Cytaty

INTEGRALNY RZYMSKI KATOLICYZM * NACJONALIZM INTEGRALNY * NARODOWY SOLIDARYZM * UNIWERSALIZM * REWOLUCJA KONSERWATYWNA * EUROPA WOLNYCH NARODÓW

PRZECIWKO KOMUNIZMOWI I KAPITALIZMOWI! ZA NARODOWYM SOLIDARYZMEM PAŃSTWA!

PORTAL PUBLICYSTYCZNY FRONTU REX - RNR

Codziennik internetowy (wydarzenia - relacje - artykuły)

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”

PRZEŁOM NARODOWY - jest to projekt polityczny łączący w sobie ideę hierarchiczną z myślą narodową w duchu rzymskiego katolicyzmu, dążący do zmiany obecnego Systemu politycznego w sposób radykalny i trwały

piątek, 29 września 2023

Agnieszka Piwar: Agent obcego wpływu pilnie poszukiwany

               PILNE! Wiem, że polskojęzyczna bezpieka przegląda moje media społecznościowe nieustannie, więc to jest wiadomość dla tych drani. Jesteście nieudacznikami, którzy nie potrafią realnie bronić naszego państwa. Właśnie dlatego macie przed wyborami sraczkę, więc desperacko próbujecie wysmarować jakąś akcję-prowokację, gdyż potrzebujecie "medialnego sukcesu", że oto niby złapaliście na gorącym uczynku "agenta obcego wpływu".

Mój profil czyta też wiele osób z innych krajów, więc niech wszyscy się dowiedzą jakie w Polsce robią prowokacje wobec niezależnych dziennikarzy, którzy nie dają się prowadzić na smyczy systemu.
 
Dwa dni temu zadzwoniła do mnie pewna kobieta, na telefonie wyświetlił się numer kierunkowy z Białorusi. Pani uprzejmym głosem powiedziała, że jest przedstawicielką Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi, a następnie zaprosiła w imieniu resortu na wycieczkę do tego kraju połączoną ze spotkaniami z władzami. Telefon tak mnie zaskoczył, że poprosiłam o wiadomość na WhatsApp. Pani napisała na komunikatorze, podała imię i nazwisko, powtórzyła informację, że jest przedstawicielką białoruskiego MSZ i zaprosiła na wycieczkę połączoną ze spotkaniami z tamtejszymi władzami. Była to na tyle dziwna informacja, że poprosiłam o kilka istotnych szczegółów. Pani obiecała, że szczegóły poda wkrótce. 

czwartek, 28 września 2023

Ukraina przegrywa wojnę – winna będzie Polska?

 

           Nie jest dla nikogo już tajemnicą, że zapowiadana wiosną przez media zachodnie tzw. „wiosenna ukraińska ofensywa” na Krym zakończyła się druzgoczącą porażką. Armia ukraińska pomimo całej waleczności nie jest w stanie dorównać elitarnym rosyjskim oddziałom ani pod względem wojskowym, ani morale.

Wychwalany przez tzw. „kolektywny” Zachód amerykański i niemiecki sprzęt wojskowy na Donbasie zupełnie się nie sprawdził. Co gorsze, NATO pokazało, że w wielu dziedzinach wojskowej techniki jest mocno zapóźnione i potrzebuje wiele lat, aby nadrobić dzielący je dystans do liderów. Ponoszące główny wysiłek materiałowy USA i Europa – trapione recesją – nie są w stanie dalej finansować wojny na Donbasie w takim stopniu, jak obecnie. Jest to teraz – na jesieni 2023 – całkowicie oczywiste. Dlatego też od pewnego czasu czynione są różnego rodzaju wysiłki, aby konflikt zamrozić i przekonać władze ukraińskie do rozpoczęcia negocjacji z Rosją. Wiele gremiów zachodnich wprost twierdzi ( np. były prezydent USA Donald Tramp), że ceną za zawarcie pokoju muszą być ukraińskie koncesje terytorialne na Krymie i w Donbasie.
Również rządząca w Kijowie junta wojskowa bierze pod uwagę konieczność wycofania się z agresywnej wojennej retoryki, bowiem jest zupełnie oczywiste, że upadła Ukraina bez zachodniej pomocy nie jest w stanie dłużej prowadzić wojny.

środa, 27 września 2023

„Pełzająca” ukraińska ofensywa

                         Dziś 24 września 2023 roku, 112 dzień „pełzającej” wielkiej ukraińskiej ofensywy wiosenno-letniej. Dziś na koniec tygodnia postanowiłem się podzielić się z Wami informacjami z przebiegu walk na frontach nieszczęsnej wojny rosyjsko ukraińskiej. Co wiadomo na dziś (niedziela 24.09.2023).

