Cytaty

INTEGRALNY RZYMSKI KATOLICYZM * NACJONALIZM INTEGRALNY * NARODOWY SOLIDARYZM * UNIWERSALIZM * REWOLUCJA KONSERWATYWNA * EUROPA WOLNYCH NARODÓW

PRZECIWKO KOMUNIZMOWI I KAPITALIZMOWI! ZA NARODOWYM SOLIDARYZMEM PAŃSTWA!

PORTAL PUBLICYSTYCZNY FRONTU REX - RNR

Codziennik internetowy (wydarzenia - relacje - artykuły)

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”

PRZEŁOM NARODOWY - jest to projekt polityczny łączący w sobie ideę hierarchiczną z myślą narodową w duchu rzymskiego katolicyzmu, dążący do zmiany obecnego Systemu politycznego w sposób radykalny i trwały

wtorek, 30 kwietnia 2019

Konsekwencje braku Traktatu Pokojowego po II Wojnie Światowej dla Niemiec oraz całej Europy


Znalezione obrazy dla zapytania Bundesrepublik Deutschland GmbH (!?) czyli Sp. z o.o.     Formalnie RFN istnieje na podstawie rejestracji w Izbie Handlowej we Frankfurcie nad Menem jako  BRD GmbH  czyli Bundesrepublik Deutschland GmbH (!?) czyli Sp. z o.o.

Adam FERCH

W Niemczech powstał ruch obywatelski „Bürger Bewegung“ , który ma na celu uregulowanie statusu prawnego Państwa Niemieckiego. Chodzi o to, że po II Wojnie Światowej nie został zawarty traktat pokojowy pomiędzy państwami koalicji antyniemieckiej i III Rzeszą.
Traktat ten winien m.in. zakończyć istnienie III Rzeszy.

Po kapitulacji niemieckiego Wehrmachtu 8-go maja 1945, nie nastąpiła kapitulacja III. Rzeszy. Nie ma traktatu pokojowego zamiast którego weszły w życie konwencje regulujące prawa państw okupacyjnych : ZSRR, USA, Wielkiej Brytanji i Francji. Do dnia dzisiejszego między tymi stronami panuje zawieszenie broni. 

Traktatu pokojowego nie chcieli alianci. Tylko Sowieci mieli przygotowany traktat pokojowa z III Rzeszą lecz nie mogli go podpisać bez pozostałych aliantów . Obecnie III Rzesza jest nadal formalnie w stanie wojny (zawieszenia broni) z 46 państwami. 

O. Maksymilian Maria Kolbe - Regulamentum vitae (Regulamin życia)


Znalezione obrazy dla zapytania o. Kolbe 

1) – Muszę być świętym jak największym.

2) – Jak największa chwała Boża przez zbawienie i jak najdoskonalsze uświęcenie swoje i wszystkich, co są i będą, przez Niepokalaną – M. I. 3.

3) – Peccatum mortale vel veniale deliberatum a priori exclude – Jak największa chwała Boża, zbawienie i uświęcenie moje i innych jest (zawiera się, mieści się) w Woli Bożej. Spokój o przeszłość. – Gorącością wynagródź czas stracony.

4) – Nie opuszczę: a) żadnego zła bez wynagrodzenia go (zniszczenia go) i b) żadnego dobra, które bym mógł zrobić, powiększyć lub w jakikolwiek sposób się do niego przyczynić.

5) – Regula tua oboedientia (Posłuszeństwo twoją regułą) – Wola Boża przez Niepokalaną. Narzędzie.

6) – Czyń, co czynisz; na wszystko inne, dobre czy złe nie zwracaj uwagi.

7) – Semper quieta, amorosa actio (Zawsze spokojne, nacechowane miłością działanie).

poniedziałek, 29 kwietnia 2019

Zjednoczona Małopolska przeciw Paradzie Równości w Krakowie!


Obraz może zawierać: niebo i na zewnątrz
    Po raz kolejny ulicami Krakowa będzie maszerować tzw. "Parada Równości".

Pod blaskiem kolorowych odznak, sympatycznych uśmiechów środowiska LGBT protestują domagając się m.in legalizacji związków homoseksualnych, edukacji seksualnej dzieci od najmłodszych lat oraz prawa do adopcji dla gejów czy też lesbijek.

Naszym obowiązkiem jest w tym dniu zjednoczyć się organizując wielką kontrmanifestacje w obronie tradycyjnego modelu rodziny. Apelujemy do wszystkich organizacji, środowisk oraz osób, którym na sercu leży obrona fundamentalnych wartości a także naszych dzieci, aby w tym dniu stawiły się w miejscu naszej zbiórki, gdzie wspólnie będziemy stać na straży tradycyjnych wartości.

Spotykamy się 18 maja w Krakowie pod Wieżą Ratuszową o godzinie 15:00.

Historia, o której się nie mówi


Brak dostępnego opisu zdjęcia.
– Halo, czy to pizzeria Giuseppe?
– Dzień dobry, nie, to pizzeria Google.
– Źle się dodzwoniłem?
– Nie, proszę pana, Google kupiło tę pizzerię.
– OK. To chciałbym złożyć zamówienie.
– Dobrze, czy zamawia pan to, co zwykle?
– To, co zwykle? A pan mnie zna?
– Zgodnie z pańskim ID dzwoniącego, ostatnie 12 razy zamawiał pan pizzę serową z dodatkową porcją pepperoni i szynki.
– OK! Taką zamawiam!
– Czy mogę panu zasugerować tym razem, ser ricottę z rukolą i suszonymi pomidorami?
– Co? Nie, ja nie lubię warzyw!
– Ale ma pan podwyższony cholesterol.
– Skąd o tym wiecie?!
– Z pańskiej karty pacjenta w klinice. Mamy wyniki pańskich badań z ostatnich 7 lat.
– No dobrze… ale ja nie chcę pizzy z warzywami – już biorę leki na cholesterol.
– Cóż, nie brał pan ostatnio ich regularnie. 4 miesiące temu zamówił pan opakowanie 30 tabletek w aptece internetowej.
– Kupiłem więcej w innej aptece!
– Nie ma tej płatności na pańskiej karcie kredytowej.
– Zapłaciłem gotówką!

niedziela, 28 kwietnia 2019

Rafał Trzaskowski zakazał organizowanego przez Narodowców „Marszu Suwerenności”


Rafał Trzaskowski zakazał organizowanego przez Narodowców „Marszu Suwerenności”
       Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zdecydował się zakazać „Marszu Suwerenności”, organizowanego przez środowisko Narodowców oraz osoby związane z Konfederacją. Manifestacja miała się odbyć 1 maja, w 15. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.

Portal PolsatNews.pl poinformował o decyzji prezydenta Warszawy, który zakazał antyunijnej manifestacji organizowanej przez działaczy Konfederacji KORWIN Braun Liroy Narodowcy. „Marsz Suwerenności” miał przejść ulicami Warszawy 1 maja, dokładnie w 15. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Politycy i sympatycy Konfederacji chcieli tym samym wyrazić swoje niezadowolenie z obecnego kształtu polityki Unii Europejskiej oraz podkreślić, że Polska jest suwerennym krajem.

W marcu politycy związani z Konfederacją podkreślali, że marsz będzie nawiązywał do demonstracji sprzed wejścia Polski do Unii Europejskiej, które przechodziły wówczas ulicami wielu miast. Lider Ruchu Narodowego Robert Winnicki zachęcał do wzięcia udziału w antyunijnej demonstracji. – Mimo miażdżącej propagandy udało się przekonać znaczną część Polaków, by nie głosowali za wejściem do UE. 1. maja wyrazimy sprzeciw wobec dyktatu Brukseli. Wszystkich przywiązanych do suwerenności, wszystkich tych, którzy nie chcą ingerencji w sądownictwo, kulturę, gospodarkę i prawo ze strony europejskich komisarzy zapraszamy do Warszawy – mówił Winnicki podczas konferencji prasowej.

