Aleksandra Musiał: Humanitarne zabijanie?


Humanitarne zabijanie?

      „Ciekawe czy te przeciwniczki aborcji donosiły by ciąże tylko żeby patrzeć jak dziecko umiera w cierpieniu.” Tego typu komentarzy mamy w Internecie mnóstwo. Z jakiegoś powodu zdiagnozowanie wady letalnej u dziecka powoduje, że osoby te myślą, że najlepszym, ba! – najbardziej „humanitarnym” wyjściem będzie zabicie tego dziecka. Z analogiczną sytuacją mielibyśmy do czynienia, gdyby u kogoś z ich bliskich np. matki czy męża zdiagnozowano raka złośliwego. Czy i w tym wypadku zaleciłyby natychmiastowe zabicie tego człowieka, jako opcję najbardziej „humanitarną”?

Takie myślenie ma swoje źródło w eugenicznej mentalności – wartościowaniu życia danego człowieka ze względu na jego potencjalną przydatność. Nieraz słyszy się nawet okrutne komentarze wyrażające to wprost: „z tego dziecka nic nie będzie, to po co się męczyć jeszcze kilka miesięcy”. Pomijając już fakt, że diagnozy lekarskie często się mylą, należałoby zadać kobietom w takiej sytuacji inne pytanie: „Czy lepsze jest kilka miesięcy <męczenia> się w ciąży, czy 50 lat wyrzutów sumienia, możliwej depresji, prób samobójczych, uzależnień, rozpadu związku?” Czy nie lepiej jest zrobić dla takiego dziecka wszystko co można i pozwolić mu odejść z godnością, czy też lepiej potraktować go jak odpadek medyczny, czy „nieudaną próbę”? Czy to rzeczywiście ma coś wspólnego z humanitaryzmem?

wtorek, 27 lutego 2018

Grzegorz GPS Świderski: Nie ma możliwości dogadania się z Żydami


Nie ma takiej możliwości dogadania się, bo zgodnie z tym, co pisał Feliks Koneczny, nie jest możliwa mieszanka cywilizacyjna. A Żydzi i Polacy należą do różnych cywilizacji, które różnią się fundamentalnymi zasadami życia społecznego.
Różnica jest taka, że w cywilizacji żydowskiej zbrodnie Żydów obciążają cały naród żydowski, bo w ich cywilizacji plemiennej naród to społeczność etniczna, to kolektyw, to wspólnota, która wzajemnie sobie pomaga i działa razem. Oni traktują atak na każdego Żyda jak atak na cały naród. Dlatego oni muszą przemilczać, wybielać i przeinaczać wszelkie żydowskie zbrodnie, bo się czują za nie odpowiedzialni. By zachować czystość narodu muszą zatrzeć w pamięci wszelkie złe czyny Żydów. W tej cywilizacji kultura cywilizacyjna i etniczność zlepia się.

Ulicami Hajnówki przeszedł Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych


https://medianarodowe.com/wp-content/uploads/2018/02/DWzfbiBXkAIgBtS-593x445.jpg
       Ulicami Hajnówki (Podlaskie) przeszedł w sobotę (24.02.2018) III Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych, zorganizowany m.in. przez Obóz Narodowo-Radykalny. Według szacunków policji, wzięło w nim udział ok. dwustu osób. 

Na marszu widać było flagi narodowe, zielone flagi ONR i symbole innych współorganizatorów manifestacji. „Narodowa Hajnówka”, „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”, „Cześć waszej pamięci, Żołnierze Wyklęci” – m.in. takie hasła wznosili uczestnicy marszu, idąc ulicami miasta pod Hajnowski Dom Kultury.

sobota, 17 lutego 2018

Tak Żebrowski zaorał Zychowicza. Zarzucił mu setki błędów i manipulacji w jego nowej książce szkalującej żołnierzy wyklętych


      To nie był udany wieczór dla Piotra Zychowicza. Podczas warszawskiej premiery swoje nowej książki „Skazy na pancerzach. Czarne karty epopei Żołnierzy Wyklętych” został zorany przez Leszka Żebrowskiego, historyka i popularyzatora wiedzy o antykomunistycznym podziemiu.

Żebrowski który zarzucił Zychowiczowi setki błędów, manipulacji i zmyśleń, jakie miały się znaleźć w książce. Na wypowiedzi Żebrowskiego zebrani na sali reagowali oklaskami, Zychowicza popierało milcząc tylko kilka osób.

Zychowiczowi nie pomogło nawet towarzystwo innych dyskutantów, w tym profesora Olega Łatyszonka, Białorusina z Polski, który bezbarwnymi wypowiedziami o rzekomych zbrodniach Polaków na Białorusinach nawet nie zdenerwował zebranych.

Marcin Skalski: Manifest antysyjonistyczny

 Przemówienie wygłoszone pod ambasadą USA w trakcie demonstracji 11 lutego 2018 roku.

Szanowni Państwo,

znajdujemy się przed ambasadą naszego obecnego hegemona, który na przełomie lat ’80 i ’90 przejął zwierzchnictwo nad Rzecząpospolitą. Po upadku Związku Radzieckiego i bloku wschodniego tak naprawdę w tym oto budynku znajduje się centrum dowodzenia Państwem Polskim. W roku ’45 właśnie to państwo, pod ambasadą którego się znajdujemy, przyzwoliło na to, by połowę  przedwojennego polskiego terytorium przejął Związek Radziecki. Przyzwoliło na to, żeby Państwo Polskie – pierwszy aliant, pierwszy członek koalicji antyhitlerowskiej, które od pierwszego do ostatniego dnia wojny wykrwawiało się celem pokonania III Rzeszy Niemieckiej – straciło z tego powodu połowę terytorium, z takimi miastami jak Wilno, Lwów i Grodno.

