Sprawa uwięzionej Basi Poleszuk nie może przycichnąć. Nie można milczeć i
nie wystarczy raz udostępnić zdjęcie Basi. Basia każdego dnia
potrzebuje naszego wsparcia, naszej pomocy i naszego wołania o jej
uwolnienie. Zachęcam Państwa do umieszczania poniższego "baneru" jako
"zdjęcia w tle" . My siedzimy w domu, bezpiecznie, zadowoleni, a Ona w
więzieniu. Kiedy ja siedziałam w Fordonie to każdy gest solidarności miał
dla mnie i dla moich koleżanek ogromne znaczenie, bardzo nas podnosił na
duchu i dawał poczucie, że nie jesteśmy zostawione same sobie, bez
wsparcia.
Władza też musi wiedzieć, że niezgoda przetrzymywanie Basi w więzieniu jest powszechnym wołaniem o sprawiedliwość w Polsce.
Anna Kołakowska