74. rocznica wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego w Holiszowie przez BŚ NSZ


sobota, 27 kwietnia 2019

Antymonarchiczna czystka w Europie*


Obraz może zawierać: 1 osoba
         Sto dwa lata temu. 15 marca 1917 roku, na skutek rewolucji lutowej abdykował car Rosji Mikołaj II Romanow. Sama rewolucja rozpoczęła się 3 marca 1917 roku od strajku w fabryce zbrojeniowej Putiłowa w Piotrogrodzie. Stolica była sparaliżowana i odcięta od dostaw żywności, opału i niezbędnych surowców. 8 marca doszło w niej do protestów, w których udział wzięło od 79 do 128 tysięcy robotników. Protestujący skandowali „Precz z Niemką!”, mają na myśli carycę Aleksandrę, żonę Mikołaja II. Śpiewano marsyliankę, pieśń upodobaną przez rewolucjonistów. Armia, usiłując stłumić protesty, otworzyła ogień do demonstrujących na Newskim Prospekcie. Wiele osób straciło życie, a lojalność żołnierzy w stosunku do rządu została zachwiana. Niektórzy z nich przeszli na stronę zrewoltowanych mas. Jako pierwszy do akcji przystąpił pułk wołyński, który dotarłszy na miejsce wiedział już, że rewolucji nie da się stłumić w zarodku. 

My Reakcja: O sile monarchistów polskich

       Na wstępnie, z największą przyjemnością informujemy, że nasza skromna strona działa dokładnie od 3 lat. Dziękujemy za zainteresowanie i wszelkie przejawy aktywności!

"Wierni poddani ze wszystkich klas i wszystkich prowincji – musicie umieć być rojalistami; niegdyś był to instynkt, dzisiaj to nauka" - hr. de Maistre.

Polska monarchizmem stoi! Niemal każdy czytelnik automatycznie uzna to za absurd, przecież zwolenników idei królewskiej nie widać w mediach, polityce czy kulturze. Dlatego też w świadomości przeciętnego obywatela monarchiści, jeśli nawet istnieją, stanowią grono stetryczałych starców zapatrzonych w przeszłość, ukrywających się w bliżej nieokreślonym miejscu. Tymczasem sama idea uchodzi za relikt przeszłości, element niepasujący do otaczającej nas rzeczywistości, inny wymiar.

piątek, 26 kwietnia 2019

Gliwice: Protest przeciwko zabijaniu nienarodzonych



       W dniu 24 kwietnia 2019 o godzinie 17.00 zebraliśmy się przed Szpitalem Wielospecjalistycznym w Gliwicach przy ulicy Kościuszki 1 na kolejnej pikiecie w obronie życia nienarodzonych dzieci. Pogoda dopisała, a z przejeżdżających samochodów dwa duże banery bardzo dobrze rzucały się w oczy. Pikieta była bardzo dobrze widoczna. Nasz protest przebiegał spokojnie a przekaz płynący z banerów wzbudzał zainteresowanie przechodniów.

Protest zakończyliśmy o zaplanowanej godzinie 18.30

Ogólnie pikietę uznajemy za bardzo udaną i zapraszamy na następną a wszystkim uczestnikom dziękujemy za przybycie.

Tomasz Jazłowski
Wolontariusz Fundacji Pro - Prawo do Życia
Komórka Gliwice

Jak przywrócić monarchię w Polsce? Odpowiada profesor Jacek Bartyzel


        W Polsce, inaczej niż na przykład we Francji czy Portugalii, nie istnieje dynastia mająca prawa do tronu. Dlatego też przywrócenie monarchii oznaczałoby zupełnie nowy początek – pierwszy monarcha i dynastia musiałyby zostać dopiero ustanowione – wynika ze słów profesora Jacka Bartyzela.

Okazją do rozmowy historyka myśli politycznej i monarchisty z „Rzeczpospolitą” były protesty z jakimi w Rosji spotyka się zaplanowana na październik premiera filmu „Matylda” o romansie cara Mikołaja II i polskiej tancerki. Profesor Bartyzel zwrócił uwagę, że ostatni car (ale i ostatni tytułujący się królem Polski) uznawany jest przez prawosławną Cerkiew za męczennika. Kilka lat temu Romanow został nawet kanonizowany.

Naukowiec zwrócił uwagę, że Mikołaj II używał tytułu „król Polski”, ale jego poprzednicy – Aleksander I oraz Mikołaj I byli z „punktu widzenia legalistycznego rzeczywiście królami Polski”. Przypomniał przy tym, że Królestwu narzucono unię personalną i dynastyczną z Rosją, a carowie ograniczali odrębność państwa, przez co utracili prawa dynastyczne. – Zresztą Mikołaj II niedługo przed własną abdykacją jako cara Rosji zrzekł się tego tytułu i uznał prawo Polski do niepodległości – dodaje prof. Bartyzel.

czwartek, 25 kwietnia 2019

Jacek Bartyzel: Bogusław Wolniewicz jako filozof polityki


       Kwestią, którą musimy rozważyć na samym początku, jest to, czy tytuł naszego artykułu nie obiecuje zbyt wiele; innymi słowy – czy Profesor Bogusław Wolniewicz był rzeczywiście filozofem polityki? Prima facie wydaje się, że nie, bo nie napisał żadnego traktatu filozoficzno-politycznego, który by zagadnienia będące przedmiotem rozważań ogólnej teorii polityki ujmował w sposób systemowy i możliwie kompletny. Uprawiał oczywiście refleksję polityczną, ale znaleźć ją możemy w książkach będących już to (jak W stronę rozumu) zbiorem nagranych i spisanych wypowiedzi na różne tematy, już to nawet długimi wywiadami (jak opublikowana przez Tomasza Sommera książka Wolniewicz. Zdanie własne czy zredagowana przez Łukasza Kramka Prof. Bogusław Wolniewicz. Rozmowy z profesorem). Jedyna praca zwarta – acz też z przydatkami w postaci artykułów prasowych i wywiadów – Ksenofobia i wspólnota, stanowi wprawdzie studium o wysokim poziomie teoretyzacji, dotyczy jednak pewnego problemu szczegółowego, nadto zaś posiada współautora (Zbigniewa Musiała). Ażeby móc rozstrzygnąć ten problem, musimy tedy zastanowić się nad tym, jakie warunki musi spełnić czyjeś dzieło, aby zakwalifikować je jako filozoficzny typ refleksji nad polityką, oraz czy dorobek prof. Wolniewicza warunki te wypełnia.

Majowy Marsz Niepodległości


środa, 24 kwietnia 2019

Marsz Powstańców Śląskich - Stulecie Pierwszego Powstania

Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba, tekst i na zewnątrz 
Czołem Wielkiej Polsce!

Serdecznie zapraszamy na Marsz Powstańców Śląskich!

W tym roku spotykamy się w Katowicach pod pomnikiem Powstańców Śląskich.

SOBOTA - 11.05.2019 - godz. 15:00

START - Pomnik Powstańców Śląskich KATOWICE!

Zapraszamy na największą doroczną manifestację Patriotów i Narodowców z Górnego Śląska.

W tym dniu będziemy manifestować:

- DUMĘ z regionalnej tożsamości i przywiązania do polskiego Śląska;
- Pamięć o Bohaterach Powstań Śląskich.

Pojawiają się pomysły odnośnie odbudowy katedry Notre Dame: Iglicę zastąpić symbolicznym minaretem?



    W prestiżowym magazynie architektonicznym „Domus” Tom Wilkinson proponuje, by odbudowanej katedrze Notre Dame nadać nową formę. Na przykład spaloną iglicę można by zastąpić symbolicznym minaretem dla upamiętnienia stu Algierczyków, którzy zginęli z rąk francuskich policjantów w 1961 roku.

Tom Wilkinson zauważa, że odbudowie zniszczonych w wyniku pożarów czy bombardowań obiektów towarzyszyła zmiana ich pierwotnego wyglądu. Podkreśla on, że prezydent Macron powiedział, że odbudowana katedra winna być jeszcze piękniejsza, niż była przed pożarem, który ją spustoszył. Co więc proponuje?

wtorek, 23 kwietnia 2019

ABW ponownie nęka nacjonalistów


     W środę 17 kwietnia funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego weszli do kilkunastu mieszkań i domów na obszarze całego kraju, przeprowadzając przeszukania dobytku osób związanych z ruchem nacjonalistycznym. 

Przeszukania były pokłosiem pokazówki ABW z zeszłego roku, kiedy to jej funkcjonariusze wraz z policjantami z AT w sile 300 osób otoczyli uczestników niedoszłej imprezy „Night of Identity”, na której miały wystąpić nacjonalistyczne kapele z Polski i Europy. Agenci i policjanci wyposażeni m.in. w helikopter działali na polecenie Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu, która określiła zamkniętą imprezę mianem „neonazistowskiej” i zamierzała nie dopuścić do jej organizacji.