piątek, 16 lutego 2018

Tradycja Katolicka: Ks. Georges de Nantes, znany lepiej jako L’Abbé de Nantes


Abbe Nantes
         5 lat temu, 15 lutego 2010 roku zmarł w Saint-Parres-lès-Vaudes (Szampania-Ardeny) Ks. Georges de Nantes, znany lepiej jako L’Abbé de Nantes, duchowny katolicki, myśliciel mistyczno-apokaliptyczny i kontrrewolucyjny; święcenia kapłańskie otrzymał w 1948 roku; w 1958 roku założył kongregację misyjną Małych Braci Najświętszego Serca Jezusa; związany tradycją rodzinną z Action Française, sam w latach 50. współpracował (pod pseudonimem Amicus) z Aspects de la France; jako obrońca Algierii Francuskiej (współpracownik L’Ordre Français) aresztowany i internowany w latach 1962-63; oskarżyciel Soboru Watykańskiego II i Pawła VI o zastąpienie kultu Boga „kultem człowieka”, schizmę i herezję oraz przekształcenie Kościoła w „Ruch Ożywienia Duchowego Demokracji Powszechnej” – z tego powodu suspendowany a divinis w 1966 i obłożony interdyktem w 1997 roku; w 1967 roku założył Ligę Kontr-Reformy Katolickiej (Ligue de la Contre-Réforme catholique).
 
prof. Jacek Bartyzel

czwartek, 15 lutego 2018

Adrian Nikiel: Jeszcze o nienawiści do monarchii


       Pan Michał Wałach w artykule zatytułowanym Skąd ta nienawiść do monarchii? wspomina tragiczne wydarzenia sprzed stu dziesięciu lat, które ostatecznie ponad dwa lata później doprowadziły do poddania Królestwa Portugalii rządom republikańskich uzurpatorów1. W niewątpliwie interesującej publikacji znalazły się jednak pewne nieścisłości, które wpływają na jej wymowę ideową.

Przypomniani przez pana Wałacha Karol I i Emanuel II (podobnie jak ich poprzednicy od roku 1834 uznawani za portugalskich panujących) byli jedynie – posłużę się określeniem wprowadzonym w tym kontekście do polskiej nauki przez pana prof. Jacka Bartyzela – tzw. królami konstytucyjnymi: zrywającymi z monarchią tradycyjną; reprezentującymi tę linię dynastii, która nie była uprawniona do objęcia tronu; panującymi nie z woli Boga, lecz z łaski parlamentu. Byli niestety dodatkiem do demokracji wyrażającym nowożytny ideał „króla”, który panuje, ale nie rządzi. Ich obecności na lizbońskim tronie nie można zatem określić – jak twierdzi autor artykułu – mianem prawowitej monarchii katolickich Bragançów. W rzeczywistości prawowitym władcą Portugalii (Rex Fidelissimus) był w latach 1866-1920 król Michał II, przebywający na wygnaniu w Austrii.

Papież Grzegorz XVI - Encyklika MIRARI VOS - Potępienie liberalizmu

Znalezione obrazy dla zapytania Papież Grzegorz XVIENCYKLIKA MIRARI VOS

      Do wszystkich Patriarchów, Prymasów, Arcybiskupów i Biskupów świata katolickiego.

Wielebni Bracia, Pozdrowienie i apostolskie błogosławieństwo

Trudne początki pontyfikatu

1. Zdziwić Was może, jak sądzimy, żeśmy od czasu nałożenia na Naszą niegodną osobę troski o Kościół powszechny, nie skierowali do Was żadnej odezwy, której domaga się zarówno starożytny zwyczaj jak i Nasza ku Wam przychylność. Najgorętszym zaiste Naszym pragnieniem było otworzyć Wam natychmiast uczucia Naszego serca i w udziale ducha przemówić do Was tym głosem, którym Nam rozkazano w osobie błogosławionego Piotra utwierdzać braci (por. Łuk 32, 22).

Wszakże dosyć dobrze wiecie na jaką burzę klęsk i nieszczęść w początkach Naszego pontyfikatu zostaliśmy nagle wystawieni, z której gdyby Nas prawica Pańska nie wyrwała, ku Waszej boleści ujrzelibyście Nas w niej pogrążonych na skutek straszliwego spisku bezbożnych. Wzdraga się umysł odświeżać bolesną ranę wspomnieniem tylu niebezpieczeństw, dziękujemy raczej Ojcu wszelkiej pociechy, który rozproszywszy nieprzyjaciół, wyrwał Nas od zguby, a uśmierzywszy burzliwą nawałnicę dozwolił ochłonąć od trwogi. Chcieliśmy niezwłocznie pospieszyć z lekarstwem na ukojenie ran wiernego ludu, ale niezmierny ogrom obowiązków, którymi byliśmy przeciążeni w czasie przywracania porządku publicznego stanął na przeszkodzie Naszym chęciom.

środa, 14 lutego 2018

Adam Danek: Co Francja dała Europie


       Według dość rozpowszechnionej opinii największy wkład w rozwój europejskiej cywilizacji wniosły dwa kraje: Francja i Niemcy. Długo toczono, a gdzieniegdzie nadal toczy się spory o to, który z nich powinniśmy uważać za serce Europy.
 
Angielski historiozof Arnold Toynbee w monumentalnym „Studium historii” przekonująco pokazał, co stanowi najważniejszą, a w ostateczności jedyną siłę każdej cywilizacji: nie instytucje ani kultura materialna, lecz duchowość. Spór między Niemcami a Francją o prymat w Europie rozstrzygnąć może jedynie odpowiedź na pytanie o to, kto miał większy udział w ukształtowaniu europejskiej duchowości.
 
