Cytaty

INTEGRALNY RZYMSKI KATOLICYZM * NACJONALIZM INTEGRALNY * NARODOWY SOLIDARYZM * UNIWERSALIZM * REWOLUCJA KONSERWATYWNA * EUROPA WOLNYCH NARODÓW

PRZECIWKO KOMUNIZMOWI I KAPITALIZMOWI! ZA NARODOWYM SOLIDARYZMEM PAŃSTWA!

PORTAL PUBLICYSTYCZNY FRONTU REX - RNR

Codziennik internetowy (wydarzenia - relacje - artykuły)

„Pro Fide, Rege et Patria” – „Za Wiarę, Króla i Ojczyznę”

PRZEŁOM NARODOWY - jest to projekt polityczny łączący w sobie ideę hierarchiczną z myślą narodową w duchu rzymskiego katolicyzmu, dążący do zmiany obecnego Systemu politycznego w sposób radykalny i trwały

piątek, 15 maja 2020

NSZ: Błatnia 13.05.1946

Brak dostępnego opisu zdjęcia. 
        Wiosną 1946 r. kompania operacyjna komendy wojewódzkiej MO z Katowic uczestniczyła w akcjach przeciwko polskiej partyzantce niepodległościowej na terenie powiatów cieszyńskiego i bielskiego w celu „rozpoznania osobowego wśród ludności małych miasteczek i wsi”.
Dowódcą kompani operacyjnej był wówczas por. Tadeusz Pietrzak. W maju 1946 drużyna 1 plutonu 1 kompani MO w Katowicach została wyznaczona do działań penetracyjnych w powiecie cieszyńskim. 12.05.1946 około godz. 20:00 dowódca zarządził przygotowania do wyjazdu i kilka minut później 21 funkcjonariuszy pojechało na południe. Wysiedli na niewielkiej polanie. Dowódca oddziału zorganizował kilkuminutową odprawę i rozpoczęli wspinanie się na przełaj po stoku Błatniej. Około północy z 12/13.05.2020 dotarli do oznaczonego tabliczkami ostrzegawczymi pola minowego. Wobec braku rozpoznania dowódca zarządził dłuższy postój by o świcie ruszyć dalej. Z opresji pomogła im się wydostać góralka, która przeprowadziła oddział na bezpieczną trasę. Około 05:30 funkcjonariusze osiągnęli szczyt Błatniej nieopodal schroniska i dwóch chat góralskich, oddalonych od siebie o około 300 metrów, gdzie zakwaterowali się i poszli spać. Dwóch milicjantów udało się do pobliskiego schroniska turystycznego na szczycie Batniej.

Tam zostali zatrzymani i rozbrojeni przez dwóch partyzantów z NSZ, którzy kwaterowali w schronisku i w domu gospodarza Kisiały. Łącznie było ich 10. Dowodził nimi sierż. Edward Kulesza „Wilejka”. Zaskoczyli i rozbroili kolejnych 10 milicjantów z pierwszej z chat. Następnie ruszyli do kolejnego obejścia, gdzie kwaterowała druga część drużyny MO. Doszło tam do wymiany ognia, której zginął plut. Edward Biesok „Edek”, a pozostali milicjanci salwowali się chaotyczną ucieczką w las w kierunku Brennej. 

W odwecie za zwalczenie polskiego podziemia niepodległościowego, represje wobec rodzin partyzantów i osób wspierających dokonywanych przez funkc. UBP i MO „Wilejka” rozstrzelał 8 schwytanych funkcjonariuszy. Ciało Edwarda Biesoka ukryto na Błatniej. Partyzanci odeszli ze zdobyta bronią w kierunku Baraniej Góry. Kilka godzin później, 13.05.1946 zaalarmowana przez milicyjnych uciekinierów grupa operacyjna składająca się z 60-osobowego oddziału MO pod dowództwem zastępcy komendanta wojewódzkiego MO, żołnierze – funkcjonariusze 7 Samodzielnego Batalionu KBW oraz szkoły podoficerskiej KBW, funkcjonariuszy Wojewódzkiego UBP z Katowic oraz Powiatowego UBP z Cieszyna, łącznie ok. 250 ludzi przybywa w okolice Błatniej wykonując obławę na partyzantów. Bezskutecznie. Po przejściu obławy partyzanci z grupy „Edka” powrócili, wykonali drewnianą skrzynię, do której złożyli ciało Edwarda Biesoka i pochowali na stoku Błatniej, poniżej schroniska. Miejsce to poza naciętymi z literami NSZ i datą śmierci na pniu rosnącego obok buka było oznakowane przez kolegów Edwarda Biesoka niewielkim krzyżykiem i inicjałami wykutymi w polnym kamieniu. 

Opracowanie Bogdan Ścibut. 

     Po żmudnych poszukiwaniach w ramach projektu historyczno-badawczego „Powinniśmy wracać po Swoich” odnaleźliśmy leśny grób w 2013 roku. Ciało „Edka” spoczęło w rodzinnej miejscowości w Mazańcowicach po 67 latach.

Za:  https://www.facebook.com/NSZSlaskCieszynski/photos/a.481096158593456/2946728698696844/?type=3&theater