Niewielu Polaków zdaje sobie sprawę, iż faktycznie Polska odzyskała niepodległość po 123 latach zaborów 7 października 1918, a nie jak zwykło się uważać 11 listopada 1918.
Jak wszyscy wiemy, 11 listopada to dzień
wolny od pracy, bądź też od szkoły. Dlaczego? Tu możemy również
pochwalić się sporą świadomością patriotyczną. Prawie każdy skojarzy
sobie, że ta data oznacza odzyskanie niepodległości. Czy to aby na pewno
jest prawda?
Otóż odzyskanie niepodległości przez
Polską to był proces który przebiegał można by rzec wręcz latami.
Wszystko zaczęło się 5 listopada 1916. Wydano wówczas akt w którym
władze niemieckie i austriackie gwarantowały powstanie samodzielnego
Królestwa Polskiego. W jego wyniku powstała Tymczasowa Rada Stanu,w
której skład wchodził między innymi Józef Piłsudski. Rozwiązana została
rok później, tuż po kryzysie przysięgowym. W jej miejsce utworzono
Komisję przejściową, która prędko została zastąpiona przez Radę
Regencyjną.
Zaborcy powołali więc już wcześniej
wspomnianą Radę Regencyjną. Pozostał już tylko jeden, stosunkowo spory
problem. Trzeba było znaleźć króla. Oczywiście chętnych na to stanowisko
nie trzeba było zbytnio szukać. Wielu ówczesnych monarchów, książąt i
szlachetnie urodzonych, którzy mogli udowodnić spowinowacenie z dawnymi
Królami Polski zgłaszało swe pretensje do tronu. Należy jednak pamiętać,
że kandydat musiał odpowiadać naszym zaborcom, a oni nie potrafili się w
tej kwestii porozumieć.
7 października 1918
Rada Regencyjna ogłosiła niepodległość Polski. 12 października przejęła
władzę zwierzchnią nad wojskiem, a 11 dni później niemiecki generał
złożył w jej ręce urząd Naczelnego Wodza Wojsk Polskich. Następnie
powołano rząd Józefa Świeżyńskiego. On jako pierwszy nie uzyskał i nie
starał się o akceptację ze strony władz okupacyjnych niemieckich i
austriackich. 28 października gen. Tadeusz Rozwadowski powołany został
na stanowisko szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i niezwłocznie
przystąpił do organizacji sztabu i Ministerstwa Spraw Wojskowych.
W czasie tych wydarzeń, równolegle
działało dużo więcej inicjatyw przedsięwziętych przez członków Rady.
Powstawały zręby niepodległego Państwa Polskiego. Tworzono struktury
administracyjne, formowano zalążki służb mundurowych. Sformułowano
podstawy polskiego prawodawstwa, głównie cywilnego. Reformy te i
działania musiały spotkać się z aprobatą ze strony zaborcy, ale czy w
jakiś sposób ujmuje to ich zbawiennemu wpływowi na sytuację Polaków w
tamtym okresie? Postępowanie Rady doprowadziło do złagodzenia stosunku
zaborców wobec Polaków, znacznie zwiększyły się swobody obywatelskie.
Sądy orzekały, nie w imieniu niemieckim, a w imieniu Królestwa
Polskiego. Utworzono również pewnego rodzaju parlament zwany Radą Stanu.