Niemcy wlali do duchowego skarbca Europy przede wszystkim wielką tradycję mistyczną. Tu rozkwitła w wiekach średnich, dla Kościoła ważna i inspirująca do dziś, „mistyka nadreńska”. Niemiecka pobożność i teologia spekulatywna trwale ozdobiły zachodnie chrześcijaństwo klejnotami w postaci dzieł autorów tej miary, co Jan Tauler, bł. Henryk Suzo, Mistrz Eckhart, Tomasz à Kempis czy Mikołaj z Kuzy.

Encyklika Ojca Świętego Leona XIII o kwestii robotniczej - potępienie socjalizmu i ślepego kapitalizmu

Znalezione obrazy dla zapytania leon XIII 
      Ogłaszając 15 maja 1891 roku encyklikę Rerum novarum, papież Leon XIII zyskał sobie przydomek „papieża robotników”. Encyklika opowiedziała się za chrześcijańską polityką społeczną, przy jednoczesnym odrzuceniu socjalizmu  i ślepego kapitalizmu.

Czcigodnym Braciom Patriarchom, Prymasom, Arcybiskupom i Biskupom świata katolickiego zostającym w łączności ze Stolicą Apostolską.
Czcigodni Bracia, Pozdrowienie i Apostolskie Błogosławieństwo!

CZĘŚĆ I

1. Gorączkowa żądza nowości, która od dawna powoduje wstrząśnienia w państwach, z biegiem czasu musiała przedostać się z dziedziny polityki i na sąsiednie pole ekonomii społecznej. I w rzeczy samej znaczne postępy w przemyśle i nowy sposób produkcji, zmiana stosunków między zarobkującym a pracodawcą, niepomierny przyrost dostatków u szczupłej liczby osób, ubóstwo zaś ogółu, większe zaufanie w siły własne robotników i ściślejsza między sobą łączność, i zepsucie coraz większe, wszystko to sprawiło, że walka zawrzała. Trwożliwe oczekiwanie przyszłości najlepiej dowodzi, jak wielkiej wagi jest ten zatarg. Wszędzie nim zajmują się: w kołach mężów uczonych, na kongresach ludzi zawodowych, na ludowych zebraniach  i w radzie książąt, tak iż nie ma innej sprawy, która by z podobną gwałtownością zajmowała umysły ludzkie.

wtorek, 13 lutego 2018

W obronie dobrego imienia kpt. „Burego”

       Oświadczenie potomków kapitana Romualda Rajsa ps. „Bury”, grupy historyków, działaczy Związku Żołnierzy NSZ, dziennikarzy i artystów, którym zależy na obronie dobrego imienia „Burego”.

W OBRONIE PAMIĘCI I HONORU DOWÓDCY III BRYGADY WILEŃSKIEJ NARODOWEGO ZJEDNOCZENIA WOJSKOWEGO 

     Kapitan Romuald Rajs ps. „Bury” to wywodzący się z Podkarpacia zawodowy żołnierz i przedwojenny podoficer. Uczestnik wojny obronnej 1939 roku i żołnierz Armii Krajowej na Wileńszczyźnie uczestniczący w operacji Ostra Brama. W podziemiu niepodległościowym żołnierz „Łupaszki” będący dowódcą szwadronu w słynnej V Brygadzie Wileńskiej AK. Po jej rozwiązaniu twórca i dowódca III Brygady Wileńskiej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, w którym dowodził Pogotowiem Akcji Specjalnej w Okręgu Białystok i otrzymał stopień kapitana. Jako żołnierz podziemia niepodległościowego walczył z władzą komunistyczną instalowaną na sowieckich bagnetach. Kapitan „Bury” wraz ze swym zastępcą „Rekinem” skazani zostali na śmierć wyrokiem sądu stalinowskiego po procesie pokazowym w Białymstoku w roku 1949. Wyrok został wykonany, zaś ciało pochowano w nieznanym miejscu. W roku 1995 Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego, działając na podstawie ustawy o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, wydał wyrok w pełni rehabilitujący „Burego” i „Rekina”. „Bury” jako dwukrotny kawaler orderu Virtuti Militari był jednym z żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego i jednym z bohaterów naszej wolności.

Encyklika Papieża Piusa XI Divini Redemptoris - potępienie komunizmu


 

Encyklika Divini Redemptoris - O bezbożnym komunizmie

 

     Do Czcigodnych Braci Patriarchów, Prymasów, Arcybiskupów, Biskupów i innych Ordynariuszy, utrzymujących pokój i jedność ze Stolicą Apostolska, O BEZBOŻNYM KOMUNIZMIE

Czcigodni Bracia, pozdrowienie i Błogosławieństwo Apostolskie!

1. Przyobiecany Odkupiciel Boży rozjaśnia zaranie ludzkości. I dlatego ufna nadzieja na lepsze czasy nie tylko łagodziła żal za utraconym rajem rozkoszy (por. Rdz 3,23), lecz także towarzyszyła ludziom w ich uciążliwej i ciernistej drodze do chwili, "gdy nadeszła pełnia czasu" (Ga 4,4) i objawił się Zbawiciel, spełniając to gorące i długie oczekiwanie. On to zapoczątkował nową cywilizację, przeznaczoną dla wszystkich narodów, cywilizację chrześcijańską, o wiele doskonalszą niż wszystko to, co z wielkim trudem zdołały osiągnąć niektóre, uprzywilejowane narody.

poniedziałek, 12 lutego 2018

Encyklika MIT BRENNENDER SORGE - potępienie nazizmu niemieckiego przez papieża Piusa XI

Znalezione obrazy dla zapytania pius xi 
       Jedyna w dziejach encyklika papieska napisana po niemiecku – „Mit brennender Sorge” („Z palącą troską”) – została wydana przez Papieża Piusa XI z datą 14 marca 1937 roku. Dotyczyła sytuacji Kościoła w III Rzeszy, rozwiewając raz na zawsze podejrzenia o popieranie przez Watykan nazistowskich Niemiec.