Libia: trwają walki o Trypolis

https://medianarodowe.com/wp-content/uploads/2019/04/libia-arab-993x445.jpg 
     W sobotę na południu miasta Trypolis w Libii wybuchły walki pomiędzy dwoma siłami walczącymi o władzę nad krajem.
Sobotni ostrzał był bardziej intensywny i silniejszy niż w ostatnich dniach. Strzały słychać było nawet w odległym o ponad 10 km centrum miasta.

Siły generała Chalify Haftara, które kontrolują wschód Libii, od 3 kwietnia prowadzą ofensywę na Trypolis. Stolica Libii zajęta jest przez mający poparcie ONZ rząd Fajiza Mustafy as-Saradża. Choć ofensywa trwa już ponad dwa tygodnie, żołnierze Haftara z Libijskiej Armii Narodowej (LNA) nie zdołali dotąd przełamać zabezpieczeń przeciwnika.

W sobotę obie strony ogłosiły postęp w walkach. Nie podano jednak szczegółów.

poniedziałek, 22 kwietnia 2019

Kącik „My Reakcja”: Spod gruzów Notre Dame

 
        Wczesnym rankiem żywioł szalejący w katedrze Notre-Dame został opanowany, a spod dymu i kurzu wyłonił się ogrom zniszczeń. Najbardziej ucierpiał dach, w którego więźbie, nad chórem, znajdowało się drewno z 1800 dębów ściętych w połowie XII wieku. Pożar wytrawił w nim trzy wielkie otwory, a zgliszcza zapadły się do wnętrza. Doszczętnie spłonęła XIX-wieczna iglica, na której szczycie znajdował się miedziany kogut z relikwiarzem. Część witraży uległa stopieniu. W stosunkowo dobrym stanie przetrwały trzy rozety, a także słynne organy, choć o tym w jakim stopniu zaszkodził im pył i woda przekonamy się za jakiś czas.
 
Co najważniejsze, nietknięte pozostały dwie najważniejsze relikwie, a to za sprawą bohaterskiego czynu xiędza Jean-Marc Fourniera (niegdyś związanego z FSSP), który nie bacząc na zagrożenia wszedł do skarbca by uratować bezcenne przedmioty, zgodnie ze scenariuszem przygotowanym na taką okoliczność. Ocalono Koronę Cierniową w relikwiarzu z XIX wieku, a także tunikę Ludwika IX Świętego. Niewiele osób wie, że w skarbcu przechowywano również relikwiarz drzewa Krzyża Świętego, używany podczas koronacji królów Polski już w czasach Władysława Jagiełły, niestety jego los pozostaje nieznany. Wiadomo za to, że ocalono zdecydowaną większość dzieł sztuki zdobiących wnętrze katedry.

Corneliu Zelea Codreanu: Wielkanoc za kratami


Corneliu Zelea Codreanu: Wielkanoc za kratami
Wilgoć przenika moje kości.
Wdycham więzienne powietrze i czuję, jak mgła przeszywa moje płuca.
Kładę się na pryczy. Kości bolą. Pięć minut leżę na jednym boku, pięć minut na drugim.
Obracam się w lewo i słucham, jak bije moje serce. Czy jest to krew?
Życie ucieka mi z osłabionego ciała.
Kraju! Tak wynagradzasz swoich synów!
Myślę o matce.
Boję się, że mogło jej się coś stać.

Mój ojciec, który przyjechał do stolicy, by odebrać swoje wynagrodzenie świąteczne, nie wrócił. Został zatrzymany i przewieziony do nieznanego miejsca. Nikt nie wie nic o jego losie. Matka czeka na nas wszystkich na Święta. Tak mało radości zna stara matka, która tak rzadko widzi rodzinę razem.
U nas na Wielkanoc będzie pusto. Ani duszy przy matce. Wszyscy omijają ją i się boją przekroczyć próg jej domu.

Jej strapione serce bije i szuka nas w więzieniach. Chcę o nas zadbać, chce nas przytulić do serca.
Ale gdzie ma nas szukać? Nikt jej tego nie powie, nie dostaje żadnych listów.
Matko, samotnie płacząca w kącie naszego domu, wiedz, że każdy z nas w swojej celi tęskni za tobą tej Wielkanocy.

niedziela, 21 kwietnia 2019

Chrystus zmartwychwstał! Alleluja!

Wszelkiego błogosławieństwa Bożego życzy Redakcja Ruchu Christus Rex!

Gliwice: 24 kwietnia pikieta w obronie życia

      24 kwietnia 2019 roku o godz. 17.00 Fundacja Pro - Prawo do Życia zaprasza na pikietę w obronie mordowanych nienarodzonych dzieci. Akcja odbędzie się przed Szpitalem Wielospecjalistycznym, ul. Kościuszki 1 w Gliwicach.

Wszystkich obrońców życia serdecznie zapraszamy!

sobota, 20 kwietnia 2019

Feliks Koneczny: Kościół jako polityczny wychowawca narodów



IV. Uniwersalizm a idea narodowa

       Skoro mowa o wychowaniu politycznym i o państwie, nie sposób pominąć kwestii państwa uniwersalnego. Ideał uniwersalizmu politycznego będzie zawsze przyświecać filozofom katolickim, lecz nie ma polegać na zaborach, na wspólności jarzma. Ideologia takiego państwa uniwersalnego jest orientalna, azjatycka: Babilon, Asyria, Partowie, Persowie, a potem Aleksander Wielki, i wreszcie Rzym schodzili również na szlaki orientalne.

W wiekach średnich wypłynął uniwersalizm turański, gdy państwo dżingischanów sięgało od pogranicza polsko-rumuńskiego aż po Koreę. Nie na zaborze, nie na niewoli polega uniwersalizm polityczny katolicki, gdyż i na tym polu trzyma się zasady, że do jedności droga w uznawaniu rozmaitości. Zresztą praktycznie raz tylko w historii powszechnej Kościół sam bezpośrednio przyłożył ręki do tworzenia państwa uniwersalnego, mianowicie gdy papież Leon III ustanowił cesarstwo zachodnie (rzymskie Karola W.) przeciwko bizantyjskiemu. Nie miało to wcale być państwo jedno, rozszerzające zabory na inne, lecz zjednoczenie pod przewodnictwem cesarza państw zachowujących swa niepodległość ku wspólnym celom, ażeby siły państwowe używane były do wprowadzania zasad religijnych w życie publiczne i ażeby nie były marnowane na wojny pomiędzy państwami chrześcijańskimi. Ideał na nasze nawet czasy może jeszcze za wysoki, jakżeż miał się spełnić wówczas?

Andrzej Turczyn: Wielkanocne przykazanie Pana Jezusa: “Kto nie ma miecza, niech sprzeda płaszcz, a go kupi”


 

       Spóźniłem się o jeden dzień z wpisem. No trudno, lepiej późno niż wcale. Mam najszczersze przekonanie, że nikt nie zwracał na to jeszcze uwagi, ale zbliżające się święta Wielkiej Nocy, najważniejsze święta chrześcijańskiego świata, mają akcent związany z posiadaniem broni. Kiedyś bronią, równą dzisiejszej broni palnej, był miecz.

Zapoznajcie się zatem z tym co o mieczu (broni) mówi Biblia, w kontekście Świąt Wielkanocnych.
W Biblii jest opisana ostatnia wieczerza, w Biblii jest opisane jak Pan Jezus mówi Judaszowi, że wie, iż jest zdrajcą. W Biblii jest opisana żarliwa modlitwa Jezusa w ogrodzie Getsemani. Zakładam, że niemal zupełnie zateizowane społeczeństwo coś jeszcze kojarzy. To wszystko wydarzyło  się w czwartek przed pojmaniem Pana Jezusa, przed piątkowym procesem i ukrzyżowaniem w piątek. W biblijnym przekazie, pomiędzy tymi wydarzeniami jest jednak jeszcze coś związanego z posiadaniem broni. Jest polecenie Jezusa, jakie przekazał swoim uczniom, na moment przed pojmaniem przez strażników świątynnych. Poniżej w kilku tłumaczeniach istotny dla wpisu fragment zapisu ewangelisty Łukasza, z rozdziału 22, ewangelii napisanej przez niego.

piątek, 19 kwietnia 2019

„Skupiamy rolników, by zjednoczeni wywierać presję na partie polityczne”- wywiad z Piotrem Kołodziejczakiem (agroUNIA)


      O Andrzeju Lepperze, lobby LGBT i taniej sile roboczej z Azji: zachęcamy do przeczytania wywiadu Autonom.pl z Piotrem Kołodziejczakiem, przedstawicielem struktur agroUNII. 

