Cytaty

INTEGRALNY RZYMSKI KATOLICYZM * NACJONALIZM INTEGRALNY * NARODOWY SOLIDARYZM * UNIWERSALIZM * REWOLUCJA KONSERWATYWNA * EUROPA WOLNYCH NARODÓW

PRZECIWKO KOMUNIZMOWI I KAPITALIZMOWI! ZA NARODOWYM SOLIDARYZMEM PAŃSTWA!

PORTAL PUBLICYSTYCZNY FRONTU REX - RNR

Codziennik internetowy (wydarzenia - relacje - artykuły)

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”

PRZEŁOM NARODOWY - jest to projekt polityczny łączący w sobie ideę hierarchiczną z myślą narodową w duchu rzymskiego katolicyzmu, dążący do zmiany obecnego Systemu politycznego w sposób radykalny i trwały

wtorek, 12 maja 2020

Krzysztof Zagozda: Sami musimy zrobić porządek - powoli, systematycznie

Obraz może zawierać: ocean, niebo, woda i na zewnątrz 
         Ku mojemu przerażeniu w ostatnich dniach w przestrzeni publicznej popularnym staje się przeświadczenie, że wyjście z protestem na ulice jest najlepszym remedium na choroby trawiące państwo nad Wisłą, że miarowe tupnięcie kilku tysięcy lewych czy prawych nóg wystarczy do przywołania okupacyjnych władz do porządku. 

Większość do tego nawołujących kieruje się niewątpliwie szczerymi intencjami. W ich wyobrażeniu na warszawskich ulicach pojawi się milionowa lawina Polaków, która - zmiecie starą i - tak ad hoc, bez żadnych wcześniejszych przygotowań - powoła do życia nową, lepszą rzeczywistość. Ten sposób myślenia uważam za wielce szkodliwy. Ba, jestem wręcz przekonany, że stoją za nim ci, którzy wykuwają naszą niewolę i odejmując kolejne ogniwa z krępujących nas łańcuchów coraz bardziej ograniczają swobodę naszych ruchów.
Musimy sobie w końcu zdać sprawę z tego, że stan, w którym dziś się znajdujemy, jest efektem co najmniej kilkudziesięciu lat systematycznych i skutecznych zabiegów ze strony naszych wrogów. Opletli nas gęstą pajęczyną kontroli i opresji, odebrali swobodny oddech. Tylko człowiek naiwny może ulec mniemaniu, że pokrzyczenie na nich na ulicach odniesie skutek, że się wystraszą i sobie pójdą. Nie ma takiej opcji! Oni wykonali ciężką pracę (fakt, że moralnie zgniłą) i tylko taki sam, a być może i o wiele większy, cywilizacyjno-organizacyjny wysiłek żywiołu polskiego, może zdominować jej owoce. Nic nie przyjdzie samo. Władza nie leży na ulicy. Musimy zakasać i wziąć się do roboty. Przespaliśmy kilkadziesiąt lat. Z Giewontu konnica nie wyruszy. Sami musimy zrobić porządek. Powoli, systematycznie, z głową na karku.