Encyklika
MIT BRENNENDER SORGE

Do Czcigodnych Braci Arcybiskupów i Biskupów niemieckich oraz innych Ordynariuszów, utrzymujących pokój i jedność ze Stolicą Apostolską. O POŁOŻENIU KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO W RZESZY NIEMIECKIEJ

CZCIGODNI BRACIA,

Pozdrowienie i Błogosławieństwo Apostolskie!
1. Z wielka troską i ze wzrastającym zdziwieniem patrzymy od dłuższego czasu na udręczenie Kościoła, na wzmagające się uciemiężenie katolików, dochowujących mu wierności w tym kraju i w tym narodzie, któremu kiedyś św. Bonifacy przyniósł radosna wieść o Chrystusie i Królestwie Bożym.

2. Troski Naszej bynajmniej nie umniejszono tym, co zgodne z prawdą i ze swym obowiązkiem powiedzieli Nam przedstawiciele najdostojniejszego Episkopatu, odwiedzając nas w czasie choroby. Mówili Nam wiele rzeczy pocieszających i wzniosłych o walce swych wiernych za wiarę, lecz pomimo całej swej miłości ku narodowi i ojczyźnie i pomimo tak usilnego starania o sąd obiektywny, nie mogli pominąć wielu rzeczy złych i przykrych. Po zapoznaniu się z ich relacjami mogliśmy, pełni szczerej wdzięczności ku Bogu, rzec z Apostołem Miłości: "Nie znam większej radości nad tę, kiedy słyszę, że dzieci moje postępują zgodnie z prawdą". Lecz otwartość, jaka przystoi Naszemu urzędowi apostolskiemu, pełnemu odpowiedzialności i pragnienie, by Wam i całemu światu chrześcijańskiemu przedstawić rzeczywistość w całej doniosłości, zmuszają nas także do tego, by dodać słowa: nie mamy większej troski i gorszego cierpienia, jak gdy słyszymy, że wielu opuszcza drogę prawdy.

Feliks Koneczny: Hitleryzm zażydzony

Feliks Koneczny: Hitleryzm zażydzony
      Jeżeli zażydzenie własnego toku myśli ma być pomocne do nawrócenia Żydów, w takim razie dokonać tego dzieła powinniby dziś Niemcy, gdyż przejęci są na wskroś światopoglądem żydowskim. Najgorsi antysemici i zażydzeni? Nie oglądała nigdy historia dosadniejszej sprzeczności.

O powstawaniu sprzeczności w życiu publicznym była mowa w „Cywilizacji bizantyńskiej” i tam pod koniec drugiego tomu wyłuszczono obszerniej istotę i cechę obłędu zbiorowego, który nazwałem kołobłędem. Zdarza się tylko w mieszankach cywilizacyjnych. Gdy mieszanka sięga głęboko i trwa zbyt długo, ogół traci świadomość kierunku, miotany od systemu do systemu, obijany o systemy rozmaite, lecz żadnego nie przyswajający sobie konsekwentnie. Mieszanka musi doprowadzić do chaosu konsekwencji, a zatem wprowadzić błędnik na miejsce ustalonego kierunku. Tym samym ginie ciągłość i zatraca się równowaga, przepadają tedy trzy warunki powodzenia w życiu. Dochodzi się do tego, iż nie wie się, co prawda, a co fałsz, co dobre, a co złe, co piękne a co szpetne, aż w końcu w kołobłędzie traci się zdatność odróżniania, co pożyteczne a co szkodliwe. Wszystko to spełnia się na współczesnych Niemczech.

niedziela, 11 lutego 2018

Kraków: Dość już żydowskich kłamstw!


       Wieczorem 8 lutego kilkunastu falangistów z małopolskich struktur oraz sympatycy Organizacji Falanga i Redakcji Xportal.pl zebrali się pod konsulatem generalnym USA w Krakowie by zaprotestować przeciwko bezprecedensowym atakom i naciskom na Polskę ze strony rzekomych „sojuszników”: USA, Izraela i Ukrainy.

W świetle haniebnej próby fałszowania historii przez kręgi syjonistyczne, pod konsulatem zaprezentowano transparent o wymownej treści „Dość już żydowskich kłamstw!”, a także flagi organizacyjne i narodowe. W wygłoszonym przemówieniu podkreślono, że USA i Izrael od dawna traktują Polskę jak swoją kolonię, której ustrój i prawodawstwo chcą dowolnie kształtować i zapewniono, że młode pokolenie nacjonalistów będzie z całą determinacją walczyło o pełną suwerenność Państwa Polskiego.

Papież PIus XI przeciwko włoskiemu faszyzmowi: Encyklika Non abbiamo bisogno (po włosku "Nie potrzebujemy")

       Encyklika potępiła "pogański kult państwa" włoskiego faszyzmu i "rewolucję, która porywa młodzież z Kościoła i która  swej własnej młodzieży wpaja nienawiść, przemoc i brak szacunku".
 
Encyklika zaczyna się od protestu Papieża przeciwko zamknięciu przez Mussoliniego stowarzyszeń katolickich. W tym samym roku Pius XI podjął protesty nie tylko przed zamknięciem tych stowarzyszeń, ale także przed oszczerstwami, które zostały opublikowane w prasie włoskiej przez Mussoliniego. Pius XI napisał także, że rządy Mussoliniego były antykatolickie .

+PIUS XI - ENCYKLIKA NON ABBIAMO BISOGNO
 
O Akcji Katolickiej i faszyzmie

Do czcigodnych bracia Patriarchów, Prymasów, Arcybiskupów i innych Ordynariuszów utrzymujących pokój i jedność ze Stolicą Apostolską. O Akcji Katolickiej.

Czcigodni Bracia
Pozdrowienie i Apostolskie Błogosławieństwo.


