piątek, 30 sierpnia 2019

Norbert Wasik: Historia i podłoże ekonomiczne kształtowania przepisów prawa pracy

 
         Prawo pracy wraz z aspektami praw pracowniczych, tak dziś niestety zaniedbywane przez środowiska nacjonalistyczne, z punktu widzenia historycznego zdają się należeć do jednej z najmłodszych gałęzi prawa. Można rzec, że tak naprawdę kształtować się one zaczęły dopiero wraz z rozwojem stosunków gospodarczych rozwijającego się z końcem XIX wieku kapitalizmu. Wtedy to bowiem można dostrzec wzmożoną działalność pracowników walczących o przywileje i prawa oraz zalążki ich międzynarodowej współpracy na tym polu. 
 
Niemniej jednak pewnego rodzaju podwaliny prawa pracy możemy znaleźć już w prawie rzymskim. To w starożytnym Rzymie unormowano kwestię dotyczącą kontraktu. Kontrakt wówczas z jednej strony był umową, w oparciu o którą jedna osoba (locator) zobowiązywała się wobec drugiej (conductor) do oddania oznaczonej rzeczy w używanie, ale też obligował do świadczenia usługi danego rodzaju (operae), lub wykonania pewnego dzieła. Z kolei druga strona takiej umowy obowiązana była wypłacić ustalone wynagrodzenie (merces, pensio)

W czasach późniejszych, tj. w okresie feudalizmu o jakichkolwiek rozwiązaniach prawnych, nie wspominając już o namiastkach przywilejów, pracownicy mogli zapomnieć. Umowa o pracę w praktyce nie istniała. Na dworach służba otrzymywała tzw. „wikt i opierunek” w ramach pracy wykonywanej na rzec swojego „patrona”, a rolni chłopi musieli się utrzymać z własnej pracy, odprowadzając przy tym często horrendalne daniny za możliwość uprawiania ziemi należącej do włodarza. Historycznie rzecz ujmując, w średniowieczu prawo stanowili przede wszystkim władcy i możni. Regułom było poddawanie się zasadom zwyczaju kształtowanego latami, przechodzącego z pokolenia na pokolenie w formie ustnej. To w gruncie rzeczy od możnowładców zależały jakiekolwiek przywileje, czy warunki dotyczące stosowania praw, w tym tych, które mogły kształtować jakikolwiek stosunek związany z pracą. Należy jednak podkreślić, że z czasem ogromną rolę w zakresie rozwoju i wdrażania ogólnych regulacji prawnych, przede wszystkich tych wywodzących się ze zwyczaju, a dotyczących tym samym również pracy, odgrywać zaczęło formujące się sądownictwo.

Jak pisze w „Historii prawa” Katarzyna Sójka-Zielińska, to w gruncie rzeczy funkcjonujące wówczas sądy odgrywały najważniejszą rolę w kształtowaniu się reguł rządzących pracą. Pośrednio bowiem partycypowały one w stosowaniu lub tworzeniu zwyczaju, mającego powszechny wymiar na ówczesne orzecznictwo. Autorka w swojej pracy zwraca również uwagę na to, że to strona powołująca się na określoną normę zwyczajową zobligowana była do udowodnienia jej istnienia. We wczesnym okresie zwyczaje były przekazywane w formie ustnej przechodząc z pokolenia na pokolenia, jako ugruntowana tradycja. Z czasem zaczęto je spisywać, by w efekcie finalnym mogły pojawiać się w dokumentach sądowych, takich jak akta z czynności procesowych, czy też w sentencjach samych orzeczeń. Początkowo zwyczaj dotyczył reguł jednostkowych, jednakże z biegiem lat zaczęto spisywać poszczególne normy wywodzące się z tradycji, formując tym samym ogólne zasady dotyczące szerszego kręgu podmiotów, do których mogły mieć one swoje zastosowanie1.

