Skończeni egoiści, zarówno z lewej, jak i z prawej strony, pomstują na uczestników Globalnej Flotylli Sumud, którzy zostali bezprawnie porwani z wód międzynarodowych przez armię Izraela. Autorzy cynicznych komentarzy uderzają w uczestników flotylli, choć to Izrael jest JEDYNYM winowajcą zaistniałej sytuacji.
Wśród egoistów pomstujących na flotyllę są także spaślaki (jednego z nich znałam kiedyś osobiście). Wymowne, prawda?
Spaślaki i egoiści - od prawicy po lewicę - nażarci siedzą wygodnie przed kompem i cisną nagonkę, głównie na posła Franciszka Sterczewskiego, robiąc sobie z niego bekę.
Spaślaki i egoiści pomstują, że teraz polski podatnik będzie musiał dokładać się do ewakuacji parlamentarzysty.
Tymczasem niektórzy z tych spaślaków i egoistów żerują na innych (np. żrą i chleją za kasę, którą wyrwali z jakichś dotacji), a jednocześnie żałują tym, którzy usiłowali ratować niewinnych ludzi od zagłady.
Przypominam, że uczestnicy flotylli wyruszyli w morską podróż, narażając swoje życie na śmiertelne niebezpieczeństwo, aby dostarczyć leki i żywność do oblężonej Strefy Gazy, gdzie ludzie KONAJĄ z głodu, bo Izrael blokuje pomoc humanitarną.
Owszem, wskutek bezprawnych działań Izraela nie udało się flotylli dostarczyć pomocy. Co nie zmienia faktu, że trzeba próbować robić wszystko, aby ratować ludzi skazanych na zagładę.
Przeraża mnie, że także wśród moich znajomych na Facebooku roi się od egoistów, którzy wyszydzają uczestników flotylli. Brzydzę się wami wszystkimi, którzy usiłujecie się teraz lansować, robiąc bekę z osób starających się ratować innym życie.
Do izraelskiej niewoli trafiły cztery osoby z Polski: Franciszek Sterczewski (poseł na Sejm), Omar Faris (prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich), Nina Ptak (prezes Stowarzyszenia Nomada), Ewa Jasiewicz (dziennikarka, autorka książki "Podpalić Gazę"). Tym osobom należy się nasze wsparcie, bo próbowali oni ratować niewinne życie.
We flotylli uczestniczyło kilkaset osób z całego świata. Wszystkich porwał i uwięził Izrael. Dzięki ich poświęceniu więcej osób dowiedziało się o ludobójstwie w Gazie i ludzie głośniej mówią o zbrodniach Izraela.