Nie mamy potrzeby zawiadamiać Was, Czcigodni Bracia, o wydarzeniach, jakie w ostatnich czasach miały miejsce w Naszej Rzymskiej Siedzibie Biskupiej i w całych Włoszech, to znaczy na terenie Naszego Prymasowskiego dominium, wydarzeniach, które odbiły się rozległym i głębokim echem, w całym świecie, szczególnie odczutym we wszystkich razem i każdej oddzielnie diecezjach Włoch i świata katolickiego. Streszczają się one w niewielu, lecz bardzo smutnych słowach: usiłowano śmiertelnie ugodzić w to, co było i zawsze będzie najdroższym Naszemu sercu Ojca i Pasterza dusz... A możemy przecież, a nawet musimy dodać: "e il modo ancor m`offende" - i sposób także nasz obraża. Wobec tych wydarzeń i pod ich naciskiem za potrzebę i obowiązek uważamy zwrócić się do Was i jakby w duchu przyjść do każdego z Was, Czcigodni Bracia, przede wszystkim dla wypełnienia poważnego i pilnego już obowiązku braterskiej wdzięczności; na drugim miejscu dla zadośćuczynienia nie mniej poważnemu i pilnemu obowiązkowi obrony prawdy i sprawiedliwości w materii, która, dotycząc życiowych interesów i praw Kościoła Świętego, dotyczy także Was wszystkich razem i każdego z osobna tam wszędzie, gdzie, dla uregulowania jej wespół z Nami, postawi? Was Duch Święty; na trzecim miejscu chcemy przedstawić Wam te wnioski i myśli, jakie owe wydarzenia zdają się Nam narzucać; na czwartym miejscu chcemy zwierzyć się Wam z Naszych trosk co do przyszłości i na koniec zapraszamy Was do podzielenia Naszych nadziei i modlitw z Nami i Światem katolickim o ich spełnienie.

sobota, 10 lutego 2018

Sylwia Mazurek: Narodowy ogień, czyli jak to robią we Włoszech


         Kilka dni temu na portalu „Kierunki” pojawił się artykuł Jerzego Frodsoma zatytułowany „Podtrzymywanie narodowego ognia”. Przeczytałam go z zainteresowaniem i nie mogę nie zgodzić się z głównym przesłaniem: w środowisku narodowym konieczne jest wprowadzenie realnej, poważnej formacji charakteru działaczy. Problem polega na tym, że podobne artykuły pod hasłem „trzeba coś z tym zrobić” od lat pojawiają się z dużą częstotliwością bodaj na wszystkich narodowych portalach, takich jak Kierunki, Narodowcy, Trzecia Droga, Nacjonalista, etc., a mimo to nie wydaje się, żeby sytuacja się widocznie poprawiała. Może w takim razie należałoby spojrzeć na tę kwestię nieco z dystansu, w perspektywie tego, jak radzą sobie z nią przedstawiciele środowisk nacjonalistycznych w innych krajach.

piątek, 9 lutego 2018

Korneliusz Zieliński: Następcy Cristeros


jbsinarq
         Zawsze z wielką przyjemnością sięgam po książki autorstwa prof. Jacka Bartyzela. Nie inaczej było i tym razem – jego najnowsza książka o nieco przydługim tytule Krzyż pośrodku księżyca. Historia i ideario meksykańskiego synarchizmu oraz katolickiej organizacji podziemnej El Yunque (1932-2012) z pewnością jest największym wydawniczym wydarzeniem na polskiej prawicy w 2012 roku.

Dotychczas, jeśli chodzi o myśl prawicową, najlepiej w Polsce zostały zbadane kraje romańskie, głównie Francja i Hiszpania. Jeśli zaś chodzi o szeroko pojęte ruchy prawicowe w Ameryce Środkowej i Południowej, do tej pory powstało na ten temat jedynie kilka szkiców. Sam zaś Meksyk był opisywany zwykle w perspektywie powstania Cristeros – ludowego ruchu kontrrewolucyjnego. Dlatego też praca prof. Bartyzela jest w tej kwestii przełomowa.

Książkę zaczyna rozdział wprowadzający w historię Meksyku od XIX wieku i stosunki na linii państwo-Kościół. Traktuje on kolejno o uzyskaniu przez Meksyk niepodległości; pierwszym Cesarstwie cesarza Augustyna I, wkrótce obalonego przez masonerię i rozstrzelanego; ciągle wyrywanej sobie z rąk do rąk przez liberałów i konserwatystów republice; konserwatywnej dyktaturze gen. Santa Anny; antyklerykalnej rewolucji liberałów; drugim Cesarstwie również obalonego i rozstrzelanego cesarza Maksymiliana I Habsburga; kolejnej liberalnej rewolucji republikańskiej; względnie spokojnym okresie wieloletniej dyktatury umiarkowanego gen. Porfiria Diaza; przez rewolucję meksykańską skutkującą prawodawstwem zakazującym kultu katolickiego i krwawym antykatolickim terrorem; aż po buntujących się przeciwko temu stanowi rzeczy Cristeros.

czwartek, 8 lutego 2018

Błękitne Rozwińmy Sztandary - Hymn Sodalicji Mariańskiej

1.Błękitne rozwińmy sztandary,
Czas strząsnąć zwątpienia już pleśń.
Niech w sercach zagorze znicz wiary,
I gromka niech ozwie się pieśń.
Ref. Spod znaku Maryi rycerski my huf,
Błogosław nam Chryste na bój.
Stajemy, jak ojce, by służyć Ci znów.
My Polska, my naród, lud Twój!

2. Już świta, już grają pobudki,
Już Jezus przybliża się k`nam.
Żyj święta radości, precz smutki,
Pan idzie i pierzcha w cień kłam.
 