Rozmowa została przeprowadzona pod koniec marca, już po wydarzeniach na warszawskim placu Zawiszy, po których organizacja przeniknęła do szerokiej świadomości społeczeństwa, jakkolwiek jej podstawowe postulaty zostały zniekształcone na fali negatywnego dyskursu rządzących oraz massmediów, zarzutów o chuligaństwo oraz wyliczeń rzekomych zniszczeń w infrastrukturze. 

Jaką alternatywę dla działań mainstreamowych partii może zaproponować rolnikom agroUNIA?

agroUNIA jest organizacją apolityczną i apartyjną. Skupiamy rolników, by zjednoczeni wywierać presję na partie polityczne niezależnie od tego, kto aktualnie rządzi. Jako środowisko rolnicze musimy mieć wpływ na politykę, która nas dotyczy.

Jakie inne formy protestów przygotowujecie? Zapowiadano formę francuską – czy nadal jest rozważana?

Taką formę protestu obraliśmy 13 marca – zablokowaliśmy w Warszawie plac Zawiszy, były palone opony oraz rozsypywane jabłka, które się nie sprzedają, ponieważ nie ma kto ich kupić. Takie formy protestu są jak najbardziej brane pod uwagę w przyszłości. Dzisiaj rozdajemy jabłka. Jest to inny obraz nas, rolników. Chcemy wyjść do społeczeństwa, łączyć środowisko rolnicze ze środowiskiem konsumenckim. Chcemy, aby konsument nie był oszukiwany i wiedział, co kupuje – obecnie pod polską flagą często sprzedawany jest produkt zagraniczny. Na opakowaniach umieszczane jest biało-czerwone oznakowanie, podczas gdy na etykietach, które niewiele osób czyta, małymi literami opisany jest faktyczny kraj pochodzenia produktu.

Gliwice: 19 kwietnia różaniec na gliwickim Rynku


Obraz może zawierać: dom, niebo i na zewnątrz 

     Organizator "Krucjata Młodych" zaprasza w piątek 19 kwietnia o godzinie 19.00 na gliwicki Rynek, pod figurę Matki Bożej, gdzie zostanie odmówiony Różaniec św. w intencji odnowy moralnej Polski i Polaków.

W ten Wielki Piątek bądź z Chrystusem Ukrzyżowanym!
-------------------------------------------------------
Rynek, Gliwice, 19 kwietnia, godzina 19.00
-------------------------------------------------------

PRZYBĄDŹ, podaruj Matce Przenajświętszej te pół godziny!

czwartek, 18 kwietnia 2019

Mieszkańcy Powidza mają dosyć Amerykanów


       Wójt Powidza w województwie wielkopolskim dostaje coraz więcej skarg od mieszkańców, którzy uważają stacjonujących tam amerykańskich żołnierzy za istną szarańczę. W miejscowości nie ma już tygodnia bez bójek z udziałem wojskowych, kolizji z udziałem ich pojazdów, blokowania i niszczenia dróg, zaś obsługi tamtejszej bazy nie wytrzymuje miejscowa kanalizacja. 

Oddalony o ponad pięćdziesiąt kilometrów od Poznania Powidz jest niezwykle ważny dla Sojuszu Północnoatlantyckiego, bo właśnie tam zamierza on wybudować magazyn sprzętu wojskowego, który kosztem blisko 260 milionów dolarów ma być miejscem przechowywania sprzętu wojskowego, takiego jak pojazdy opancerzone, amunicja i broń dla stacjonującej tam amerykańskiej brygady.

Andrzej Szpilarewicz: Ostrzeżenie skierowane ku społeczeństwom Europy Zachodniej


Znalezione obrazy dla zapytania katedra notre dame
                                             Tragiczne wydarzenie jakim jest pożar paryskiej katedry Notre Dame,i to w czas Tygodnia Męki Pańskiej, w przeddzień Światowego Dnia Sztuki, odbieram jako boskie ostrzeżenie skierowane ku społeczeństwom Europy Zachodniej ,przeżartym modernizmem,
ateizmem, konsumpcjonizmem, zgnilizną moralną i upadkiem obyczajów i zapowiedź proroczą bolesnego nadchodzącego dla nich czasu. Osobiście sądzę iż nie był to przypadek i żadne tam zaprószenie ognia. Pewna część francuskojęzycznej populacji niewątpliwie się cieszy, zwłaszcza ta islamska, masońska czy antyklerykalna. Ogień dokonał tego czego do końca nie dokonała czczona przez Francuzów Rewolucja Francuska. 

Serce mnie boli na widok tego architektonicznego cudu w zgliszczach i tych dzieł sztuki, wszak najwyższej klasy, pełnych artyzmu i ducha, świadków czasów minionych i pokoleń które odeszły, bezpowrotnie utraconych.Wszystko co ziemskie okazuje się prawdziwie iż w proch się obraca. Marność nad marnościami naprzeciw wieczności..

Za: facebook.com

środa, 17 kwietnia 2019

prof. Jacek Bartyzel: Katedrę Notre Dame zbudowała Monarchia Francuska


Obraz może zawierać: 2 osoby
     Jak słusznie zauważył p. red. Michał Jędryka, trzeba nic nie rozumieć z historii Francji, żeby w geście solidarności po tragicznym pożarze Notre Dame wywieszać "tricolore" lub podświetlać tak budynki. Przecież "trójkolorowi" najpierw barbarzyńsko oszpecili przez zniszczenie posągów królów izraelskich, potem sprofanowali tę katedrę, urządzając w niej bluźniercze obchody "Kultu Rozumu", na tronie "bogini Rozumu" sadzając ladacznicę, wreszcie zamyślali ją zburzyć, tylko nie mieli pomysłu jak to zrobić.

Ja dodam, że równie irytujące i bezmyślne jest radosne paplanie w telewizorniach, że w Notre Dame koronował się Bonaparte, bo przecież ta koronacja też była profanacją i przy okazji upokorzeniem papieża zmuszonego do asystowania temu wywyższeniu pychy uzurpatora.

Katedrę Notre Dame zbudowała Monarchia Francuska, więc kto chciałby wyrazić swoją solidarność, winien wywieszać prawdziwą flagę Francji - białą z trzema złotymi liliami w herbie, symbolizującymi Trójcę Świętą.

Małgorzata Jarosz: 85 lat marszu ku Wielkiej Polsce


       „Dokonywanie oceny życia gospodarczego w ramach antysemityzmu było zbyt wielkim uproszczeniem. Problemy gospodarcze stanowiły zresztą w starej ideologii ruchu narodowego najsłabszy punkt. Trzeba więc było szukać dróg do “Nowego Ładu”. Po to właśnie powstał ONR”- tak o przyczynach powstania Obozu Narodowo-Radykalnego pisała po latach Maria Sucheni- Rutkowska, działaczka przedwojennego ONR ABC. Rzeczywiście, brak pomysłu na naprawę sytuacji gospodarczej w kraju ze strony endecji był jedną z przyczyn założenia nowej organizacji.

W dniu 85. rocznicy powstania ONR warto przypomnieć sobie najważniejsze fakty z historii ugrupowania.
Ideowym poprzednikiem ONR-u był powstały 4 XII 1926 roku Obóz Wielkiej Polski, a dokładniej jedna z jego części składowych, Ruch Młodych. Bezpośrednią przyczyną powstania organizacji był zamach majowy i przejęcie władzy przez wrogi narodowcom reżim Piłsudskiego. Latem 1926 roku Roman Dmowski przyjął w Chludowie, gdzie wówczas mieszkał, grupę przedstawicieli młodego pokolenia nacjonalistów (wśród nich był między innymi Henryk Rossman, nieformalny przywódca późniejszego ONR ABC), którzy postulowali konieczność wymiany pokoleń w kierownictwie obozu narodowego i zmianę metod działania. Ideologia nowej organizacji rozwijana była w w serii „Wskazania programowe Obozu Wielkiej Polski”. Szczególną uwagę zwrócić należy na dwie prace autorstwa Romana Dmowskiego, „Zagadnienia rządu” oraz „Kościół, naród i państwo”. Autor krytykował parlamentaryzm, udowadniał, że społeczeństwo wychowywane w ustroju demokratyczno- parlamentarnym to „zanarchizowane zbiorowisko ludzkie”. Jako alternatywę wskazywał natomiast rządy elity narodowej, która co do zasady lepiej odczuwa interesy danego narodu. Broszura „Kościół, naród, państwo” przyczyniła się natomiast do powstania słynnej syntezy Polak- katolik. Dmowski, choć sam był agnostykiem i nawrócił się dopiero pod koniec życia, wskazywał, że katolicyzm „nie jest dodatkiem do polskości”, oderwanie narodu polskiego od Kościoła byłoby niszczeniem jego istoty. 

wtorek, 16 kwietnia 2019

Policja zaatakowała przeciwników LGBT w Gnieźnie


      Wielkopolska policja zatrzymała dziewięć osób oraz użyła gazu łzawiącego i broni gładkolufowej przeciwko uczestnikom wczorajszej manifestacji w Gnieźnie. W centrum miasta zgromadziło się bowiem około pół tysiąca przeciwników pierwszej w tym mieście „Parady Równości”, która postulowała między innymi legalizację „małżeństw” homoseksualnych czy wprowadzenia „edukacji antydyskryminacyjnej”. 