Wraz z upływem kolejnych lat wieków średnich, „obywatele” mogli dochodzić swoich praw (nie wykluczając tych, które dotyczyły wykonywanych przez nich świadczeń na rzecz osoby zlecającej daną pracę) przed urzędnikami sądowymi, częstokroć odrębnymi dla różnych stanów społecznych. Najwyższym sędzią był jednak nadal monarcha. Brak było wszakże w owym czasie spójnych przepisów związanych z pracą. Wszelkie ustalenia z nią związane wynikały tak naprawdę z panujących wówczas stosunków społecznych i poddaństwa wobec władcy, który był często, jak zwykło się mawiać, „Panem życia i śmierci” i prawodawcą w jednym. Dopiero rozwój sądownictwa i prawa powodował stopniowe ograniczanie roli możnowładców i cedowanie ich kompetencji na tego rodzaju organa, które stopniowo stawały się instytucjami kompetentnymi w kształtowaniu prawnej świadomości obywatelskiej. Generalnie jednak czasy feudalizmu, to czasy podporządkowania jednostki grupie ludzi dzierżących władzę, dysponujących tzw. „prawem życia i śmierci”, wobec których tylko nieliczni i odważni decydowali się „podnieść swoją dłoń” w celu dochodzenia swoich praw, w tym naturalnych, a zatem i takich, które dotyczyły pracy. Pracy często o charakterze niewolniczym, ponad ludzkie siły, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia egzystencjalnego.

Postęp kształtowania się zalążków prawa pracy w obecnej formie niewątpliwie nastąpił dopiero w czasach tzw. nowożytnych i związany jest przede wszystkim z angielską rewolucją przemysłową i rosnącym wraz z nią popytem na dobra materialne. W tym miejscu należy zaznaczyć jednak, że nie można również zapomnieć tutaj o wpływie innych krajów na postęp technologiczny świata, jak i rozwój przepisów pracowniczych z tym związanych. Nie tylko bowiem Brytyjczycy wnieśli istotny wkład w rozkwit technologiczny świata i judykatury, ale również inne kraje brały pokaźny udział w tym przedsięwzięciu.

Rozwój przepisów ochrony pracowników, czy też bardziej robotników, wiąże się bezpośrednio właśnie ze wspomnianą powyżej tzw. rewolucją przemysłową. Charakteryzowała się ona ogromnym procesem zmian technologicznych, gospodarczych, społecznych i kulturalnych, jakie miały miejsce w XVIII wieku na terenie Anglii i Szkocji. Kraje te zaczęły odchodzić od gospodarki opartej dotychczas w głównej mierze na rolnictwie i produkcji (na ogół rzemieślniczej i manufakturowej) i stopniowo przechodziły do fabrycznej produkcji mechanicznej na ogromną skalę. Tocząca się przez Europę rewolucja przemysłowa, związana była przede wszystkim z wszelkiego rodzaju odkryciami, dokonywanymi głównie pod koniec XVIII wieku i wykorzystywanymi następnie w rozwoju technologicznym2.

Wraz z rewolucją przemysłową nastąpiła też recepcja rozwiązań dotyczących organizacji pracy, znanych już w starożytnym Rzymie, gdzie jak już wspomniano jedna ze stron zobowiązywała się do świadczenia określonej pracy/ usługi, a druga do wypłacenia za nią wynagrodzenia. Zauważyć jednak należy, że cechą charakterystyczną każdego rozwoju i postępu we wstępnej jej fazie była i jest nadal nadwyżka rąk do pracy i wzrost bezrobocia, w tym wśród ludzi napływających ze wsi do miast w poszukiwaniu zatrudnienia i lepszego życia. 

Szybki postęp technologiczny i rozwój przemysłu, z jakim mieliśmy do czynienia ponad 100-150 lat temu, pogłębiać zaczął równocześnie niekorzystną dla pracowników sytuację na rynkach pracy, co z kolei zmuszało do przyjmowania przez nich warunków, często niekorzystnych. Jak podkreśla w swoim opracowaniu na temat genezy i kierunków rozwoju prawa pracy, H. Surgacz, cyt.: ”Rzesze ludzi uwolnionych z więzów poddaństwa stawały bezbronne w ośrodkach przemysłowych wobec właścicieli manufaktur i fabryk, którzy korzystając z przewagi ekonomicznej, dyktowali warunki zatrudnienia”3. W takich okolicznościach trudno mówić było o prawie pracy. Kapitaliści kształtujący wówczas rynek, sprowadzali zatrudnienie właściwie do rozwiązań stricte władczych poprzez narzucanie kryteriów zatrudniania korzystnych jedynie z ich ekonomicznego i gospodarczego punktu widzenia. Pierwsze „umowy o pracę” nie miały charakteru partnerskiego i musiały przypominać w swej formie, jak można się domyślać, raczej umowy przystąpienia, a nie faktyczne umowy pracownicze. Pracownik w takim wypadku właściwie jedynie mógł zaakceptować proponowane mu warunki lub nie. Taka sytuacja doprowadziła w końcu do ogólnospołecznego niezadowolenia pracowników i do rozwoju ustawodawstwa pracy, co wynikało z następstw postulatów i żądań wysuwanych w Europie nie tylko przez siły lewicowe, ale także te narodowe oraz jeszcze raczkujące związki zawodowe, ale i z potrzeb samego państwa. 

