Rzecznik talibów oświadczył, że zestrzelili oni w poniedziałek
samolot z amerykańskim personelem wojskowym w prowincji Ghazni we
wschodnim Afganistanie. Wszyscy na pokładzie zginęli. Według rzecznika wśród zabitych byli wysokiej rangi wojskowi.
Rzecznik talibów Zabihullah Mudżahid stwierdził, że w katastrofie zginęło wielu amerykańskich żołnierzy
Na zdjęciach zamieszczonych w mediach społecznościowych, które mogły
zostać zrobione na miejscu zdarzenia, widać szczątki samolotu Bombardier
E-11A, który jest wykorzystywany przez amerykańskie wojsko do
obserwacji.
Jankeski departament obrony potwierdził, że w Afganistanie rozbił się amerykański samolot.
Afgańscy urzędnicy zaprzeczyli, by jakikolwiek z ich samolotów zaginął. Oficjalnego komentarza w tej sprawie nie wydało NATO.
Samolot po rozbiciu stanął w ogniu. Przedstawiciele amerykańskich
władz nie informują, co było przyczyną katastrofy. Do zdarzenia doszło
na kontrolowanym przez talibów obszarze.
(na podst. pap.pl/opr. Eugeniusz Onufryjuk)
Za: http://xportal.pl/?p=36047&fbclid=IwAR2EGb-bxltgduMteEQRSzOcFfzmuAbNKbYlmS96m0lRFBEYZBy8O2CUbw0
Afganistan: W katastrofie lotniczej mógł zginąć morderca generała Solejmaniego
W katastrofie lotniczej amerykańskiego samolotu wojskowego w
afgańskiej prowincji Ghazni zginął wysokopostawiony oficer CIA Miechel
D’Andrea.
Jankeski oficer dowodził wieloma operacjami na Bliskim Wschodzie, w
tym zamach na dowódcę jednostki specjalnej al-Quds Korpusu Strażników
Rewolucji Islamskiej Kasema Solejmaniego. Informacje o śmierci szefa CIA
podała strona Veterans Today oraz irańska agencja informacyjna Mehr,
które powołują się na raporty rosyjskiego wywiadu.
USA nie skomentowało jeszcze tych informacji. Maszyna rozbiła się na
terenie kontrolowanym przez talibów. Wrak i ciała pasażerów są teraz w
ich rękach i niczego nie można potwierdzić.
Do zestrzelenia jankeskiego samolotu przyznał się Taliban.
Za: http://xportal.pl/?p=36050&fbclid=IwAR0rgN98f-FGGQdQmFklKV-ZUZd1eKtR2A5GbrWSeseOEjjgbRTdHWjcwhg