W ostatnich dniach wokół manifestacji dewiantów rozpętała się burza, ponieważ na początku tygodnia prezydent Gniezna Tomasz Budasz z Platformy Obywatelskiej postanowił zakazać wszelkich demonstracji. Jego zdaniem mogłyby one doprowadzić do naruszenia porządku publicznego, co jednak nie przekonało Sądu Okręgowego oraz Sądu Apelacyjnego w Poznaniu, które postanowiły uchylić jego decyzję.

prof. Jacek Bartyzel: Nie mogę milczeć!


Obraz może zawierać: niebo, chmura i na zewnątrz
       W uszach dźwięczy proroctwo świętego Remigiusza wypowiedziane podczas chrztu Chlodwiga w roku 496: „Królestwo to będzie wielkie wśród wszystkich na ziemi. Zwycięskie i bogate, dopóki pozostanie wierne swej wierze; będzie jednak surowo ukarane, kiedy się od niej oddali”.

 Nie mogę milczeć, kiedy runął strop jednej z najważniejszych świątyń Chrześcijaństwa i jednego z największych arcydzieł cywilizacji Średniowiecza. Runęła przecudna iglica (chyba nie do odtworzenia) i katedra wciąż płonie. Co stanie się z tysiącami dzieł sztuki tam obecnych, a zwłaszcza z relikwiami na czele z Koroną Cierniową?

Jeśli nie jest to celowe podpalenie - co mocno prawdopodobne (dopiero co podpalono przecież drzwi do Saint-Sulpice), bo Mordor coraz wścieklej atakuje - to znaczy, że jest znak od Boga, kara Boża za grzech apostazji współczesnego Zachodu na czele z dawną "najstarszą córką Kościoła". Boże bądź miłościw nam, grzesznym!

Julian Przyboś był ateistą, ale dobrze oddaje uczucie znikomości człowieka wobec tego ogromu piękna, a ostatnie wersy są niemal prorocze:

poniedziałek, 15 kwietnia 2019

Marcin Niewalda: Wiele kłamstw zaborców na temat polskiej szlachty dotąd uważa się za prawdę

      Jeśli widzimy romantycznego, zdewociałego prostaka w blaszanym czerepie, domagającego się od poddanych pieniędzy – to powielamy wszystkie kłamliwe manipulacje zaborców z ostatnich 240 lat.

Odkłamać szlachectwo

Dla wielu to, co napiszę, będzie szokiem. Wielowarstwowe kłamstwa na temat stanu szlacheckiego były produkowane przez zaborców i wiele osób uznaje je dzisiaj wciąż za szczerą prawdę. Kłamstwa miały zniszczyć Rzeczpospolitą, jej tożsamość i strukturę. W szczególności zniszczyć kulturę kresową. Stawką było i jest obezwładnienie narodów tworzących dawną państwową wspólnotę, zabór mienia i wyzysk gospodarczy. Te kłamstwa, wciąż obecne, do dzisiaj pozwalają dawnym zaborcom czerpać niesprawiedliwe zyski z naszego kraju.
Zacznijmy od podstaw. Kim był szlachcic polski – Sarmatą? Warchołem? Kosmopolitą? Dewotem? Wyzyskiwaczem? Krzewicielem kultury? W zasadzie żadne z tych określeń nie jest prawdziwe.
Chociaż każde z tych słów może być niekiedy stosowne, to jednak żadne nie dotyka istoty tego, czym w Rzeczypospolitej było szlachectwo i jaki miało sens. A był to sens niemal całkowicie inny niż ten, do którego dążyła arystokracja Azji i innych krajów Europy. Szlachta polska to coś całkiem innego niż prezentują to europejskie podręczniki do historii.

Aby pokazać źródło kłamstw, zadajmy pytanie nie o samą szlachtę, lecz o dworki szlacheckie. Tak – celowo użyłem słowa ‘dworki’, aby pokazać, że nawet w tak prostym pytaniu tkwi już błąd. Błąd, który powoduje, że myślimy o dawnej Rzeczypospolitej w niewłaściwy sposób. Błąd, mający dalekosiężne konsekwencje aż do dzisiejszego poczucia tożsamości i wspólnoty. Prawidłowo, mówiąc o siedzibach ziemiańskich, powinno się używać słowa ‘dwory’. (Pojęcie ‘dworek’ odnosi się tylko do wilii stojącej na przedmieściach – takiej jak np. „Rydlówka” na dawnych przedmieściach Krakowa). Nie chodzi jednak tylko o samą nazwę, lecz o to, z czym te nazwy są związane. Mówiąc „dworek” z reguły dzielimy wieś na budynek bogatego właściciela oraz kurne chaty, w których klepano biedę. Rzeczywistość jednak wygląda całkowicie inaczej.

Katowice: Historia Zgrupowania Partyzanckiego VII Okręgu Śląskiego NSZ oraz pokaz filmu "Obława"


niedziela, 14 kwietnia 2019

14 kwietnia - wielki dzień dla Państwa Polskiego


966 – Książe Mieszko I wraz ze swoim dworem przyjął Chrzest – początek polskiej państwowości.




1934 – Na Politechnice Warszawskiej podpisano deklarację ideową Obozu Narodowo-Radykalnego.
 
14 kwiecień 1934, Warszawa. – Program Obozu Narodowo-Radykalnego.

W poczuciu odpowiedzialności dziejowej wobec Narodu, przedstawiciele młodego pokolenia polskiego stwierdzają:

że wielkie przemiany społeczne, wstrząsające podstawami całego dzisiejszego świata, wymagają nowych metod, nowych haseł i nowych ludzi, że szerzący się kryzys, oraz pogłębiająca się stale nędza ludności polskiej, domagają się stanowczego zerwania z obecnym ustrojem i zdecydowanie narodowej polityki gospodarczej, że istniejące dotychczas ugrupowania polityczne zbyt wrosły w dzisiejsze stosunki, aby mogły się im przeciwstawić, a będąc rozdarte sporami o przeszłość, nie są zdolne skupić wszystkich zdrowych sił narodu do walki o przyszłość Polski, że wreszcie ruch, zmierzający do uzdrowienia stosunków moralnych, politycznych i gospodarczych w Polsce, nie może obejść się bez skrystalizowanego wyrazu i bez organizacyjnej odrębności, i nawiązując do dawnych wielkich ideałów ruchu wszechpolskiego – powołują do życia „Obóz Narodowo-Radykalny”.

Kamil Bazelak: Homoseksualizm jest grzechem, skutkiem odrzucenia Boga w swoim życiu!

Kamil Bazelak - działacz społeczny, publicysta, sportowiec


Homoseksualizm jest grzechem, skutkiem odrzucenia Boga w swoim życiu. O tym mówi nam Bóg poprzez Pismo Święte, które jest jedynym źródłem wiary chrześcijańskiej (i Tradycja - przyp. Red. RCR). Bóg stara się nam uzmysłowić, iż życie w grzechu, bez wiary chrześcijańskiej jest bezcelowe. Jak mówi Pismo Święte, homoseksualiści nigdy nie wejdą do Królestwa Niebieskiego, albowiem takie będą reperkusje ich grzesznego życia.