Dobrym przykładem może być tutaj ustawodawstwo Prus z 1839 roku, dotyczące ochrony pracowników, które było wynikiem roszczeń sztabu generalnego, wynikających z coraz to słabszej kondycji zdrowotnej rekrutów powoływanych z miast. W efekcie podjętych decyzji, na terenie Niemiec w latach 80-tych XIX wieku wprowadzono ubezpieczenie społeczne, inicjując tym samym aktywną rolę organów państwowych w sprawy społeczne obywateli. Podobne zmiany wprowadzano w innych krajach europejskich. W Anglii zaś przykładowo w roku 1908 uchwalono i wdrożono tzw. renty starcze. Zauważyć jednak należy, że przepisy pracownicze były w owym okresie dopiero na etapie fazy wstępnego rozwoju. Głównie dotyczyły ochrony pracy dzieci, młodzieży i kobiet4. Warte jednak odnotowania jest to, że rozkwit ustawodawstwa fabrycznego doprowadził do powstawania w organach władzy państwowej krajów europejskich, odrębnych działów administracyjnych w postaci inspekcji pracy5:

● w 1853 r. w Prusach,
● w 1874 r. we Francji,
● w 1882 r. w Rosji.

Wydarzenia rewolucji przemysłowej powodowały ogromne zmiany społeczne i ekonomiczne w Europie. Charakteryzowały się one przede wszystkim postępującą urbanizacją, która związana była z masową migracją ludzi ze wsi do miasta w poszukiwaniu zatrudnienia, industrializacją i ewolucją struktur społecznych6. Takie przesiedlanie wiązało się również ze zmniejszaniem zatrudnienia w rolnictwie (przykładowo w Wielkiej Brytanii do połowy XIX w. obniżyło się ono do ok. 26 %)7. Dotychczasowe społeczeństwa typowo agrarne ewoluowały w kierunku społeczeństw przemysłowych. Następował powolny upadek rzemieślnictwa i wielkich latyfundiów ziemskich, przy jednoczesnym bogaceniu się kapitalistów, którzy swoje majątki budowali głównie na wydobyciu węgla i rud żelaza, czy uprawie bawełny. Zapotrzebowanie na powyższe surowce spowodowało powstawanie między innymi wielkich okręgów przemysłowych, jak Black Country w Anglii8, czy Zagłębie Ruhry w Niemczech, po GOP (Górnośląski Okręg Przemysłowy)9 na terenie ówczesnego zaboru pruskiego w Polsce, zatrudniające całe rzesze robotników. Taka sytuacja z czasem, jak w „Powszechnej historii państwa i prawa” napisał M. Szczaniecki doprowadziła do cyt.: „Ugruntowywania się kapitalizmu i dokonywania się w nim zmian, które wywierały decydujący wpływ na przemiany w układzie społecznym, na przegrupowaniu sił społecznych i na kształtowanie się różnych programów, różnych partii politycznych, nowych antagonizmów”10. Ta swoista industrializacja i powstawanie jak grzyby po deszczu fabryk, kopalń, hut żelaza oraz zakładów metalowych i mechanicznych, jak również rozwój i modernizacja dotychczasowych przedsiębiorstw, powodowało nieustanny popyt na pracowników. Pracowników, którzy jak historia pokazała by utrzymać siebie i swoje rodziny częstokroć pracowali ponad swoje siły, wykonując obowiązki po kilkanaście godzin na dobę. Ten stan rzeczy stawał się zarzewiem wewnętrznych buntów, niezgadzających się z tym faktem robotników fabrycznych, zdających sobie sprawę ze swojego położenia oraz z tego, że bez nich, narzucający im często nieludzkie warunki pracy właściciele fabryczni nie będą w stanie dalej prawidłowo funkcjonować. Z końcem XIX wieku rozwijające się ruchy społeczne i narodowe, w głównej mierze proletariackie, ale także te nacjonalistyczne, zaczęły zyskiwać na znaczeniu. Hasłem przewodnim tych grup nie była już jednak ogólna demokratyzacja ustrojowa, ale również walka o obalenie kapitalizmu11. W konsekwencji generowało to stopniowy rozwój instytucji państwowych i prawnych w szeregu państw europejskich12, a z czasem i do wyodrębniania się nowej gałęzi prawa, jaką miało stać się w przyszłości prawo pracy. Prekursorem wprowadzania rozwiązań prawnych tej gałęzi ustawodawstwa okazały się m.in. Wielka Brytania, na terenie której już na początku XIX wieku pracownicy wywalczyli sobie ograniczenie pracy dzieci i kobiet (1802 rok)13 i Niemcy, którzy jako pierwsi do rozwiązań prawnych wprowadzili kwestie ubezpieczeń społecznych: chorobowych (1883), wypadkowych (1884), czy na wypadek inwalidztwa i na starość (1889)14.

