środa, 26 lipca 2017

„Klątwa” nadciąga nad Górny Śląsk. Bluźnierczy spektakl na deskach samorządowego teatru


„Klątwa” nadciąga nad Górny Śląsk. Bluźnierczy spektakl na deskach samorządowego teatru
       3 sierpnia w Teatrze Rozrywki w Chorzowie zostanie wystawiony bluźnierczy spektakl „Klątwa”. Pokaz odbędzie się w ramach 19. edycji Wakacyjnego Przeglądu Przedstawień. Chorzowska scena jest instytucją kultury Samorządu Województwa Śląskiego.

- „Klątwa” to przedstawienie bardzo kontrowersyjne, ale też bardzo dobre pod względem artystycznym i bardzo ważne. Odcinamy się od polityki, nas interesuje sztuka – powiedziała w rozmowie z portalem onet.pl Aneta Głowacka, specjalista ds. impresaryjnych w Teatrze Rozrywki w Chorzowie.

Wypowiedź ta ma się nijak do rzeczywistości, a zwłaszcza do obrzydliwych scen odgrywanych w ramach przedstawienia promujących pornografię i brutalną przemoc i nade wszystko upokarzających Pana Jezusa, (...)  i katolików.

Mimo licznych protestów tysięcy Polaków w sprawie tego „dzieła”, jego twórcy nie mają sobie nic do zarzucenia i nadal prowokują. Jak inaczej bowiem nazwać stwierdzenia padające z ich ust, że „Klątwa” ma w istocie „satyryczny charakter”, a niektóre sceny są co najwyżej „kontrowersyjne”?

Sama Głowacka podkreśliła, że „Klątwa” to „wartościowe przedstawienie” a ludzie chcą je oglądać o czym świadczy sprzedaż niemal wszystkich biletów na to przedstawienie. – Ludzie chcą przyjść, zobaczyć i mieć własne zdanie na ten temat. Nie mamy na nasz przegląd żadnych dotacji, bilety są drogie, a jednak sprzedaliśmy prawie wszystkie. To widzowie głosują, kupując bilet – zaznaczyła.

Dla specjalistki z Teatru Rozrywki w Chorzowie najwidoczniej nie ma znaczenia to, że od 22 lutego trwają dochodzenia prowadzone przez warszawską prokuraturę w sprawie „obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej” oraz „w sprawie publicznego nawoływania do popełniania zbrodni zabójstwa w trakcie spektaklu Klątwa w Teatrze Powszechnym”. Najważniejsze, że bilety się sprzedały i w końcu w mediach pojawi się nazwa chorzowskiego teatru.

Źródło: onet.pl