   Bóg poprzez Biblię mówi nam, że homoseksualizm jest „grzechem przeciwnym naturze”,”obrzydliwością”, „bezwstydem i zboczeniem”, a ci którzy się takich aberracji seksualnych dopuszczają nigdy nie wejdą do Królestwa Bożego (1 Kor 6,9).

Bóg nie stworzył człowieka ze skłonnościami do homoseksualizmu. Człowiek rodzi się wolny, a homoseksualistą staje staje się z powodu w pełni świadomego wyboru takiego życia lub na wskutek, jakiś negatywnych doświadczeń życiowych np.wykorzystywanie seksualne przez pedofila. Każdy człowiek, który zdecydował się na kontakty seksualne z osobą tej samej płci jest kowalem własnego losu i osobiście ponosi konsekwencje takiego życia.

Sylwia Piróg: “Podstawy narodowego poglądu na świat” Wojciecha Kwasieborskiego – wnioski i refleksje


     Zmiany polityczne, gospodarcze czy obyczajowe mają swoje początki zawsze w duszy człowieka. Człowiek jest całością i zawsze należy odbierać go holistycznie. Dotyczy to każdej dziedziny, a więc polityka nie może być wyjątkiem. 

Układając jakikolwiek program polityczny należy brać pod uwagę nie tylko potrzeby gospodarcze, ale także, a może przede wszystkim potrzeby duchowe jednostki. Polityk powinien być zatem nie tylko doskonałym zarządcą materialnymi zasobami narodowymi, ale również tymi duchowymi, obyczajowymi.
Człowiek wysoce rozwinięty duchowo stanowi część skarbca wartości nie tylko rodzaju ludzkiego, ale również narodu, z którego wyrasta. Jest “jednym z najdoskonalszych dowodów jego wielkości, bo wielkim niewątpliwie jest środowisko narodowe, bogatą jego treść kulturalna, skoro z jego łona wychodzą ludzie, wznoszący się na wyżyny moralnej doskonałości”. Takimi wybitnymi skarbami są przede wszystkim święci.
Kwasieborski podkreśla wzajemną zależność pomiędzy człowiekiem a narodem. Człowiek wyrasta z narodu, buduje w sobie cechy w oparciu o środowisko, w którym się wychowuje, “jednostka tworzy naród, naród wychowuje jednostkę”. Według autora naród to najdoskonalsza forma zbiorowości dla jednostki, podobnie jak rodzina dla dziecka. Autor poświęca ostatni rozdział tematyce szczęścia. 

sobota, 13 kwietnia 2019

Małgorzata Jarosz: „Nigdy z królami nie będziem w aliansach”, czyli o tym, dlaczego nie zbratamy się z wolnorynkowcami (cz.III)



       W minioną sobotę odbyła się dość huczna i krzykliwa konwencja Konfederacji. W momencie gdy Ruch Narodowy bez żadnych skrupułów brata się z wolnorynkowcami, ja pragnę przybliżyć poglądy gospodarcze naszych przedwojennych Kolegów. Przypomnieć należy, iż kwestia ta była bezpośrednią przyczyną podziału na ONR ABC (nie mylić ze współczesnym ugrupowaniem, które podszywa się pod ONR) oraz RNR Falangę. Mimo to jednak w pismach jednej i drugiej strony znaleźć można wiele wspólnych elementów. 

Wśród Rossmanowców szczególną aktywność na polu poruszania zagadnień o tematyce gospodarczej wykazywał Jan Korolec. Działacz ten opowiadał się za ograniczeniem ingerencji państwa w gospodarkę. Uważał, iż powinna ona polegać przede wszystkim na kierowaniu polityką narodową oraz na tępieniu nadużyć. Nie był jednak wolnorynkowcem, podkreślał, iż interwencjonizm państwowy w wielu sytuacjach jest rzeczą konieczną, a całkowicie wolną konkurencję uważał za sprzeczną z miłością bliźniego. Dotyczyć miało to zwłaszcza narodów, w których instynkty społeczne zostały zdezorganizowane, a moralność obniżyła się. Takim Narodem byli właśnie Polacy. Potężny Naród musi jednak oprzeć się na jednostce oraz na drobnej własności prywatnej. Duże przedsiębiorstwa powinny powstawać tylko wówczas, gdy jest to konieczne ze względu na specyfikę danej gałęzi przemysłu. Wielki przemysł powinien ulec jednak uspołecznieniu. Państwo powinno czuwać natomiast nad godziwą zapłatą dla pracowników najemnych. Godziwa pensja powinna wystarczać nie tylko na utrzymanie się, ale również dać możliwość zaoszczędzenia i założenia własnej działalności. 

PiSOwcy murem za premierem Izraela!


 


      Prawo i Sprawiedliwość nie od dziś znane jest z tego, że ceni sobie Żydów bez wzajemności. Idealnym przykładem jest jeden z młodych kandydatów PiS do Sejmiku Województwa Mazowieckiego – Dominik Nowak.

PiS nie popiera ekshumacji w Jedwabnem, czego domagają się Narodowcy. Również Prawo i Sprawiedliwość nie poczyniło żadnych kroków przeciwko amerykańskiej ustawie 447. Stwarza ona realne zagrożenie ograbienia Polaków z ich nieruchomości przez środowiska żydowskie z USA.

Młodzi działacze PiSu pochłonięci i przesiąknięci uwielbieniem do Prezesa i jego upodobań, nie stronią od upubliczniania w internecie swojego poparcia i podekscytowania sprawami Izraela. 

piątek, 12 kwietnia 2019

Dawid Hudziec: Leczenie lęków małego Moskalka*


Obraz może zawierać: 1 osoba, dziecko, zbliżenie i na zewnątrz
         W 2014 roku i jeszcze przez większość 2015, na doniecki dworzec kolejowy można było spokojnie przyjechać, zrobić zakupy, posłuchać artylerii, porozmawiać ze spanikowanymi kolejarzami, kiedy któryś z nich musi z tobą wyjść na dach- a ten jest na celowniku snajperów. Można było z otwartymi ustami podziwiać kierowców trolejbusów, którzy udowadniali, że ten środek transportu do najwolniejszych jednak nie należy, a w zakręty można wchodzić bez zwalniania. Zresztą wtedy była sztama z kierowcami busów- te jeździły z otwartymi drzwiami, w razie czego może ktoś zdąży wyskoczyć, albo podmuch po trafieniu z moździerza wyrzuci jakiegoś szczęściarza z płonącego autobusiku. 

Jednak życie płynęło sobie całkiem normalnie. Pierożki i czeburaki i koty w klatkach sprzedawano jak zawsze, nie no jasne- czasami i to wcale nie rzadko w jakiś wieżowiec trafiła rakieta systemu GRAD, który miał być wycofany na odległość 40 km, ale jakoś "po mińskich porozumieniach" się ciągle materializował i robił w blokach mieszkalnych nieco więcej wolnej przestrzeni, aniżeli projektant sobie zamyślił.

Gliwice: Pikieta za życiem - przeciwko PIS



       W dniu 10 kwietnia 2019 roku przy ulicy Zwycięstwa 34 w Gliwicach przed biurem poselskim Piotra Pyzika z rządzącej partii PiS  odbyła się pikieta działaczy Fundacji Pro - Prawo do Życia przeciwko zabijaniu nienarodzonych dzieci.

Morderstwa te są tolerowane przez obecnie rządzącą partię PiS która mając większość sejmową, a tym samym mogąc zmienić obecnie obowiązującą ustawę i uratować wiele istnień ludzkich nie robi nic w tym kierunku i nic nie zapowiada że stanie się inaczej.

Pikieta przebiegła spokojnie wzbudzając zainteresowanie, przechodnie przystawali i czytali informacje zawarte na naszym banerze (3000 dzieci zabitych za rządów Prawa i Sprawiedliwości). Oczywiście jak bywa podczas takich akcji reakcje były różne, od identyfikowania się z obrońcami życia po postawy wprost przeciwne ale wszystkie rozmowy toczone były w sposób spokojny i rzeczowy.

Wszystkim obecnym bardzo dziękujemy za udział i zapraszamy na dalsze akcje w obronie życia.

Tomasz Jazłowski
Fundacja Pro - Prawo do Życia 
Komórka Gliwice

czwartek, 11 kwietnia 2019

[Pobudka - Klucz Gliwice] Turniej Strzelecki na strzelnicy sportowej Dzierżno - 06.04.2019r.