W tym miejscu warto zaznaczyć, że istotny wpływ na rozwój przepisów regulujących kwestie pracy miały i mają w dalszym ciągu instytucje o charakterze międzynarodowym. Na szczególne wyróżnienie zasługuje tutaj Międzynarodowa Organizacja Pracy (MOP). Powołana została w roku 1919 w celu zjednoczenia rządów państw, przedsiębiorców i związków zawodowych do wspólnego działania na rzecz sprawiedliwości społecznej i polepszenia warunków życia na całym świecie. Podwalin jej powstania doszukać się można w doktrynach społecznych XIX wieku. 

Największy wpływ na zmianę myślenia kształtujących ówczesny ład społeczny, mieli ekonomiści i socjologowie tamtego okresu. W roku 1890 reprezentanci 14 państw spotkali się na konferencji w Berlinie. Wprawdzie spotkanie to i wymiana różnych doświadczeń oraz stawianie postulatów nie doprowadziło do podjęcia stosownych porozumień, jednakże stało się początkiem budowania wspólnej polityki rynku pracy. Kolejna konferencja, która miała miejsce w Brukseli w roku 1897 okazała się już bardziej owocna, bowiem wówczas to powołano do życia Międzynarodowe Biuro Ochrony Pracy. Trzy lata później, w Paryżu utworzono Międzynarodowe Stowarzyszenie Ustawodawstwa Pracy, które podjęło się tłumaczenia i publikacji prawa pracy w różnych krajach, a co za tym idzie możliwość wglądu w rozwiązania innych państw i implementację przepisów do własnych rozwiązań prawnych. W efekcie udało się przykładowo wprowadzić w życie uchwalone w roku 1906 na konferencji w Bernie przepisy o charakterze ponadkrajowym, dotyczące zakazu używania w produkcji silnie trującej substancji, jaką jest biały fosfor oraz zakaz pracy nocnej kobiet15.