Kupjańsk-Swiatowe-Kremienna, czyli odcinek północy na którym działają zgrupowanie rosyjskie „Zachód” generała Jewgienija Nikiforowa i „Centrum” generała Andrieja Mordwiczewa.  Działania ofensywne Rosjan, tj. jednostek 6 Armii Ogólnowojskowej wspartej przez 2 Tamańską Dywizję Strzelców Zmechanizowanych z 1 Armii Pancernej Gwardii wyhamowały. Ukraińcy ustabilizowali sytuację w rejonie Kupiańska, korzystając z przekazanych przez Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych rezerw (aż 4 brygady zmechanizowane). Rosjanie kontynuują walkę w rejonie Dwurecznej, Masyutówki, Sinkowki i Pietropawłowki.

wtorek, 26 września 2023

Tomasz Zagórski: Byłem i ja

          Byłem i ja. Jako niepoprawny kinomaniak i posiadacz karty Unlimited, postanowiłem film obejrzeć. Dla niewtajemniczonych dodam, że wszystkie filmy w Cinema City mogę oglądać bez ograniczeń a płacąc abonament w wysokości 38 zł miesięcznie, sponsoruję wszystkie filmy, bez względu na to, czy je oglądam, czy też nie. No to poszedłem. Na początek kilka słów o plakacie, którego zdjęcie poniżej. Wygląda, że pomysłodawcy mocno tutaj odlecieli. Ukazanie głównej bohaterki (Maji Ostaszewskiej) niczym Madonny z Piety, trzymającej na rękach ciało umęczonego uchodźcy, wygląda w tym przekazie nie tylko żałośnie, ale wręcz komicznie. Żałośnie-komicznie. Nie wiem jak inni kinomaniacy, ale ja lubię przed obejrzeniem filmu zapoznać się z jego notowaniami. Z doświadczenia wiem, że gdy krytycy filmowi oceniają film na 5 lub więcej punktów w 10-cio stopniowej skali, to często przesadzają i film okazuje się kiepski. Natomiast gdy widzowie oceniają film powyżej 5, to trzeba go koniecznie obejrzeć, nawet gdy nasza ocena będzie niższa. Dla twórców filmu, to też jest bardzo ważne, gdyż każdy reżyser robi film dla widza, a nie dla krytyków filmowych. 

I tak na portalu Filmweb dzieło zostało ocenione przez 17 krytyków dających mu średnią ocen 7,4/10 i ocenę 23 448 widzów, którzy dali mu notę 2,4/10.

poniedziałek, 25 września 2023

"Zielona granica" .... prawda prawdy

           Premiera takiego filmu, jak Zielona granica, tzn. filmu, który jeszcze przed wyświetleniem w kinach rozpala emocje, jest wydarzeniem ciekawym samym w sobie, tzn. nie tylko warto zatrzymać się nad samym filmem, ale i ludźmi, którzy go oglądają. W naszym przypadku była to m.in. p. Jachira, która stojąc przed kinem jakby naganiała na seans ludzi, pewno była jakaś umówiona grupa, której koordynowała. Było też sporo przedstawicieli środowiska Gazety Wyborczej, z p. Łuczywo na czele, jak też osoby mniej znane, za to krzykliwie afiszujące się z chęcią dekaczyzacji Polski, czyli niechęcią do PiS, o czym świadczyła odpowiednia liczba gwiazdek na koszulce. Pozostając przy publiczności, na wstępie od razu powiem, że w zadumie i ciszy czekała, aż po filmie przeminą ostatnie napisy, by wyrazić swoje uznanie oklaskami. AZaś cod do samego filmu. Jak dla mnie był on generalnie za długi i trochę nudnawy. Porównuję bowiem ten obraz z forami przemytników i migrantów, które obserwuję od około 2 lat i ten właśnie bezpośrednio migrancki ogląd sprawy wydaje mi się dużo ciekawszy. 

niedziela, 24 września 2023

Ławrow: USA i inne kraje Zachodu są bezpośrednio w stanie wojny z Rosją

  

       Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow oświadczył w sobotę, że USA, Wielka Brytania i inne kraje Zachodu są “bezpośrednio w stanie wojny z Rosją”. “Efektywnie angażują się w działania wojenne z nami, wykorzystując Ukraińców jako mięso armatnie” – powiedział.

Ławrow wyraził opinię, że ciągłe wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy stawia ten kraj “bezpośrednio w stanie wojny” z Moskwą. “Możecie to nazywać, jakkolwiek chcecie, ale oni prowadzą z nami bezpośrednią wojnę. Możemy nazwać to wojną hybrydową, ale to nie zmienia rzeczywistości” – oświadczył, cytowany przez portal Business Insider.

sobota, 23 września 2023

[Kon]Federacja Wyszehradzka? Utopia czy jedyna realna szansa na przeciwstawienie się zachodowi i wschodowi, oraz powrót do koncepcji jagiellońskiej?

 


Obecny skład grupy wyszehradzkiej (przyszłego potencjalnego
państwa federacyjnego - Zjednoczonego Królestwa) w
aktualnych (mamy nadzieję, że tymczasowych) granicach.

Państwa europejskie pod rządami Jagiellonów 500 lat temu.

