W dniu 15 grudnia 2018 roku na zaproszenie organizacji Pobudka klucz Gliwice na prezentację filmu o Księdzu Gurgaczu przyjechał reżyser filmu, Pan Dariusz Walusiak.
Projekcję filmu obejrzało ponad 60 osób. Po emisji filmu przez ponad godzinę reżyser odpowiadał na pytania zadawane przez zgromadzoną publiczność oraz opowiadał o szczegółach dotyczących kręcenia filmu.
Kim był ks. Władysław Gurgacz SI ?
Władysław Gurgacz SJ (1914-1949), ps. „Ojciec”, „Sem”, jezuita, mistyk, malarz, kapelan podziemia niepodległościowego.
„Kiedy
po raz pierwszy zetknąłem się z o. Władysławem Gurgaczem, uległem
całkowicie jego urokowi. Był wysoki, szczupły, rysy twarzy posiadał
szlachetne. Zwracały uwagę szczególnie jego głębokie, uduchowione oczy” –
pisał o kapelanie podziemia inny jezuita o. Stanisław Szymański SJ.
Władysław
Gurgacz urodził się 2 kwietnia 1914 r. na malowniczym pogórzu dynowskim
we wsi Jabłonica Polska. Był najmłodszym z trojga dzieci Marii (z d.
Gazdowicz) i Jana. Naukę pobierał początkowo w rodzinnej wsi, później w
gimnazjum w Korczynie i Krośnie. W 1931 r. wstąpił do nowicjatu Kolegium
Jezuitów w Starej Wsi, gdzie ukończył naukę gimnazjalną. W 1933 r.
złożył pierwsze śluby zakonne (ubóstwa, czystości i posłuszeństwa). W
latach 1934-1937 pobierał nauki w Kolegium Księży Jezuitów w Pińsku, a
od 1937 r. studiował filozofię w Kolegium Najświętszego Serca Jezusowego
w Krakowie. W tym czasie rozwijał też pasję malarską – w kolejnych
latach stworzył wiele obrazów o treści religijnej.
W obliczu
narastającego napięcia na arenie międzynarodowej w Wielki Piątek, 7
kwietnia 1939 r. złożył na Jasnej Górze „Akt Całkowitej Ofiary” za
Ojczyznę w niebezpieczeństwie. Rozpoczął go słowami: „Przyjm, Panie Jezu
Chryste ofiarę, jaką Ci dzisiaj składamy, łącząc ją z Twoją Najświętszą
Krzyżową Ofiarą. Za grzechy Ojczyzny mojej: tak za winy narodu całego
jako też i jego wodzów przepraszam Cię Panie i błagam zarazem gorąco,
byś przyjąć raczył jako zadość uczynienie całkowitą ofiarę z życia mego”.
Po
wybuchu wojny wraz z innymi klerykami został ewakuowany na wschód,
dotarli do kierowanego przez jezuitów Papieskiego Seminarium Wschodniego
w Dubnie, później w obliczu sowieckich represji ruszyli z powrotem na
zachód. W Chyrowie zostali na krótko aresztowani. Później Gurgaczowi
udało się przekroczyć granicę między polskimi terenami objętymi okupacją
niemiecką i sowiecką. Powrócił do Małopolski, ale dalsze studia
filozoficzne kontynuował w jezuickim kolegium w Nowym Sączu. Później
studiował teologię w Starej Wsi. Latem 1942 r. zdał egzaminy teologiczne
otwierające mu możliwość przyjęcia święceń kapłańskich. Otrzymał je na
Jasnej Górze 24 sierpnia 1942 r. Kontynuował później naukę w kolegium
jezuickim w Warszawie. W czasie wojny pogarszał się stan jego zdrowia,
co prawdopodobnie uratowało mu życie. Bowiem tuż przed wybuchem
Powstania Warszawskiego wyjechał do Starej Wsi, tymczasem w Warszawie
podczas pacyfikacji kolegium zginęło wielu jego współbraci.