Wybuch I Wojny Światowej, zatrzymał na kilka lat rozwój wspólnej pracy wielu krajów nad jednolitą poprawą warunków pracy. Jednakże już u schyłku Wojny Narodów, jak również określa się działania wojenne okresu 1914-1918, na wniosek związków zawodowych kilku krajów Konferencja Pokojowa ustanowiła w roku 1919 Komisję Pracy, w skład której weszli również członkowie wyżej wymienianego Międzynarodowego Stowarzyszenia Ustawodawstwa Pracy. Dziesięć tygodni pracy (w oparciu o projekt brytyjski) i obrad Komisji Pracy przyniosły efekt w postaci opracowania stosownego dokumentu, który 11 kwietnia 1919 r. stał się XIII Rozdziałem Traktatu Wersalskiego16 i jednocześnie swoistego rodzaju Konstytucją MOP. Pozostaje on (oczywiście z poprawkami adekwatnymi do zmieniającej się nieustannie sytuacji na rynkach pracy) do dnia dzisiejszego dokumentem, według którego pracuje MOP. Organizacja ta stanowi standardy zatrudniania i pracy. Propaguje różne programy operacyjne i edukacyjne. Odbywające się cyklicznie Konwencje MOP zajmują się szerokim spectrum problemów społeczno-pracowniczych, jak: wolność stowarzyszania się, znoszenie pracy przymusowej, likwidacja dyskryminacji w zatrudnianiu i płacy, minimalna płaca, warunki zatrudnienia, zabezpieczenia socjalne, bhp, czy zatrudnienie kobiet. Efekty prac mają prowadzić do dyktowania państwom członkowskim standardów pewnych rozwiązań systemowo-prawnych na rynkach pracy. Ustalenia MOP do dnia dzisiejszego stają się też podłożem zmian przepisów prawa pracy w krajach członkowskich, zrzeszonych w Międzynarodowej Organizacji Pracy.

Rozważania na temat teorii i praktyki oraz historii i podłoża ekonomicznego kształtowania przepisów dotyczących pracy towarzyszą samej pracy ludzkiej niemal od jej początku. W poszczególnych okresach dziejowych wraz z pracą zmieniała się nie tylko treść pracy, ale także jej rozumowanie, interpretowanie i sens, jaki był jej nadawany. Śledząc te zmiany należy stwierdzić, że w znacznym stopniu warunkowane były one przez ewoluujące normy i wartości. Te natomiast kształtowane pod dużym wpływem przemian ekonomiczno-społecznych, które również ulegały znacznym przeobrażeniom. Stąd wniosek, że wszelkie regulacje prawne, aby należycie spełniały swe zadanie, muszą odpowiadać istniejącym warunkom społeczno-ekonomicznym, co szczególnie ma miejsce w przypadku prawa pracy ze względu na jego ścisłe związanie ze stosunkami społecznymi.

PRZYPISY:
K. Sójka – Zielińska, Historia prawa, Wydawnictwo LexisNexis Polska Sp. z o.o. 2011, s. 35.
2 Rewolucja przemysłowa, http://encyklopedia.pwn.pl/szukaj/rewolucja%20przemys%C5%82owa.html,
3 Z. Kubot, T. Kuczyński, Z. Masternak, H. Szurgacz, Prawo pracy. Zarys wykładu, op.cit. s. 25.
4 W. Muszalski. Ogólna refleksja o rozwoju prawa pracy i jego uwarunkowaniu., Studia Iuridica Lublinensia vol. XXIV, 3, 2015, WPiA UMCS, s. 60.
5 W. Muszalski. Ogólna refleksja o rozwoju prawa pracy i jego uwarunkowaniu., op. cit., s. 60
6 Rewolucja przemysłowa, http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/rewolucp-%20przemyslowa;3967502.html,
7 Ibidem.
8 What and where is the Black Country?,
http://www.bbc.co.uk/blackcountry/uncovered/what_is.shtml.,
9 Górnośląski Okręg Przemysłowy, http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Gornoslaski-Okreg-Przemyslowy;3907186.html,
10 M. Szczaniecki, Powszechna Historia Państwa i Prawa, Wydawnictwo Naukowe PWN W-wa 1994, s.371.
11 M. Szczaniecki, op. cit., s. 371.
12 Ibidem, s. 372.
13 Mali/niewolnicy,http://historia.focus.pl/swiat/mali-niewolnicy-906?strona=2,
14 J. Bardach, B. Leśniodorski, M. Pietrzak, Historia Ustroju i Prawa polskiego, Wydawnictwa
Naukowe PWN, s. 432.
15 Ibidem.
16 Ibidem.

O Autorze: dumny mąż i ojciec. Absolwent Kolegium Jagiellońskiego – Toruńskiej Szkoły Wyższej. Manager związany z sektorem FMCG. Publicysta, działacz społeczny i narodowo-radykalny. Biegacz amator i fan długich dystansów, pasjonat historii, gór, górali i góralszczyzny. Idealista, romantyk i pragmatyk w jednej osobie, entuzjasta innowacji i nowych technologii.