   Dziś, w 84 rocznicę żydo-bolszewickiej, sowieckiej napaści na Polskę, i oficjalnego dołączenia ZSRR do II wojny światowej, w sojuszu z hitlerowskimi Niemcami, warto przypomnieć, jak by mogła wyglądać nasza historia, gdybyśmy rzeczywiście znaleźli się po drugiej wojnie światowej w obozie zwycięzców, oraz przedstawić wizję na przyszłość, bowiem nie możemy cały czas zatrzymywać się tylko na tym co było, a musimy patrzeć odważnie w przyszłość, jeśli rzeczywiście zależy nam na tym, aby Polska odzyskała niepodległość i stała się suwerennym państwem. Pisałem już o tym w tym tekście sprzed trzech lat : https://tenetetraditiones.blogspot.com/2020/08/micha-mikaszewski-kilka-sow-na-kolejna.html . Należy zdecydowanie odrzucić wizje utopijne, które nijak mają się do realnej rzeczywistości, jak również wizje zbyt spolegliwe wobec zachodu, czy też wschodu. Faktem niezaprzeczalnym jest to, że Polska w obecnych, post-jałtańskich granicach, jak również w obecnym układzie politycznym, jako część UE i NATO, nie ma szans bycia państwem suwerennym i niepodległym. Niepodległość musimy sobie znowu wywalczyć, podobnie jak w 1918 r., i utworzyć nowy porządek.

piątek, 22 września 2023

Rosja po Putinie: czy przywróciłby monarchię?

 

tsarnicholas.org

             W opublikowanym w marcu 2023 r. artykule pan Paweł Gilbert, nawiązując do ewolucji ustrojowej, która położyła kres Hiszpanii frankistowskiej, oraz pogłosek o rzekomych poważnych schorzeniach Włodzimierza Putina, rozważa, czy w XXI wieku możliwa stanie się restauracja monarchii w Rosji. Autor nie kryje przy tym swojego negatywnego nastawienia zarówno do tych przedstawicieli Domu Rosji oraz innych potomków dynastii Romanowów, którzy po 1917 r. zgłaszali roszczenia do tronu, jak i współczesnych rosyjskich ruchów monarchistycznych. Proponuje rozwiązanie być może najrzadziej rozpatrywane przez zainteresowanych przywróceniem Starego Ładu. Próbując więc wyobrazić sobie powojenną, postputinowską Rosję, przybliżamy najważniejsze wątki jego publikacji, wszelkie oceny i opinie podając na odpowiedzialność autora. Zapraszamy do dyskusji.

czwartek, 21 września 2023

Sound of Freedom ("Dźwięk wolności")

            Sound of Freedom ("Dźwięk wolności") to film, o którym ostatnio jest bardzo głośno - także w Polsce. I jest to niewątpliwie dzieło Opatrzności, że taki film powstał, a później mimo niezliczonych przeszkód i blokowania go ze strony wytwórni Disney, dzięki ludziom dobrej woli, możemy go obejrzeć na naszych ekranach, wraz z milionami widzów na całym świecie.


A mówię to dlatego, że temat filmu wymaga tego, aby obejrzały go MILIONY.

Zanim jeszcze wybrałam się do kina słyszałam o Sound of Freedom bardzo wiele dobrych rzeczy. Miałam jednak obawę, czy nie będzie dla mnie zbyt trudny w odbiorze? Bądź co bądź, ale opowiada on o potwornej krzywdzie, jakiej doznają miliony dzieci na całym świecie...

Od początku obraz trzyma w napięciu. Jesteśmy bardzo blisko historii uprowadzonego rodzeństwa oraz heroicznych (dosłownie) wysiłków agenta Tima Ballarda, aby je ocalić. Nie ma tu jednak drastycznych scen. Twórcy filmu z wielkim wyczuciem i empatią prowadzą narrację, aby jednocześnie pokazać prawdę, ale jednocześnie zaszczepić w widzach przekonanie, że to dobro i prawda będą miały ostatnie słowo, jeśli... obudzimy się jako ludzie, jako narody, i zaczniemy głośno wołać o zaprzestanie handlu dziećmi.

środa, 20 września 2023

Dopełnia się los Ormian

                Na naszych oczach dopełnia się los Ormian w Nagornym Karabachu. Błędna polityka, nierozważny lider, niekorzystny dla Armenii układ sił na świecie i o to będziemy na dniach świadkami wielkiego exodusu, a być może ludobójstwa Ormian.

Bliski nam Polakom, z racji wspólnej historii w wielonarodowej Rzeczpospolitej Szlacheckiej, z racji chrześcijańskiej wiary, a także historycznych losów w tym martyrologii naród – Ormianie, dotyka na naszych oczach wielka tragedia. Agresywny, prostacki, acz ropą bogaty sąsiad – Azerbejdżan właśnie przystąpił do „ostatecznego rozwiązania” kwestii Nagornego Karabachu i zamieszkujących tam od wieków Ormian.