USA uznały siły zbrojne Iranu za organizację terrorystyczną. Iran nie pozostał dłużny


 

     Jak ogłosił w poniedziałek prezydent Donald Trump, Stany Zjednoczone uznały irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej za organizację terrorystyczną. Na odpowiedź Iranu nie trzeba było długo czekać. 
 
Sekretarz stanu Mike Pompeo poinformował, decyzja prezydenta wejdzie w życie za 7 dni. Jednocześnie wezwał inne państwa, by podjęły takie same kroki. To pierwszy przypadek w historii, gdy USA określiły armię innego państwa jako organizację terrorystyczną. Irańska Najwyższa Rada Bezpieczeństwa Narodowego potępiła ten ruch, nazywając go „nielegalnym i niebezpiecznym działaniem”, które stanowi „poważne zagrożenie dla regionalnego i międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, a także rażąco narusza zasady prawa międzynarodowego”.
Ten bezprecedensowy krok podjęty przez Departament Stanu odzwierciedla rzeczywistość, że Iran nie tylko jest państwem sponsorującym terroryzm, ale że IRGC aktywnie bierze udział, finansuje i promuje terroryzm jako metodę prowadzenia polityki - przekazał w oświadczeniu Donald Trump
Iran natychmiast zareagował odwetem i ogłosił amerykańskie siły na Bliskim Wschodzie organizacją terrorystyczną.

środa, 10 kwietnia 2019

SPORTY WALKI: Bare-Knuckle Fighting – klasyczne pięsciarstwo w kontekście współczesnego boksu i MMA


Bare-Knuckle Fighting – klasyczne pięsciarstwo w kontekście współczesnego boksu i MMA

      Jakiś czas temu popełniłem artykuł na temat catch-as-catch-can (CACC), czyli popularnej „wolnoamerykanki”, będącej praprzodkiem wielu dzisiejszych sztuk walki, m.in. zapasów w stylu wolnym, brazylijskiego jiu-jitsu, a nawet (w dużej części) judo. Tekst spotkał się z ciepłym przyjęciem, co niespecjalnie dziwi, gdyż jest to temat szalenie interesujący, a jednocześnie mało znany i zniekształcony przez popkulturę. Spośród klasycznych europejskich sztuk walki nie tylko catch wrestling został jednak zapomniany. Równie wielką popularnością co zapasy cieszyła się niegdyś walka na gołe pięści, tzw. bare-knuckle fighting. Niestety w przeciwieństwie do CACC w przypadku tej dyscypliny linia z przeszłością została całkowicie zerwana, a zatem nie ma obecnie żadnej ciągłości metodologicznej, w wyniku czego (podobnie jak w przypadku historycznej szermierki) nie sposób jest się jej nauczyć ani nie sposób jej nauczać. Można co najwyżej próbować ją odtworzyć na podstawie źródeł historycznych i na w taki sposób „trenować”. Niemniej bare-knuckle fighting czy też bare-knuckle boxing jest tematem niezwykle wdzięcznym, który warto przypomnieć. Na jego przykładzie (może nawet bardziej niż na przykładzie catch-as-catch-can) można bowiem dostrzec, że historia sztuk walki zatacza koło i w zasadzie wszystko, czego jesteśmy świadkami, miało już swoje miejsce – zmieniał się co najwyżej kontekst i dostępne środki.

Stop 447 - ogólnopolski marsz 11 maja w Warszawie


Obraz może zawierać: tekst

Sobota, 11 maja 2019 
 14:00 – 16:00

Mija rok od podpisania przez Donalda Trumpa ustawy JUST 447, w myśli której Stany Zjednoczone mają wspierać żądania diaspory żydowskiej w odzyskaniu tzw. mienia bezspadkowego.

Co to oznacza? To oznacza, że międzynarodowe organizacje żydowskie chcą nas okraść na 300 mld $ z pomocą największego mocarstwa na świecie.

Jak reaguje Polski rząd? Polski rząd uważa, że problem nie istnieje, mimo tego, że w lutym 2019 roku Sekretarz Stanu USA naciskał polskie władze do wprowadzenia regulacji prawnych pozwalających na wypłatę tych pieniędzy.

W ostatnim dniu marca Polacy w USA wyszli na ulicę miast, żeby pokazać swój sprzeciw wobec próby grabieży Polski. Teraz my, tu, nad Wisłą musimy pokazać siłę sprzeciwu.

11 maja
Warszawa

Chcesz zorganizować przejazd autokarowy ze swojej miejscowości?
Zadzwoń: 500-072-622

wtorek, 9 kwietnia 2019

Grzegorz Braun - najnowsze spotkanie w Gliwicach! 04.04.2019

Oświadczenie Zarządu Głównego ONR ws. nowych władz oraz organizacji ONR ABC


Znalezione obrazy dla zapytania ONR
      Minęło już sporo czasu odkąd w mediach pojawiła się informacja o zmianie Kierownictwa w naszej organizacji. Do tej pory do wiadomości opinii publicznej nie podawaliśmy, kto obecnie zasiada w Zarządzie Głównym ONR.
Możemy to uczynić dopiero teraz, czyli kilka miesięcy po ogłoszonym ustąpieniu wcześniejszego Kierownictwa. Powodem tej sytuacji była próba przejęcia, rozwiązania i zniszczenia naszej organizacji przez ludzi, którzy obecnie podszywają się pod działalność Obozu Narodowo-Radykalnego nazywając siebie – ONR ABC. W sprawę tę zamieszani są również byli członkowie Zarządu ONR z Mazowsza.

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Mocne przemówienie Brauna na konwencji Konfederacji! „Nie będą zboczeńcy wychowywać naszych dzieci, nie będą Żydzi i Niemcy uczyć nas historii”


na konwencji Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy. / foto: YouTube
      O godz. 12 rozpoczęła się konwencja Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy. Grzegorz Braun podczas swojego przemówienia dał mocny występ. Przypomniał, o co walczą zjednoczone ugrupowania i czym jest „tajna, jawna broń” Konfederacji. Zwrócił też uwagę, że musiało minąć wiele czasu, nim w końcu prawica w Polsce się zjednoczyła.

Uuu… nieładnie. Dużo mowy nienawiści – zażartował Grzegorz Braun przemawiając po swoich przedmówcach.

W telegraficznym skrócie: wiara, rodzina, własność. Nie będą zboczeńcy wychowywać naszych dzieci. Nie będą Niemcy i Żydzi uczyć nas historii – powiedział Braun „dorzucając” od siebie to, co lewactwo nazwałoby „mową nienawiści”.

Byłbym zapomniał – śmierć wrogom ojczyzny – dodał.
Nazbierało się, prawda? Te remanenty, które w dramaturgicznej, przyspieszonej formule naszej konwencji wyborczej sami czynimy, także i wewnętrzne rachunki sumienia środowiskowe. Jak długo to trwało zanim żeśmy się zebrali, moi drodzy. Żeby żuraw przyszedł do czapli, czapla do żurawia. Dobrze, że się to w końcu stało – powiedział lider Konfederacji.

Zemsta za Kadafiego?

Obraz może zawierać: 1 osoba, kapelusz i zbliżenie 
        Libijska Armia Narodowa, dowodzona przez prorosyjskiego gen. Chalifę Haftara, w czwartek ruszyła na Trypolis. Przejęła kontrolę m.in. nad miastem Gharjan ok. 70 km na południe od stolicy, po czym wczoraj wdała się w walki z wojskami rządowymi (GNA) na terenach wiejskich w pobliżu Trypolisu.

Do stolicy Libii wkroczyła armia Haftara

Wcześniej stacja telewizyjna Sky News Arabia poinformowała, że ​​Haftar nakazał natarcie na stolicę w celu „wyzwolenia od terrorystów” i planuje zająć miasto w ciągu 48 godzin.
„W tej chwili ulice miasta są puste, wydaje się, że prawie wszyscy mieszkańcy zdecydowali się opuścić miasto. Już kilka dzielnic jest okupowanych przez żołnierzy Libijskiej Armii Narodowej, na przykład Janzur i Al-Swani w południowo-zachodniej części Trypolisu” – podało źródło agencji. Poinformowano, że do tej pory nie było starć, „tylko kilka drobnych ataków ze strony band”.

niedziela, 7 kwietnia 2019

Ronald Lasecki: Opowieści "indiańskie"*

Obraz może zawierać: 1 osoba 
      Wychowałem się na powieściach „indiańskich” - gdy inni na piórnikach mieli nazwy jakichś badziewnych zespołów muzycznych typu Backstreet Boys, ja miałem imiona indiańskich wodzów walczących z jankesami. Czasem wciąż chętnie do tych czytanych w dzieciństwie powieści wracam. 