Monika Wójcik: Paweł Popiel — ojciec krakowskiego konserwatyzmu



       Rozpoczynamy cykl artykułów poświęconych galicyjskim konserwatystom od przybliżenia postaci i poglądów Pawła Popiela, zachowawczego publicysty i polityka, ziemianina i zapalonego konserwatora zabytków. Jego osobę można potraktować jako swoiste studium grona krakowskiego. Co więcej – to na podstawie jego myśli, a częściowo również w opozycji do nich, kształtowali się stańczycy.

Paweł Popiel urodził się 21 lipca 1807 r. w Krakowie. Po zdaniu z wyróżnieniem matury w Gimnazjum Św. Anny związał się na kilka lat z Warszawą, w której rozpoczął studia prawnicze (1823-1827) oraz wyrabiał swe poglądy, obracając się w kręgach towarzyskich swego dziadka, ministra Marcina Badeniego. Następnie dwudziestoletni Paweł Popiel wyjechał na zachód Europy, gdzie poznał bliżej Francję, Szwajcarię i Anglię. Po upadku powstania listopadowego powrócił do Krakowa i rezydował w otrzymanej od ojca, Konstantego Popiela, kamienicy przy ul. Św. Jana oraz w majątku w podkrakowskiej Ruszczy. W lipcu 1833 r. ożenił się z Emilią Sołtykówną, dziedziczką Kurozwęk, z którą doczekał się dziewięciorga dzieci.

środa, 7 lutego 2018

O. Rydzyk o "schizofrenii" PiS: Tu się szanuje zwierzątka, a równocześnie zabija się dzieci


Ojciec Tadeusz Rydzyk
       Ojciec Tadeusz Rydzyk krytycznie odniósł się do planów Prawa i Sprawiedliwości dotyczących wprowadzenia zakazu zwierząt futerkowych. Pod adresem polityków partii rządzącej padają z ust redemptorysty mocne słowa.

Przypomnijmy, że gorącym zwolennikiem wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt futerkowych jest sam Jarosława Kaczyński. Prezes PiS wystąpił nawet w specjalnym klipie wyświetlonym w Parlamencie Europejskim podczas uroczystego otwarcia wystawy poświęconej tej tematyce.
– Chodzi o to, aby cierpienia zwierząt było mniej na świecie, a cierpienie zwierząt futerkowych to jedno z tych najgorszych, które mają miejsce – mówił prezes PiS, w specjalnym wystąpieniu z okazji otwarcia wystawy „Niech futra przejdą do historii". 

Czy katolik może przyjąć błogosławieństwo od niekatolika?


Zdjęcie użytkownika Pytania do teologa katolickiego.
        Uczestnictwo, a tym bardziej poddawanie się obrzędom niekatolickim i niechrześcijańskim, jest przez Tradycję Kościoła surowo zakazane. Dotyczy to także wypadku, gdy zostaną użyte słowa wzięte ze Starego Testamentu czy ogólnie Pisma świętego. Słowa są ważne, ale same w sobie nie są istotne. Istotna jest osoba dokonująca danego obrzędu, nie tylko jej zamiar (dobra czy zła intencja), lecz jej rzeczywista relacja z Bogiem - gdyż teologicznym źródłem błogosławieństwa jest sam Bóg - i tym samym stosunek do Bożego Objawienia, czyli prawdy nauczanej przez Kościół Chrystusowy, czyli jeden, święty, katolicki i apostolski. 

Gest nałożenia rąk jest nie tylko w Kościele, lecz dość powszechnie, także w talmudyzmie, wyrazem wykonywania władzy i wzięcia w posiadanie. Tym samym katolikowi nie wolno poddać się takiemu obrzędowi, niezależnie od takiej czy innej intencji danej osoby. Świadome i własnowolne poddanie się świadczy przynajmniej o braku wiedzy i refleksji zarówno co do znaczenia tego obrzędu jak też jego implikacyj teologicznych. Obiektywnie, tzn. abstrahując od uwarunkowań subiektywnych (wiedza, świadomość, własnowolność), taki akt ma charakter apostazji, nawet jeśli nie jest zawiniony.

poniedziałek, 5 lutego 2018

Maurras 1868 - 2018

        MAURRAS Charles-Marie-Photius (ur. 20 IV 1868 w Martigues k. Marsylii — zm. 16 XI 1952 w Tours) — francuski pisarz i myśliciel polityczny, monarchista, teoretyk nacjonalizmu integralnego, intelektualny przywódca Action Française.

Związek Jaszczurczy: „O wielką i wolną Polskę”


Związek Jaszczurczy: „O wielką i wolną Polskę”
             Po klęsce w wojnie obronnej we wrześniu 1939 roku środowiska powiązane z przedwojennym Obozem Narodowo-Radykalnym „ABC” nie pozostały bierne. Ich członkowie szybko przystąpili do działalności w nowych konspiracyjnych warunkach. 15 października 1939 roku utworzyli oni Związek Jaszczurczy. Władysław Marcinkowski, Witold Kozłowski, Otmar Wawrzkowicz i Tadeusz Salski, działacze tajnego ośrodka kierowniczego ONR „ABC” zwanego Organizacją Polską, skupieni wokół pisma „Szaniec” (nazywani grupą „Szańca”) utworzyli podziemną organizację wojskową nawiązując nazwą do czternastowiecznego związku szlachty pruskiej skierowanego przeciwko Krzyżakom.
Kwestie organizacyjne 

Po chwilowym kryzysie i braku odpowiednich kadr, przystąpiono do intensywnej pracy organizacyjnej. Komenda Główna Organizacji Wojskowej Związku Jaszczurczego podzieliła okupowany kraj na 17 okręgów, podzielonych na powiaty i gminy. Nie utworzono ich na wschodnich terenach Rzeczpospolitej, okupowanych przez Związek Sowiecki (dopiero w czerwcu 1941 roku powołano okręg we Lwowie, lecz podporządkowano go lokalnym strukturom Związku Walki Zbrojnej).

niedziela, 4 lutego 2018

Kiedy dalsze prace nad projektem "Zatrzymaj aborcję"? Nie ma go w harmonogramie na najbliższe pół roku


Kaja Godek w Sejmie
       Po pomyślnym głosowaniu, obywatelski projekt "Zatrzymaj aborcję", który ma zakazać aborcji z przesłanek eugenicznych, został skierowany do prac w sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny. Tymczasem jak informuje "Gość Niedzielny", w programie prac komisja na najbliższe pół roku tej kwestii nie ma. 