Tak w telegraficznym, internetowym skrócie, Nagorny Karabach (Górski Karabach) to enklawa Ormian na terenie Azerbejdżanu w granicach okresu ZSRR. Przesiedlenia ludności i wytyczanie granic republik radzieckich, wszak to był jeden kraj (ZSRR), nierzadko po upadku i rozpadzie ZSRR pozostawiło ogniska zapalne. Jedną z nich, już w schyłkowym okresie ZSRR był Górski Karabach, gdzie Azerowie dokonywali pogromów na Ormianach.

wtorek, 19 września 2023

Stolica Górskiego Karabachu pod ostrzałem – to może być początek kolejnej wojny

       Stolica nieuznawanej ormiańskiej Republiki Górskiego Karabachu znalazła się pod zmasowanym ostrzałem sił Azerbejdżanu.

Kilkadziesiąt minut temu ormiański portal News.am podał, że “już pół godziny Azerbejdżan ostrzeliwuje Stepanakert”. Informację taką przekazała członek parlamentu nieuznawanej przez żadnej państwo republiki Metakse Akopjan. Na serwisie społecznościowym X pojawiło się nagranie mające przedstawiać miasto, na którym słuchać odgłosy wybuchów i syren alarmowych.

To, że jest początek większej operacji militarnej uprawdopodobnia oświadczenie jakie opublikowano właśnie na stronie internetowej Ministra Obrony Azerbejdżanu, w którym ogłoszono, że jego siły rozpoczęły “lokalne działania antyterrorystyczne”.

poniedziałek, 18 września 2023

Wielotysięczny protest Czechów [+VIDEO]

 
 
Tysiące Czechów zgromadziło się w sobotę w stolicy, żądając dymisji rządu w związku z wysokimi cenami energii, innymi cenami oraz wsparciem Ukrainy.

niedziela, 17 września 2023

84. rocznica napaści ZSRR na Polskę

 

       17 września 1939 roku Armia Czerwona uderzyła na tyły polskich wojsk. ZSRR zajął olbrzymie tereny Polski, rozpoczęły się masowe represje. Polski ambasador odmówił przyjęcia noty, w której stwierdzono: „państwo polskie przestało istnieć”.

Zgodnie z tajnym protokołem paktu Ribbentrop-Mołotow, zawartego z hitlerowcami, Armia Czerwona przekroczyła granice Polski, a Związek Radziecki złamał pakt o nieagresji z Polską, który miał obowiązywać do końca 1945 roku.

Część historyków uważa radziecką agresję za IV rozbiór Polski, inni mówią o agresji wojskowej “w cieniu” agresji hitlerowskich Niemiec i podjętą, tak jak niemiecka, bez wypowiedzenia wojny. Historycy są zgodni, że dla Stalina i jego współpracowników była to również osobista zemsta za klęskę poniesioną podczas najazdu na Polskę w 1920 roku.

sobota, 16 września 2023

Biernacki: Czy wolno oczerniać ludzi?

 

       Każdy odpowie, że nie, bo zasady moralne i prawo chronią dobre imię każdego człowieka. Niestety, ostatnio mamy do czynienia ze zjawiskiem, że część społeczeństwa, która wyznaje poglądy polityczne mainstreamu, skazuje ludzi samodzielnie myślący na banicję.

Mainstreamowcom wydaje się, że mogą wszystko. Każdego, kto niezbyt gorliwie kocha Wołodymyra Zełeńskiego, bezkarnie nazwać ruskim trollem, a tego, który ma inną koncepcję naszej polityki wschodniej – ruskim szpiegiem.

Każdy może stać się ofiarą nowej „inkwizycji”

Na szczęście okazuje się , że gdy zniesławiona osoba dochodzi swoich praw, zniesławiający co najmniej publicznie przeprosi. Tak jak w przypadku portalu Tuba Wyszkowa, którego redakcja w dniu 11 września 2023 roku przeprosiła panią Ewę Bartosiewicz, radną powiatu wyszkowskiego i radcę prawnego.

piątek, 15 września 2023

Zełeński grozi Europie

    Podczas kolejnej edycji forum Jałtańskiej Strategii Europejskiej (Yalta European Strategy – YES) ukraiński prezydent tradycyjnie udzielał wywiadów czołowym mediom z tzw. Zachodu.

Jedną z rozmów z Wołodymyrem Zełeńskim przeprowadziła redaktor naczelna brytyjskiego tygodnika „The Economist”, uczestniczka spotkań grupy Bilderberg, Zanny Minton Beddoes.

Nie dla dyplomacji!

Zełeński opowiadał w wywiadzie, że jest przekonany o poparciu Donalda Trumpa dla Ukrainy w przypadku zwycięstwa wyborczego byłego amerykańskiego prezydenta w przyszłorocznych wyborach w Stanach Zjednoczonych. Podkreślał, że nie jest gotów do żadnych negocjacji z Moskwą, choć zauważył, że wojna zabiera życie kolejnych tysięcy Ukraińców.

