Rosyjski polityk Władimir Żyrinowski, tolerowany przez Kreml,
udzielił wywiadu portalowi Fakt24.pl. Żyrinowski przekonuje, że w
czerwcu wybuchnie wojna na terytorium Polski, którą toczyć będą między
sobą Niemcy i Rosja. W wyniku konfliktu połowa kraju ma zostać spalona, a Polacy rozstrzelani. Polska zniknie z map świata. Należy jednak
zaznaczyć, że polityk lubi straszyć, a jego wypowiedzi już okazywały
się nieprawdziwe.
Żyrinowski twierdzi, że to Polacy doprowadzają do coraz gorszych
relacji z Rosją. Opowiada, że w całej historii zawsze trzymali z wrogami
Rosji, a teraz są na usługach USA. Ponadto nasz kraj ma prowokować
NATO i Unię i nastawiać Europę przeciwko Rosji.
Żyrinowski sądzi również, że Europę zniszczy kryzys imigrancki, a USA
doskonale zdają sobie z tego sprawę. Uważa, iż nie ma już żadnego
wyjścia, a Europa musi oddać przybyszom hotele i mieszkania. Uważa, że
to czas zapłaty za epokę europejskich kolonii w Afryce i Azji.
Rosyjski polityk proponuje też Polakom zajęcie Lwowa w „ukraińskich mundurach”.
– Bierzcie zachodnią Ukrainę teraz, póki nie jest za późno. To wasza
ziemia, to Polska. A wy z nimi romansujecie. To oni zabijali Polaków, to
oni mówią na was Lachy, a wy ich wspieracie razem z reżimem
faszystowskim, który oni szerzą. Dla Ukrainy najgorszy wróg to Rosja i
Polska, a wy traktujecie ich jak braci – mówił.
– Niech wasi żołnierze założą ukraińskie umundurowanie, wkroczą na
Ukrainę, przecież tamci nawet się nie zorientują. Oni na Donbas nie mają
sił, co dopiero mówić o zachodnich ziemiach – dodał.
– Nikt nawet nie będzie się sprzeciwiał, mieszkańcy się uradują i
przyjmą was jak swoich. Rosja potrzebowałaby tylko korytarza,
bezpośredniego połączenia pomiędzy Białorusią a Kaliningradem. To jakieś
80 km, więc powinniście nam ten teren oddać – proponuje Żyrinowski.
Rosyjscy polityk przekonuje również, że Polska powinna trzymać z
Rosją, ponieważ nadchodzą trudne czasy. Jego źródło mówi, że wojna
między Rosją a Niemcami wybuchnie w czerwcu, podpisano już nawet
porozumienie w tej sprawie.
– W najbliższym czasie rozpęta się konflikt lokalny pomiędzy Rosją a
Niemcami. Gdzie? Znów na terenie Polski! Niemcom będzie szkoda swojej
ziemi, swoich miast i ludzi, Rosjanom swoich terenów, więc walki odbędą
się na polskiej ziemi. Znów Polaków rozstrzelają, a połowę Polski spalą.
Po co wam to wszystko? Po co wam tarcza antyrakietowa? Czy nie
rozumiecie, że w pierwszej kolejności wszystko zostanie zniszczone w
tych okolicach? Po co pomagacie Ukraińcom? Oni rżnęli Polaków! Zostało
już podpisane porozumienie, zgodnie z którym wojna rozpocznie się w
czerwcu 2016 roku. Gdyby coś uległo zmianie, termin będzie wydłużony do
czerwca 2017, ale to z pewnością stanie się w ciągu kilku najbliższych
lat.
Żyrinowski twierdzi jednak, że nie będzie III wojny światowej, a
konflikt ma być lokalny. Polska zniknie z map świata, a Europa nie
pomoże, ponieważ będzie zajęta kryzysem imigranckim.
– Nie. Oni się umówili, tam na górze, w Nowym Jorku, zaznaczam, że ja
w tym nie uczestniczyłem. III wojny światowej nie będzie, ale tzw.
konflikt lokalny się szykuje. Niemcy napadną na Rosję, wszystko, rzecz jasna, będzie rozgrywało się na terenie Polski. Niemcy dostaną swoją
ziemię – zachodnią Polskę, no a resztę będziemy zmuszeni zabrać wraz z
krajami bałtyckimi oraz Ukrainą. Państwa europejskie wciąż będą borykać
się z problemem emigrantów. Taka szykuje się przyszłość na kolejne kilka
lat. I dla Polski w tej przyszłości nie ma miejsca – kończy Żyrinowski.
Za: http://pikio.pl/zyrinowski-niemcy-i-rosja-za-rok-podziela-polske-na-pol-znikniecie-z-map/