Z opinii biegłych wynika, że zobowiązanie do współpracy z SB i
pokwitowania odbioru pieniędzy podpisał Lech Wałęsa - powiedział dzisiaj
szef pionu śledczego IPN Andrzej Pozorski. - Składając zeznania (w toku
dochodzenia IPN - przyp. red) oświadczył: nigdy nie współpracowałem ze
Służbą Bezpieczeństwa, ani żadnym innym organem bezpieczeństwa PRL.
Nigdy nie podpisałem żadnego donosu, nigdy nie otrzymałem żadnych
pieniędzy od Służby Bezpieczeństwa i nie podpisałem żadnego
pokwitowania. W trakcie czynności przesłuchania prezydentowi okazano:
zobowiązanie do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, datowane na 21
grudnia 1970 r. z nakreślonym odręcznie podpisem »Lech Wałęsa - Bolek«,
17 pokwitowań odbioru pieniędzy, podpisane »Bolek« oraz 41 doniesień
informacji, przekazanych przez tajnego współpracownika o kryptonimie
»Bolek«. Po okazaniu dokumentów świadek oświadczył: - To nie moje pismo,
nie brałem żadnych pieniędzy.