Podobnie jak w poprzednich wypowiedziach, przekonywał, że zwycięstwem Kijowa będzie wyłącznie odzyskanie kontroli nad terytorium w kształcie z 1991 roku, z Krymem włącznie.

czwartek, 14 września 2023

Przyczyny Specjalnej Operacji Wojskowej (1)

            W wyjaśnieniu przyczyn Specjalnej Operacji Wojskowej rosyjscy mainstreamowi propagandyści posługują się kilkoma narracjami. Najczęściej przekazują opowieść, jakoby wszystko zaczęło się w 2014 roku, od słynnego Majdanu i obalenia władzy Wiktora Janukowycza (przywódcy Partii Regionów), który próbował realizować politykę równowagi między Rosją i Unią Europejską.

Zmuszono go do ucieczki wbrew uznaniu prawomocności wyborów prezydenckich przez Rosję, Francję i Niemcy. Majdan był zapewne inspirowany głównie przez tajne służby USA, które miały swoje cele strategiczne, zarówno wobec Ukrainy, Rosji, jak i Unii Europejskiej, ale także przez służby innych krajów. Majdan nie byłby jednak możliwy bez poparcia ukraińskich, a nawet niektórych rosyjskich oligarchów i rzesz społecznych przekonanych do tego przez skuteczną ukraińską propagandę. Majdan nie był jednak bezpośrednią przyczyną wojny, był on skutkiem procesów zachodzących już od dziesiątków lat, był pewnym punktem etapowym w rozwoju procesów społeczno-ekonomicznych, politycznych i ideologicznych oraz międzynarodowych.

środa, 13 września 2023

„Worek” pod Rabotino?

        Od kilku dni obserwuję dość ciekawą zmianę na linii frontu na Zaporożu, w obszarze ukraińskiego wyłamania pod Oriechowo-Rabotino-Werbowe. Nie pisałem, bo potrzebowałem czasu na weryfikację źródeł.

Otóż jak pisałem Państwu rosyjski Sztab Generalny, czyli Stawka, skierował w obszar ukraińskiego wyłamania frontu na Zaporożu rezerwy w tym, elitarne dwie dywizje spadochroniarzy – WDW – Wazduszno-Desantnyje Wojska, których dewiza to „Nikt oprócz Nas”.

Podeszły też jako wsparcie dla rosyjskiej 42 Dywizji Strzelców Zmechanizowanych odpierającej przeszło 3 miesiące wściekłe ataki przeważających sił ukraińskich dowodzonych przez generała Ołeksandra Tarnawskiego. 9, 10 Korpus i „Grupa Marun” „wyrąbywały” konsekwentnie „wyłom” w rosyjskim froncie obronnym na Zaporożu pod Oriechowem.

I tu, tak od dwóch tygodni, zaczął się „ciekawy ruch”. Atakujące elitarne ukraińskie jednostki powstrzymywały ofiarnie bataliony „BARS” oraz pułki 42 Dywizji i piechota morska z 810 Gwardyjskiej Brygady Piechoty Morskiej. Wspierające je pułki 7 Gwardyjskiej Dywizji Desantowo-Szturmowej zaczęły jednak przechodzić do II rzutu.

wtorek, 12 września 2023

Zinkiewicz: Seryjni samobójcy…

 

          W okresie PRL-u, po moim przyjeździe z Wiednia, po kilku dniach doręczono mi wezwanie do stawienia się w siedzibie powiatowej Służby Bezpieczeństwa w Oświęcimiu. W przeddzień mojej wizyty, w nocy, zostałem obudzony przez moją matkę…

Przerażona kobieta powiedziała do mnie: „jak ty możesz spokojnie spać, skoro jutro będziesz przesłuchiwany przez SB?”. Odpowiedziałem jej – właśnie dlatego! Bo muszę być wypoczęty. Wracając do kraju, miałem przygotowaną przez siebie legendę na okoliczność mojego powrotu do Polski.

Z dala od „najbliższych”

W siedzibie SB w lokalu, w którym byłem przesłuchiwany, za stołem siedziało kilku agentów tej służby. Byłem przesłuchiwany symultanicznie. Po ponad godzinie, w pewnym momencie szef tej grupy przerwał przesłuchanie, ponieważ moimi fantazjami rozbawiłem SB-ków. Kazał mi złożyć pisemne wyjaśnienie dotyczące mojego pobytu w Austrii. Po przesłuchaniu, przed wyjściem z siedziby SB, pouczono mnie o nałożeniu na mnie obowiązku cyklicznego meldowania się w miejscowym komisariacie MO w Kętach.

poniedziałek, 11 września 2023

Forbes: Ukraińcy trenują na muzealnych Leopardach 1

          Wyszkolenie ukraińskich czołgistów do działania na Leopardach 1A5 wymagało wymagało pomocy kilku muzeów – poinformował w piątek Forbes.

Jak poinformował w piątek Forbes, do nauki ukraińskich czołgistów na Leopardach 1A5, wykorzystywano czołgi wypożyczone z muzeów.