Gurgacz
duszpasterzował w Starej Wsi, a później w Gorlicach, gdzie był
jednocześnie pacjentem i kapelanem w szpitalu powiatowym. Aktywnie
angażował się w posługę kapłańską, doprowadzając do wielu nawróceń.
Jedną z osób, którym udzielił wówczas teologicznej pomocy był por. Jan
Matejak „Brzeski” – żołnierz AK i WiN, z którym połączyła go przyjaźń i
wspólny los.
Po
przebytej z końcem 1946 r. operacji i rekonwalescencji, z początkiem
1947 r. posługiwał w Zakopanem, potem ponownie w Gorlicach, Nowym Sączu i
Tęgoborzu. Ostatecznie jesienią tego roku został kapelanem służebniczek
starowiejskich w Krynicy. Także tu spowiadał i wspierał opieką
duszpasterską „żołnierzy wyklętych”. Jednak uwagę bezpieki zwrócił na
siebie przede wszystkim odważnymi kazaniami i naukami rekolekcyjnymi.
Bezkompromisowy w sprawach wiary, nie wahał się ostro piętnować reżimu.
Różnego rodzaju nieprzyjemności ze strony reżimu zdarzały się coraz
częściej, a ich kulminacyjny moment nastąpił podczas odprawianych przez
ks. Gurgacza rekolekcji w marcu 1948 r. Miejscowi komuniści rozpętali
wówczas swoistą nagonkę, podczas której sugerowali odpowiednie
„zaopiekowanie” się niepokornym, głoszącym antykomunistyczne kazania
księdzem. Dwukrotnie miało wówczas dojść do próby zamachu na jego życie –
strzelali do niego pijani rzekomo milicjanci.
Narastające
poczucie zagrożenia sprawiało, że ks. Gurgacz zacieśniał kontakty z
ludźmi podziemia, m.in. z por. Matejakiem, nad którym roztoczył opiekę
duchową jeszcze w Gorlicach. Zbiegło się to w czasie z innym
wydarzeniem, z początkiem 1948 r. – z krynickim kapłanem nawiązał
kontakt dowódca konspiracyjnej organizacji z terenu Sądecczyzny
Stanisław Pióro ps. „Emir”, „Mohort” – dowódca Polskiej Podziemnej Armii
Niepodległościowców (nazywanej też Polską Podziemną Armią
Niepodległościową). Składała się ona z ludzi bardzo młodych, głównie
kilkunasto- lub dwudziestoparoletnich uczniów nowosądeckiego Liceum
Handlowego. Chłopcy potrzebowali duchowej opieki. Ostatecznie więc
zagrożony represjami o. Gurgacz, po krótkim okresie ukrywania się we
Wróbliku Królewskim, z początkiem maja 1948 r. zdecydował się dołączyć
do organizacji. Został jej kapelanem posługując się pseudonimem „Sem” –
pochodzącym od inicjałów „SM” (Servus Mariae – Sługa Maryi), którymi
sygnował malowane przez siebie obrazy.
Objęcie
funkcji kapelana oddziału zbrojnego podziemia stało się zarzewiem
konfliktu z władzami zakonu, które ostatecznie – dla zapewnienia
bezpieczeństwa jego współbraciom – ogłosiły, że został on z dniem 28
czerwca 1948 r. dymisjonowany ze wspólnoty. Jednak formalności związane z
dymisją nie zostały nigdy dopełnione.
Gurgacz
sprawował moralną opiekę na konspiratorami, odprawiał Msze Święte,
spowiadał, objaśniał Ewangelię, prowadził wykłady z etyki, teologii,
filozofii, historii, a nawet matematyki. Przede wszystkim jednak dbał o
to, by w działacze PPAN kierowali się etyką chrześcijańską. Choć więc
zbrojny pion PPAN – oddział „Żandarmeria” przeprowadził szereg akcji, w
odróżnieniu od innych oddziałów zbrojnego niepodległościowego podziemia
unikał sytuacji, w których musiałby używać broni.