6 lutego o 15.30 rozpoczyna się posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, do której zadań należą m.in. prace nad projektem „Zatrzymaj aborcję”. Tymczasem w zamieszczonym na stronie Sejmu programie najbliższych prac komisji nie ma tej ustawy. 

Szefowa komisji, wicemarszałek Beata Mazurek zapytana o tę sprawę odparła: – Na razie mamy ustalony harmonogram prac na pierwsze półrocze. On został przyjęty przez komisję i trudno mi powiedzieć, czy to będzie zmienione, czy nie będzie zmienione. Na razie realizujemy plan, który został przyjęty w grudniu. 

Tropem Wilczym - bieg pamięci Żołnierzy Wyklętych

Oficjalna strona: 

 http://tropemwilczym.pl/

Podajmy naszą gliwicką stronę wydarzenia na stronie ogólnopolskiej:

http://tropemwilczym.pl/bieg/gliwice/

Link do gliwickiej strony Biegu na facebooku:

https://www.facebook.com/tropemwilczym.gliwice

 

Prosimy o UDOSTĘPNIANIE!

sobota, 3 lutego 2018

Jacek Bartyzel: Pojęcie, geneza i próba systematyki głównych typów nacjonalizmu


        Przyjmijmy na wstępie, że nacjonalizm to pogląd, postawa i dążenie bazujące na uznaniu narodu za szczególny, podstawowy i zobowiązujący poszczególne jednostki oraz mniejsze grupy do lojalności rodzaj więzi społecznej oraz przybierające w swoich dojrzałych i samoświadomych formach postać doktryny (niekiedy nawet ideologii) społeczno-politycznej. Doktryna ta stawia sobie za cel wzbudzenie (lub tam, gdzie ona już istnieje – podtrzymywanie i rozwój) świadomości i solidarności narodowej oraz nakazuje traktowanie narodu jako głównego punktu odniesienia dla polityki (zobligowanej do kierowania się interesem lub dobrem narodu), co zazwyczaj oznacza opowiadanie się za istnieniem tzw. (różnie wszelako rozumianego) państwa narodowego, polemicznie zaś przeciwstawia się tym poglądom, ideologiom i ruchom politycznym, które istnienie lub powinny charakter więzi narodowej negują lub przeciwstawiają poglądom nacjonalistycznym koncepcje uniwersalistyczne (np. tradycyjny konserwatyzm), kosmopolityczne (np. światopogląd masoński), indywidualistyczne (liberalizm) lub klasowo-antagonistyczne (socjalizm).

Jako doktryna społeczno-polityczna i zorganizowana formacja polityczna nacjonalizm występuje w zróżnicowanych i często wzajemnie kontradyktoryjnych światopoglądowo i programowo postaciach, z których wszelako za dwie podstawowe uznać należy, z jednej strony, koncepcję opartą o demokratyczno-egalitarną zasadę „suwerenności narodu” oraz etniczno-językową albo rasową „zasadę narodowościową”, jako podstawę tworzenia państw (tzw. nacjonalitaryzm), z drugiej zaś strony koncepcję, która w oparciu o solidarystyczną i kulturową definicję narodu jako historycznej i ponadklasowej „wspólnoty przeznaczenia”, domaga się prowadzenia przez państwo polityki podporządkowanej ponadpartykularnemu dobru wspólnemu narodu (tzw. nacjonalizm integralny).

III Hajnowski Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych


Zdjęcie użytkownika Marsz Niepodległości.
24 lutego w godzinach 14:00 - 17:00

Szanowni Państwo,


       ONR Brygada Podlaska, Patriotyczna Jagiellonia oraz Narodowa Hajnówka pragnie Państwa serdecznie zaprosić na trzecią już edycję hajnowskiego marszu ku pamięci Żołnierzy Wyklętych. Uroczystości rozpoczynamy marszem o godzinie 14:00 spod Kościoła pw. Podwyższenia Krzyża. W tym roku rozszerzamy program obchodów. Bezpośrednio po marszu w Hajnowski Domu Kultury będzie miała miejsce projekcja filmu pt. Bury - Podwójnie Wyklęty reżyserii Ewy Szakalickiej. Po filmie odbędzie się dyskusja oraz spotkanie z reżyserką i Michałem Ostapiukiem z IPN delegatura Olsztyn.

piątek, 2 lutego 2018

Stefan Tempes: Partia Boga - Forma, Witalność i Duch


        „Czym ma być Partia Boga? Jak wdrożyć w życie taki konstrukt teoretyczny? Jakie cechy ma mieć Żołnierz Partii Boga?” Zapewne pytania, które wymieniłem powyżej, pojawiły się także w głowach tych, którzy przeczytali mój ostatni artykuł zatytułowany: „My chcemy Partii Boga” i podjęli się próby oceny treści i wniosków wynikających z przedstawionych przeze mnie przemyśleń. Wychodząc naprzeciw tym pytaniom i wątpliwościom, postaram się przedstawić zarys mojej koncepcji posługując się wizją Juliusza Evoli dotyczącą narodu i jej duchowych pierwiastków, takie jak: Forma, Witalność, Duch.