Duńczycy i Niemcy potrzebowali pojazdów, na których uczestnicy mogliby ćwiczyć. Niemcy korzystali ze swoich bezwieżowych pojazdów szkoleniowych – w których wcześniej szkolono kierowców pojazdów inżynieryjnych – na końcowych etapach szkolenia wymagane były jednak czołgi zdolne do walki.

niedziela, 10 września 2023

Baryła: O ducha pokuty!

  

             Współczesny świat wydaje się zafiksowany na punkcie ulepszania swych doczesnych dóbr. Tworzy się coraz szybsze samochody, coraz sprawniejsze smartfony, wynajduje coraz to nowsze udogodnienia. Ten pęd wynika z naturalnego pragnienia doskonałości — wrodzonej w człowieku tęsknoty za Bogiem, do zjednoczenia, z którym jesteśmy wszyscy ostatecznie powołani. Jednak ów pęd pobłądził, skręcając z dążenia do Wiecznej Doskonałości w kierunku doczesnych, przemijających wartości. Wiedział o tym sam Zbawiciel, wszak pouczył uczniów: czyńcie sobie mieszki, które nie wiotszeją, skarb nie ustawający w niebiesiech (Łk 12, 33).

Współczesny bieg — za doczesnością; przeszły — za wiecznością. Przypomnij sobie, człowieku, czasy średniowieczne, kiedy jak grzyby po deszczu wyrastały na każdym kroku ciągle to nowe świątynie, parafie i klasztory! Przypomnij sobie, rodzaju ludzki, mocarną wiarę, która pchała rycerzy chrześcijańskich do przelewania na Bliskim Wschodzie, w Iberii oraz na ziemi pogan europejskich krwi za Chrystusa ku chwale Bożej i z nadzieją zbawienia! Nareszcie przywiedź sobie na myśl procesje biczowników lub te masy pokutników, którzy dla odpłaty Odkupicielowi za swoje grzechy pieszo udawali się do Ziemi Świętej albo zamykali za kratami zakonnymi lub na pustelniach. To właśnie, nie zasię ulepszanie światowych dobroci, jest pracą na prawdziwą i wieczną doskonałość — pokuta.

sobota, 9 września 2023

Szlęzak: Największym wrogiem PiS-u jest prawda

        Wróciłem z ogniska, gdzie wszystko było smaczne. Wódka, kiełbasa, kaszanka, ogórki, pieczone ziemniaki i towarzystwo. Jednak te wszystkie smaki popsuł ktoś, kto mnie zaczepił o telewizyjny program PiS-u ze Stalowej Woli sprzed paru dni, dotyczący pisowskiej hucpy określanej referendum.

Program miał dotyczyć pytania w tej hucpie, dotyczącej sprzedania przedsiębiorstw zagranicznemu kapitałowi. Program był nadawany chyba dwa dni temu. Znajomi z PSL-u zadzwonili do mnie z pytaniem czy coś wiem o tym programie. Nic nie wiedziałem. Spytałem różnych znajomych w Stalowej Woli czy coś wiedzą. Nic nie wiedzieli. Była to typowa propagandowa ustawka PiS-u z której stalinowscy propagandziści mogliby się uczyć.

Zrobiono to tak, żeby przekonać „ciemny lud”, że sprzedano Hutę Stalową Wolę za rządów PO ze szkodzą dla Polski i lokalnej społeczności. Atmosferę i tło mieli tworzyć wyłącznie ludzie spędzeni przez PiS. Broń Boże, żeby pojawił się ktoś, kto mógł zadać kłam temu, co mówili dziennikarze, politycy i publiczność dokładnie poinstruowana, jak ma kłamać. Podchodziłem do tego z obrzydzeniem, ale w końcu to oglądnąłem. Przecież to przypominało stalinowskie procesy, filmowane dla propagandowego efektu. Dokładnie dobrana publiczność, ustawione wypowiedzi drewnianych figur i znajome mi od lat tępe gęby, które za całkiem nieduże pieniądze zgodzą się na każdą podłość.

piątek, 8 września 2023

Piasta: Czy Konfederaci jedzą psy?

               Czy Konfederaci jedzą psy? – temat z pozoru jest tak absurdalny, że wręcz komiczny. Jednak przez kilka dni zawładnął polskojęzycznym internetem, i to nie tylko jego memiczną częścią. Sprawę podjęły nawet wiodące portale informacyjne rozdmuchując ją do granic niemożliwości. W ten sposób pozornie głupawa kwestia zmieniła się w poważny problem dla Konfederacji.

