludzi, w większości młode pokolenie do emigracji. Często okazuję się, że życie w swoim kraju nie daje perspektyw na lepsze życie, skłania to coraz większą ilość osób do zostania poza granicami kraju. Poprzez niskie wynagrodzenie na rynku pracy, często nie ma szans, aby model rodziny był stosunkowo większy niż +3. Wychowanie godnie jednego dziecka wiąże się wystarczająco z ogromnym zaangażowaniem i odpowiedzialnością małżeństwa. Dlatego też spotykamy wiele rodzin, które mają jedno dziecko.

Często brakuje chęci i odwagi, by uczynić świat lepszym. Jednostki nie nadążają za postępującymi innowacjami, żyją w ciągłym biegu za lepszym jutrem. Wiele ludzi pragnie, aby przyszłość była czasem spokoju, bez wszechogarniającej na każdym kroku przemocy, walki „światów” na tle religijnym, biedy czy ubóstwa. Należy również wspomnieć na postępujący model społeczeństwa cyfrowego, gdzie nie każdy pragnie brać w nim udział. Relacje ludzi życia społecznego powinny być oparte w dużej mierze w świecie realnym niż wirtualnym. Świat wirtualny w pewnej mierze to dużo korzyści i rozwijający się postęp dla jednostek i społeczeństwa, ale również ogromne zagrożenie, na które jesteśmy narażeni. Z drugiej strony coraz to nowsze innowacje i postępujący rozwój technologii komunikacyjnych może przyczyniać się do poprawy poziomu życia społecznego.

Musimy być również świadomi, że postępująca technika i rewolucja cyfrowa rozszerzy możliwości ludzkiego umysłu w niespotykanym wcześniej stopniu dzięki integracji z sieciami elektronicznymi, nastąpi dramatyczna zmiana modelu (paradygmatu) rozwoju społecznego i ekonomicznego, który stopniowo obejmie całą ponowoczesną ludzkość. Należałoby zatem wypracować nowy model społeczny, który przystawałby do realiów XXI wieku. Czy należałoby zatem postawić na innowacyjność? Coraz wyższa jakoś edukacji i możliwość uczenia się przez całe życie, zwiększenie zatrudnienia wśród ludzi młodych, jak i w wieku przedemerytalnym, a tym samym spadek rosnącego bezrobocia. Również większa stabilność rodziny, a w efekcie wzrost liczby urodzeń dzieci.

Budowa społeczeństwa, które potrafiłoby sprostać wyzwaniom przyszłości bez lęku. Jako jednostki życia społecznego powinniśmy dążyć do poprawy życia, lepsze bytu, starać się rozwijać na równi z innymi jak i postępującymi innowacjami. Jednak musimy również uważać, by nie zatracić się w tym, co robimy, jak również w nowych technologiach. Nasza praca na rzecz jutra powinna być wykonywana sumiennie i z głową. Nie powinniśmy wywyższać się nad innymi, konkurować czy walczyć. Powinniśmy współpracować jako jedna wielka wspólnota, gdyż chodzi o nasze wspólne przyszłe dobro. O dobro naszych pokoleń i lepszego życia. O postęp, dzięki któremu jednostki będą się doskonalić, a życie będzie wygodniejsze.