Rzeczniczka prasowa szatana |
Madonna o aborcji: ,,Czy nie sądzisz, że Jezus zgodziłby się, że kobieta ma prawo decydować co robić ze swoim ciałem?"
Znacie takie fragmenty?
Podeszli do niego uczniowie i zapytali Go:
- Panie, jak mamy żyć, aby otrzymać zbawienie?
Rzekł im:
- Zaprawdę, za bardzo się martwicie pierdołami. Nie skupiajcie się na sprawach duszy, dajcie się raczej ponieść żądzom, albowiem żyje się tylko raz.
- Panie, jak mamy żyć, aby otrzymać zbawienie?
Rzekł im:
- Zaprawdę, za bardzo się martwicie pierdołami. Nie skupiajcie się na sprawach duszy, dajcie się raczej ponieść żądzom, albowiem żyje się tylko raz.
Albo inny
fragment, gdy przyprowadzili do Pana cudzołożnicę i chcieli ją
ukamienować, i powiedział im: ,,Kto z was jest bez grzechu, niech
pierwszy rzuci w nią kamieniem".
Gdy się rozeszli zapytał:
- Gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?
- Nikt, Panie.
- I ja ciebie nie potępiam. Przecież nie zrobiłaś nic złego. Idź cudzołożyć dalej, albowiem jesteś kobietą i masz prawo decydować co robić ze swoim ciałem.
A gdy przyszli tłumnie posłuchać jego nauczania, rzekł im tylko:
- Róbta co chceta. Wasze ciało, wasza sprawa.
Jeśli ktoś widział takie fragmenty w Biblii, to to musiało być jakieś satanistyczne wydanie sprzedawane po koncercie Behemotha.
Było przecież dokładnie odwrotnie. Jezus w swoim nauczaniu największy nacisk kładł na tym, żeby NIE SKUPIAĆ SIĘ NA CIELE, tylko na zbawieniu duszy.
Kiedy uratował przed ukamienowaniem kobietę lekkich obyczajów, która też - choć oczywiście na zupełnie innej płaszczyźnie - żyła według zasady, że sama ma prawo decydować co robić ze swoim ciałem - rozgrzeszył ją ale i pouczył, żeby ZESZŁA ze swojej grzesznej drogi.
A w Piśmie Świętym są opisy DZIECI, które poruszyły się w łonie matki. Nie płodów, nie embrionów, nie zlepków komórek. Dzieci.
Skoro Biblia uznała dziecko w łonie matki za dziecko właśnie, to idealnie pasuje tu w kontekście ,,legalności aborcji" kolejne nauczanie Jezusa: ,,Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnie uczyniliście."
Madonna robi więc za rzeczniczkę prasową Szatana.
Radykalni lewacy nie mają swojego Boga, wyrzekli się go, gardzą instytucją Boga i religii, a jednak jak widać czują rozpaczliwą potrzebę żeby się podpinać pod Jezusa i wypaczać jego nauczanie dla swoich potrzeb. Nie potrafią wykorzenić ze swych brudnych serc naturalnej tęsknoty za Bogiem, przeciw któremu walczą.
Gdy się rozeszli zapytał:
- Gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?
- Nikt, Panie.
- I ja ciebie nie potępiam. Przecież nie zrobiłaś nic złego. Idź cudzołożyć dalej, albowiem jesteś kobietą i masz prawo decydować co robić ze swoim ciałem.
A gdy przyszli tłumnie posłuchać jego nauczania, rzekł im tylko:
- Róbta co chceta. Wasze ciało, wasza sprawa.
Jeśli ktoś widział takie fragmenty w Biblii, to to musiało być jakieś satanistyczne wydanie sprzedawane po koncercie Behemotha.
Było przecież dokładnie odwrotnie. Jezus w swoim nauczaniu największy nacisk kładł na tym, żeby NIE SKUPIAĆ SIĘ NA CIELE, tylko na zbawieniu duszy.
Kiedy uratował przed ukamienowaniem kobietę lekkich obyczajów, która też - choć oczywiście na zupełnie innej płaszczyźnie - żyła według zasady, że sama ma prawo decydować co robić ze swoim ciałem - rozgrzeszył ją ale i pouczył, żeby ZESZŁA ze swojej grzesznej drogi.
A w Piśmie Świętym są opisy DZIECI, które poruszyły się w łonie matki. Nie płodów, nie embrionów, nie zlepków komórek. Dzieci.
Skoro Biblia uznała dziecko w łonie matki za dziecko właśnie, to idealnie pasuje tu w kontekście ,,legalności aborcji" kolejne nauczanie Jezusa: ,,Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnie uczyniliście."
Madonna robi więc za rzeczniczkę prasową Szatana.
Radykalni lewacy nie mają swojego Boga, wyrzekli się go, gardzą instytucją Boga i religii, a jednak jak widać czują rozpaczliwą potrzebę żeby się podpinać pod Jezusa i wypaczać jego nauczanie dla swoich potrzeb. Nie potrafią wykorzenić ze swych brudnych serc naturalnej tęsknoty za Bogiem, przeciw któremu walczą.