Była już kandydatka na posłankę, pani Natalia Jabłońska, komentując regulację o zakazie uboju psów i handlu ich mięsem z 1986 r., napisała, że było to „niepotrzebne”, bo „mięso to mięso”. O wypowiedzi szybko zrobiło się głośno, a dzięki mediom społecznościowym błyskawicznie obiegła ona internet. Co prawda młoda pani polityk zarzekała się po niewczasie, że świadomie psa nigdy nie zjadła, podobnie zresztą nie przełknęłaby ślimaka czy krewetki, było już jednak za późno. Polskojęzyczny internet zahuczał, że Konfederacja namawia do jedzenia psów. Komentatorzy i politycy partii konkurencyjnych wyrażali swoje ostentacyjne oburzenie, pytając konfederatów, czy chcą zezwolić także na kanibalizm. Co zresztą było o tyle nietrafione, gdyż propozycje by robić z ludzkich  płodów „farsz do pierożków” złożył publicznie działacz Partii Razem, Samuel Nowak. Za co zresztą zasłużenie pożegnał się z etatem na Instytucie Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

czwartek, 7 września 2023

Sándor: Obawiam się, że zostaniemy wciągnięci w wojnę

 Rozmowa z Andor Sándorem, byłym szefem wywiadu Republiki Czeskiej.

Była kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w wywiadzie, że Zachód dał Ukrainie czas na przygotowanie się do bitwy. Czy uważa pan, że Ukraina sprowokowała rosyjski atak?

– Są dwa powody, dla których Rosjanie zaatakowali Ukrainę. Pierwszym powodem było to, że Moskwa nie chciała wypuścić Ukrainy ze swojej strefy wpływów. Stałoby się tak, gdyby Ukraina wstąpiła do NATO. Drugim powodem jest ochrona mniejszości rosyjskiej na wschodzie Ukrainy. Uważam, że Ukraina nie stanowiłaby zagrożenia militarnego dla Rosji, ani samodzielnie, ani w ramach NATO. Rosji może nie podobała się zachodnia orientacja Ukrainy, ale Moskwa nadal nie miała prawa jej atakować.

 Niektórzy eksperci postrzegają wojnę rosyjsko-ukraińską jako przejaw geopolitycznej rywalizacji między wielkimi mocarstwami. Dlaczego oba mocarstwa stanęły naprzeciw siebie na Ukrainie?

– Zgadzam się z tymi ekspertami. Gdyby Stany Zjednoczone nie naciskały na członkostwo Ukrainy w NATO, nie wybuchłaby wojna. Przyjęcie Ukrainy do NATO oznaczałoby, że Rosja jest słaba. Jedynym krajem, który nic nie traci na tym konflikcie, są Stany Zjednoczone. Ale Zachód jako całość wiele traci, lub już stracił. Uważam, że Stany Zjednoczone nie zmieniły swojej polityki wobec Europy, to znaczy nie pozwolą żadnemu krajowi rządzić kontynentem. Stanom Zjednoczonym udało się w dużej mierze zerwać relacje między Rosją, bogatą w surowce naturalne, a największą europejską potęgą gospodarczą, Niemcami. UE jest coraz bardziej zależna od amerykańskiego gazu i innych produktów naftowych. Amerykański kompleks wojskowy z zadowoleniem przyjmuje zamówienia na dużą skalę z krajów europejskich, aby wyposażyć swoje armie w amerykańską broń i technologię wojskową.

środa, 6 września 2023

Jacek Bartyzel - „Demokracja” — nowe wydanie

 

             Jak to się stało, że demokracja osiągnęła w powszechnej świadomości status „najlepszego” ustroju, „jedynie słusznej” ideologii i wreszcie „świeckiej religii” zdechrystianizowanego świata, której nie wypada krytykować i w żaden sposób podważać? Wybitna książka Jacka Bartyzela, łącząca solidność i rzetelność naukowej rozprawy z błyskotliwością politycznej publicystyki, niszczy ten wszechobecny paradygmat, i to niszczy w sposób nieodwracalny. Przedstawia historię idei i praktyki demokratycznej od starożytnej Grecji aż do stanu obecnego, w którym państwem rządzi klasa polityczno-medialna, procesy wyborcze są zdominowane przez techniki marketingowo-manipulacyjne, a sferę moralno-społeczną charakteryzuje tendencja do akceptacji permisywizmu oraz dominacji tzw. politycznej poprawności.

Po lekturze tej książki nie będziesz już apologetą demokracji.

Nowe, poszerzone wydanie. Premiera we wrześniu 2023 roku.

wtorek, 5 września 2023

Jaka przyszłość BRICS?

              24 sierpnia na głównej platformie biznesowej w Johannesburgu, w Sandton Exhibition Center, zakończył się trzydniowy 15. szczyt krajów członkowskich BRICS (BRICS), międzypaństwowego stowarzyszenia, które obejmuje pięć państw tak zwanego „świata niezachodniego”: Brazylię, Rosję, Indie, Chiny i RPA.