Rdzenne ludy Ameryki broniące swojej ziemi, szczepu, wiary i tradycji przed anglosaskimi najeźdźcami, przedstawiały w moich oczach archetyp głęboko patriotyczny i rycerski. Z czasem oczywiście poznałem wszystkie historyczne niuanse i romantyczny obraz z literatury młodzieżowej zastąpiłem bardziej wycieniowanym i realistycznym obrazem z historii. Archetyp, którego literackim symbolem byli Indianie, jednak pozostał. 

I tak chyba być powinno, bo w czasach gdy dzieciaki na podwórku łączyły się w „bandy” przybierające nazwy od indiańskich szczepów, gdy czytało się Woroszylskiego, Szklarskiego, Okońa, Fiedlera, Sat-Oha, Wernica, nie mówiąc już o autorach zagarnicznych, dla wszystkich było jasne, że rację mają ci, którzy bronią się przed bezprawną agresją i narzucaniem obcej władzy i cywilizacji. Polacy przed hitlerowcami, Indianie przed jankesami, Szkoci przed Anglikami etc. 

Pobudka klucz Gliwice: Mini-turniej strzelecki na strzelnicy sportowej Dzierżno


Obraz może zawierać: co najmniej jedna osoba, buty, trawa, drzewo i na zewnątrz
        6 kwietnia w godzinach przedpołudniowych, ze strzelnicy sportowej Dzierżno, gmina Pyskowice, dobiegały rytmiczne wystrzały. To gliwiccy pobudkowicze wraz ze znajomymi i sympatykami zorganizowali mini-turniej strzelecki. 

Pobudka - Klucz Gliwice działa na wielu polach. Jednym z nich jest właśnie Strzelnica, czyli propagowanie zdrowego i odpowiedzialnego podejścia do broni palnej. Broń nie taka straszna, jak ją "tęczowa awangarda" maluje. Jednak, aby przekonać do niej przeciętnego Kowalskiego, należy nie tylko mówić, ale również i działać. I dziś właśnie, w piękną słoneczną sobotę, była okazja, by do broni przekonać nieprzekonanych. 

Spośród ponad 60 uczestników było znaczne grono takich osób, które jeszcze nigdy nie miały okazji postrzelać. I właśnie te osoby – po wcześniejszym ochłonięciu z pierwszego wrażenia - były najbardziej podekscytowane możliwością strzelania do tarczy. Można zaryzykować stwierdzenie, że złapały bakcyla. A to dobry prognostyk! Na uwagę zasługują dzieci biorące udział w turnieju. Bo oswajać się z bronią należy od dziecięctwa.

sobota, 6 kwietnia 2019

Grzegorz Braun w Gliwicach! - relacja


Obraz może zawierać: 3 osoby, garnitur i w budynku
       Dnia: 04 kwietnia 2019 w gliwickim Centrum Edukacyjnym im. św. Jana Pawła II o godzinie 18 rozpoczęło się spotkanie z Grzegorzem Braunem zatytułowane: "Żeby Polska była polska". Była to polityczna prelekcja związana z ogólnopolskim pospolitym ruszeniem - zawiązanej niedawno koalicji – pod nazwą KONFEDERACJA Korwin Braun Liroy Narodowcy.

Ogromnym sukcesem była frekwencja. Jedna z największych sal konferencyjnych w Gliwicach błyskawicznie została zapełniona po same brzegi. To cieszy, bo pokazuje, że Polacy są spragnieni normalności, stawiania spraw jasno, bez owijania w bawełnę. I oczekiwania nie zostały zawiedzione. Szanowny gość przedstawił w szczegółowych analizach smutną kondycję polskiej polityki, jej bezalternatywny i służalczy pasywizm oraz tumiwisizm w zakresie prowadzonej, czy raczej zaniechanej polityki zagranicznej. Polityki, którą Polska prowadzi na kolanach, w pozycji poddańczej i służalczej.

Michał Wałach: Skąd patrzy na nas Kościuszko?

Skąd patrzy na nas Kościuszko? 
       Tadeusza Kościuszkę hołubiono w Polsce praktycznie zawsze. Doceniało go społeczeństwo w XIX wieku, wzór widziały w nim elity II Rzeczypospolitej, w PRL dowódca widniał na banknotach, a kult nie zamarł i w III RP. Zadziwiająca zgodność i łatwość z jaką akceptuje się ów „kanon patriotycznych cnót” jest co najmniej zastanawiająca. Czy na pewno naczelnik insurekcji z roku 1794 to postać krystaliczna?

Tadeusz Kościuszko zmarł dokładnie 200 lat temu, 15 października roku 1817 w szwajcarskiej Solurze w chwili, gdy nad Wisłą istniało od kilkunastu miesięcy Królestwo Polskie, organizm (wtedy jeszcze) stosunkowo niezależny od caratu, z którym związany był unią personalną. Mimo tego naczelnik insurekcji kościuszkowskiej (czyli de facto dowódca w wojnie polsko-rosyjskiej) już od dłuższego czasu przebywał na emigracji.

Wojskowy dowódca nie chciał bowiem firmować swoim nazwiskiem Kongresówki, podobnie jak nie popierał wcześniejszego quasi-niepodległego tworu państwowego, stworzonego przez zrewoltowanych Francuzów i ich wodza Napoleona Bonapartego, Księstwa Warszawskiego. A ewentualne poparcie projektu przez Kościuszkę znaczyło wiele, gdyż przez dekady publicznej (głównie wojskowej) aktywności, jego nazwisko zaczęło być znane, a sam dowódca szybko, jeszcze za życia, stał się swego rodzaju „autorytetem moralnym”.

piątek, 5 kwietnia 2019

Protest rolników w Warszawie [3.04.2019]


Protest rolników w Warszawie [3.04.2019]. W manifestacji około 30 rolników ze Świętokrzyskiego
      W środę, 3 kwietnia, trwała w Warszawie manifestacja rolników organizowana przez ruch Agro Unia. Protestujący przemierzyli trasę od placu Zawiszy do ronda Dmowskiego, a potem przeszli pod Sejm. Akcja trwała od 8 rano do około 16.

- Manifestacja jest całkowicie legalna. Ma pokojowy charakter. Będziemy maszerować, mamy transparenty, syreny strażackie. Będziemy słyszalni, chcemy, by o naszych problemach dowiedziało się jak najwięcej mieszkańców kraju. Liczymy na rozmowy, także na to, że ktoś z rządzących do nas wyjdzie - mówi Marta Przybyś, sadownik i lider Agro Unii w Świętokrzyskiem. - Zaczniemy protest na placu Zawiszy, następnie przejdziemy na rondo Dmowskiego. Demonstracja potrwa do 15, 16. Przemarsz z placu Zawiszy planowany jest około 13 Alejami Jerozolimskimi w kierunku centrum, na rondo Dmowskiego. W sumie z całego kraju przyjedzie około półtora tysiąca rolników. Jak nam przekazywała przed protestem Marta Przybyś, rolnicy czują się rozgoryczeni, że zamiata się ich problemy pod dywan i do opinii publicznej rządzący wraz z ministrem rolnictwa podają informację, że rolnictwo ma się dobrze. - Jeżeli nie rozwiąże władza naszych problemów, to upadniemy, zbankrutujemy - zaznacza. Przypomnijmy, że Agro Unia walczy przede wszystkim o znakowanie krajowej żywności polską flagą i wprowadzenie przepisów gwarantujących 51 procent produktów polskich na półkach sklepów wielkopowierzchniowych. Ponadto domaga się audytu związków, firm i organizacji rolniczych i wprowadzenia embarga na węgiel z Rosji do Polski. Protestowi nadano hasło "Manifestacja poparcia strajkujących rolników", Agro Unia zachęca do przyłączenia się do akcji mieszkańców Warszawy i rozmów. Akcję zabezpieczają policjanci. Po godzinie 8.30 do rolników na placu Zawiszy dołączyła grupa taksówkarzy. Oni z kolei protestują przeciwko nielegalnym przejazdom. Rolnicy maszerują wokół ronda na placu Zawiszy. Czarną trumnę, na której położyli flagę Polski, ustawili przy podeście, umieszczono na niej klepsydrę z napisem "Polskie Rolnictwo"