Pierwszym pierwiastkiem duchowym, który chce przedstawić w odniesieniu do Partii Boga jest Forma. Jednak aby móc ukazać formę jaką ma przybrać Partia Boga należy zadać sobie pytanie. Co chcemy osiągnąć? Chodzi nam o powrót do tego co było kiedyś, czy chcemy stworzyć coś świeżego, co popchnie nasz kraj, cywilizację, państwo do przodu zachowując jednak naturalne dla narodu polskiego organiczne koncepcje państwowości i narodu. Wizja, która jest dla mnie dosyć odległa to Partia Boga, która zmienia się w statolatrię, którą zdefiniował Giovanni Gentile w „Doktrynie Faszyzmu” jako zlanie się w jedno katolicyzmu i państwa. Etyka wynikająca z chrześcijaństwa powinna być obecna w państwie poprzez ludzi wierzących, Żołnierze Partii Boga kreujący rzeczywistość powinni „czuć” moralność i ją wdrażać. 

Konrad Rekoj: PiS. Prawo i Syjonizm


       Uważam się za człowieka niezwykle wyrozumiałego. I tolerancyjnego. Naprawdę, z biegiem czasu myślę, że wiele postaw ludzi mi nieprzychylnych jestem w stanie zrozumieć i wytłumaczyć. Podobnie jak tłumacze wykolejenia życiowe nawet tych, którzy sądzą, że im tego życzę. Wiem też czym kierują się ludzie, którzy działają na naszej nacjonalistycznej scenie i, wydaję mi się, że wiem jak do nich dotrzeć.

Oczywiście moje wynurzenia Was nie interesują, ale chciałbym podkreślić, że wiele chorób, a jest ich naprawdę sporo, drążących patriotyczne organizacje usprawiedliwiam i staram się oddać pełną empatię, by je zrozumieć.

Podobnie ma się rzecz, gdy rozmawiam z znajomymi na temat Prawa i Sprawiedliwości. Niewielu pozostało mi kolegów będących poza naszym ruchem, ale jeśli już ktoś się ostał, to przyznaje się dziś (jeszcze wczoraj było zupełnie inaczej) do wspierania PiS. Mówi to niejako z dumą, zakładając prawdopodobnie moją akceptacje takiej postawy, utożsamiając zwycięską partię z patriotyzmem. Ich też rozumiem, bo to ludzie pozbawieni jakiegokolwiek kręgosłupa ideowego, ograniczającego swoją polityczną wiedzę do podziału naznaczonego przez system. Ba! Nawet pojęcie systemu biorą od namaszczonych przez niego „antysystemowców”. Z punktu widzenia naszego działania są to ludzie pozbawieni znaczenia. Z całym szacunkiem (no dobra, nie z całym), ale dla idei ludzie ich pokroju, a więc 90% społeczeństwa to gówno, które przykleja się do statku zmierzającego akurat do złotego portu. Gdyby nacjonaliści mieli władze i pieniądze, oni byliby akurat nacjonalistami. Gdyby w telewizji pokazali podział walki pomiędzy nazistami, a pedofilami z dumą wypinaliby pierś z swastyką przypiętą jako symbol walki z degeneracją. To bardzo smutne, ale z biegiem czasu coraz wyraźniej to widzę: większość ludzi to motłoch. To kompletni idioci, dla których posługiwanie się kilkoma sloganami i obrazkami to intelektualno-ideowy Mont Everest. Lubiłem kiedyś myśleć, że Naród, o który walczymy jest po prostu ogłupiony. Dziś myślę, że on po prostu chce taki być. Bo być durniem, który ogranicza się do poglądów tak płytkich, że aż żenujących, jest bardzo łatwe. Nie zmusza do refleksji, czy – co szczególnie ważne dla dzisiejszego człowieka – autokrytyki.
Po prostu, łatwo być gównem przylepionym do statku.

czwartek, 1 lutego 2018

Kadry PiS: Wiceminister, która chce delegalizacji ONR, bije brawo izraelskiej ambasador oczerniającej Polaków

Kadry PiS: Wiceminister, która chce delegalizacji ONR, bije brawo izraelskiej ambasador oczerniającej Polaków [WIDEO]
      PiS-owska wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego (ciekawe tylko, o który naród chodzi?), Magdalena Gawin, przebiła się do świadomości opinii publicznej po tym jak na początku grudnia ub.r. mówiła o „potrzebie delegalizacji” ONR. Stało się to na konferencji organizowanej w Warszawie przez American Jewish Committee, zatytułowanej „Zjawisko antysemityzmu w Polsce: Diagnoza – Konsekwencje – Metody Przeciwdziałania”.

Komunikat organizacji narodowych ws. pikiety Stop Antypolonizmowi przed ambasadą Izraela (31.01.2018)

Zdjęcie użytkownika Ruch Narodowy.
        Decyzja rządu o całkowitym zamknięciu ruchu na ulicach wokół ambasady Izraela, mająca na celu uniemożliwienie przeprowadzenie pikiety #StopAntypolonizmowi, uderza w konstytucyjnie gwarantowaną wolność zgromadzeń. Jest to groźny precedens i zarazem wejście w buty polityków Platformy Obywatelskiej, którzy uciekali się do bezprawnych metod blokowania naszych zgromadzeń.

Niezależnie od naszej bardzo krytycznej oceny decyzji rządu i wojewody jesteśmy środowiskami odpowiedzialnie myślącymi o państwie i chcemy walczyć z antypolonizmem, a nie ze służbami porządkowymi. Dlatego po naradzie przedstawicieli Młodzieży Wszechpolskiej, Obozu Narodowo-Radykalnego i Ruchu Narodowego zdecydowaliśmy się odwołać dzisiejszą pikietę, mimo że – wbrew informacjom medialnym – nie została ona zakazana. Nie chcemy jednak wprowadzać naszych zwolenników w sytuację konfrontacji z państwem polskim i jest to nasza suwerenna i odpowiedzialna decyzja.