Po kilku
miesiącach działalności organizację dotknęły pierwsze represje. Latem
1948 r. aresztowanych zostało większość działaczy PPAN. Wtedy „wpadł”
między innymi por. Matejak. W górach w okolicy Hali Łabowskiej pozostało
już tylko dwudziestu paru konspiratorów. Jednakże także i oni zginęli w
walce, bądź zostali aresztowani latem 1949 r. Stanisław Pióro „Emir”
zginął śmiercią samobójczą w zasadzce bezpieki w Czechosłowacji, gdy
wraz z kilkoma innymi partyzantami usiłował przedrzeć się do wolnego
świata.
Gurgacz
został ujęty w Krakowie, 2 lipca 1949 r., po nieudanej akcji
rekwizycyjnej na bank państwowy. Jezuita nie brał w niej udziału,
obserwował ją z pewnej odległości, widząc, że się nie powiodła mógł się
ratować. Zdecydował jednak, że powinien podzielić los tych, nad którymi
roztoczył duchową opiekę. Powrócił do umówionego punktu kontaktowego i
czekał – tam został ujęty przez bezpiekę. Wyjaśniał: Nie uciekłem […] ponieważ nie chciałem pozostawić członków organizacji […].
Prowadzący
śledztwo funkcjonariusze Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa
Publicznego posiadali już wówczas rozległą wiedzę o PPAN. Mimo to, o.
Gurgacz w czasie prowadzonych przesłuchań przeciwstawiał się stawianym
jemu i jego kolegom z konspiracji zarzutom. Jeszcze w pierwszej połowie
lipca sformułowano akt oskarżenia. Bezpieka przygotowała następnie
propagandową rozprawę, w której o. Gurgaczowi przypisano rolę wiodącą w
patrolu, którego faktycznym dowódcą był Stefan Balicki „Bylina”. Proces
rozpoczął się z początkiem sierpnia 1949 r. Już 14 sierpnia, Wojskowy
Sąd Rejonowy w Krakowie pod przewodnictwem Władysława Stasicy ogłosił
wyrok, w którym na karę śmierci skazano o. Władysława Gurgacza, Stefana
Balickiego „Bylinę”, Stanisława Szajnę „Orła” oraz kleryka Michała Żaka –
który wspierał organizację, choć nie był jej członkiem (jego wyrok
został następnie złagodzony do więzienia dożywotniego).
Trzej
partyzanci PPAN zostali zamordowani 14 września 1949 r. na podwórku
więzienia przy ul Montelupich w Krakowie. Według relacji naocznego
świadka egzekucji wykonano ją „strzałem katyńskim”, w tył głowy. Należy
zatem uznać, że katem wykonującym wyrok komunistycznego trybunału był
Władysław Szymaniak, wymieniony w protokole jako „dowódca plutonu
egzekucyjnego”. Ich ciała złożono na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Filip Musiał
Bibliografia (selektywna):
- Andrzej Kuler, Władysław Gurgacz [w:] Konspiracja i opór społeczny w Polsce 1944–1956. Słownik biograficzny, t. 1, Kraków-Warszawa-Wrocław 2002;
- Kazimierz Leń, Władysław Gurgacz, jezuita, kapelan Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej - męczennik okresu stalinowskiego, „Fasciculi Musei Regionalis Brzozoviensis”, nr 5: 2011;
- Dawid Golik, Filip Musiał, Władysław Gurgacz – jezuita wyklęty, Kraków 2014; Dawid Golik, Roksana Szczęch, Kapłan skazany na śmierć – ks. Władysław Gurgacz SJ, „Zeszyty Historyczne WiN-u”, nr 31: 2009;
- Danuta Suchorowska, „…postawcie mi krzyż brzozowy”. Prawda o tzw. sprawie ks. Władysława Gurgacza kapelana Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowej 1948–1949, wyd. 2, Kraków 1999. \
Ks. Władysław Gurgacz SI |