sobota, 13 lipca 2019

Marsz dla Życia w Irlandii

Znalezione obrazy dla zapytania TYSIĄCE LUDZI W MARSZU DLA ŻYCIA, PRZESZŁO ULICAMI DUBLINA. 
TYSIĄCE LUDZI W MARSZU DLA ŻYCIA, PRZESZŁO ULICAMI DUBLINA.

       Organizatorzy szacują, że w marszu wzięło udział około 15.000 osób. Obrońcy życia przemaszerowali przez centrum miasta, z hasłami takimi jak „Aborcja kradnie nadzieję”, „Hej hej, ho ho Simon Harri musi odejść”. Rajd, który trwa już 12 lat, został zorganizowany przez The Life Institute, Precious Life and Youthm Defense. Organizatorzy stwierdzają, że frekwencja pokazała, iż zaangażowanie w sprawy Pro-Life nie zmieniły się.

Niamh Uí Bhriain z Instytutu Życia powiedziała, że dzień referendum, które odbyło się rok temu 28.05.2019 w sprawie ósmej poprawki do konstytucji, był dniem najbardziej haniebnym w historii Irlandii. „To nie nasz wstyd, ponieważ nasze ręce są czyste, nie głosowaliście na to i nie ponosicie tego wstydu, natomiast wstyd powinien być odczuwany przez Simona Harrisa. Ten okrutny reżim aborcyjny jest plamą na tym co niegdyś było dumnym krajem…

Nadszedł czas, aby ruch antyaborcyjny, zmierzył się z kolejnym zadaniem, ograniczenia szkód tego okrutnego prawa do aborcji i zapewnienia, że reżim aborcyjny Simona Harrisa podlega naszej kontroli. Mogliśmy przegrać bitwę, ale nasza sprawa nie zostanie pokonana”. Mówiła w swoich przemówieniach Pani Nìamch Ui Bhriain. Wynik zeszłorocznego referendum był taki, że 66,4% osób zagłosowało za zmianą konstytucji, aby umożliwić zakończenie ciąży i tym samym usługi aborcyjne, stały się legalne od 1 stycznia 2019 r.

Swój głos również miał Arcybiskup Eamon Martin, który powiedział, że bezpośrednie i celowe odbieranie życia, każdej niewinnej istocie ludzkiej jest zawsze poważnie złe, musimy unikać znieczulenia na wartości każdego ludzkiego życia.

Marsz zebrał wielu młodych ludzi, wiele rodzin, które wzywały do kolejnego referendum w sprawie aborcji. Cały marsz był czymś niesamowitym, nawet ludzie, którzy nie szli w marszu tylko oglądali wszystko z chodnika, bili brawo i powtarzali krzyczane hasła. Miejmy nadzieję, że Irlandczycy znowu będą mogli poczuć dumę i wywalczą to, co jest najważniejsze …. ŻYCIE.