Przywódcy 60 państw i delegacja ONZ przybyli do stolicy Republiki Południowej Afryki do przywódców „piątki”. Organizator szczytu, prezydent RPA Cyril Ramaphosa, podczas jego przygotowań wielokrotnie nazywał spotkanie w Johannesburgu historycznym, a szczyt jako całość uzasadniał nadzieje jego uczestników, stając się prawdziwie przełomowym. Program wydarzenia obejmował kilka obszarów, z których główny, jak wynika z jego hasła – „BRICS i Afryka: Partnerstwo na rzecz wzajemnego przyspieszenia wzrostu, zrównoważonego rozwoju i multilateralizmu inkluzyjnego”, nakreślono miejsce i rolę stowarzyszenia we współczesnym świecie, kryteria potencjalnej ekspansji BRICS, a także możliwość wzmocnienia lokalnych walut w ramach bloku i rozwój wspólnego systemu płatniczego.

poniedziałek, 4 września 2023

Nie ma żadnego przełomu

          W naszych mediach mówi się o rzekomym przełamaniu rosyjskiej głównej linii obrony pod Robotino w rejonie miast Oriechowo-Tokmak. Dyżurni „analitycy” siejący prokijowską propagandę, wręcz mówią o długo oczekiwanym punkcie zwrotnym w wielkiej wiosenno-letniej ukraińskiej kontrofensywie.

Po dokładnej analizie, dokonanej na chłodno, zgodnie z zasadami sztuki wojennej, wniosek jest jeden. Nie ma żadnego przełomu ani punktu zwrotnego. Dlaczego?

Około dwa tygodnie temu Siły Zbrojne Ukrainy dotarły do linii frontu rosyjskiej obrony na wschód od Robotino i od tego czasu to wielkie ukraińskie zgrupowanie próbuje zrobić dwie rzeczy:
– rozszerzyć przyczółek i
– pokonać tę linię frontu.

Z załączonej mapy widać, dlaczego nie można rzucić wszystkich sił do przodu. Tworzy się bowiem głęboka „kiszka” wrażliwa na ataki z flanki i okrążenie.

niedziela, 3 września 2023

Nowa książka prof. Jacka Bartyzela: "Tradycjonalizm bez kompromisu"

 

         Z radością i ulgą powiadamiam, że dzisiaj spod prasy drukarskiej wyszła nareszcie moja książka o historii karlizmu. 1006 stron, 182 ilustracje, twarda oprawa. Na okładce wykorzystano obraz Marty Gómez de la Serna "Tres amores" ("Trzy miłości"). Cena promocyjna 120 PLN, regularna 150 PLN. 
 
A oto spis treści:
 
Tradycjonalizm bez kompromisu.
Historia dynastii karlistów, myśli i działania w Hiszpanii, 1833-1936
Wprowadzenie
Prolog
Tradycjonaliści i przedkarliści w epoce Burbona (1700–1833)
1. Krytycy oświecenia i „Oświeconego despotyzmu”
2. Wojna półwyspowa (1808-1814)
3. Kortezy w Kadyzie i Konstytucja z 1812 roku
4. Reakcja tradycjonalistów
4.1. Manifest perski

sobota, 2 września 2023

Pamięci mjr S. Turskiego: "Na Okrzei gościł bohater - kpt. Stanisław Turski"

Publikujemy starszy artykuł o mjr Stanisławie Turskim ze strony GKS Piast Gliwice.

          Kapitan Stanisław Turski to nietuzinkowa postać, a jego losy mogłyby posłużyć do napisania pasjonującej książki. Jako niespełna 16-letni chłopiec - świadek bestialskiego mordu dokonanego przez Niemców w jego rodzinnej wiosce - postanowił dołączyć do partyzantów i walczyć z okupantem. Po wojnie był zmuszony ukrywać się przed komunistyczną bezpieką, przypadkiem trafił do Gliwic, gdzie został już na stałe. 

W czwartek - przyjmując zaproszenie władz klubu - kpt. Turski spotkał się z prezesem Piasta i pracownikami. W trakcie wizyty obecny prezes Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych Okręgu Górnośląskiego otrzymał pamiątkową tabliczkę i niebiesko-czerwone  upominki. Turski wojenne historie przeplatał życiowymi refleksjami właściwymi dla człowieka o tak bogatym życiorysie.

piątek, 1 września 2023

Polak o tragicznej sytuacji w Ukrainie. "Nie mają kim walczyć"

            Od tygodni wszyscy czekają na informacje o jakichkolwiek sukcesach ukraińskiej ofensywy. Sławomir Wysocki - Polak, który regularnie jeździ do Ukrainy z pomocą, opowiada, jak bardzo tragiczna panuje tam sytuacja. - Straty ludzkie są ogromne. Zachodni sprzęt pali się jak zapałki. Jest znacznie gorzej niż jest to powszechnie przedstawiane - mówi.

Od dłuższego czasu pojawiają się głosy, że Ukraina, podczas swojej próby ofensywy, bije głową w mur. Eksperci mówią, że przez dwa miesiące udało im się przebić jedynie jedną z linii obrony rosyjskiej. To za mało, by mówić o sukcesie.

Sławomir Wysocki - Polak, który regularnie jeździ do Ukrainy, gdzie dostarcza żołnierzom sprzęt niezbędny na linii frontu, udał się z członkami organizacji "Pogoń Ruska" do Awdijiwki - miasta we wschodniej części Ukrainy, w obwodzie donieckim. W rozmowie z Wirtualną Polską mówi, że "sytuacja była makabryczna".