Czy nacjonalizm jest zachowawczy i konserwatywny czy jednak radykalny i 
rewolucyjny? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. 
Nacjonalizm pozostaje w tym wypadku ideą hybrydową i niejednolitą, 
zależnie od danej nacji, spuścizny historycznej czy kwestii religijnej. 
Najlepszym przykładem pod kątem „różnorodności” (dziwnie to brzmi) 
pozostaje kwestia gospodarki. We współczesnej Polsce rozróżnienie to 
widać mocno pośród nacjonalistów. Wymienić tu można trzy główne grupy 
ideowe. Pierwsi wyznają „kapitalizm z ludzką twarzą”. Drudzy - ideowe 
„płomyki” gospodarki w kierunku lewicowym, często ocierając się o 
„narodowy komunizm”. Trzeci łączą dobre aspekty lewej i prawej strony 
ekonomii. Mówią o sobie, że chcą stworzyć Trzecią Drogę. 
Wyżej 
wymienionych, na dobrą sprawę, łączy jedna rzecz. Cechą wspólną 
wszelkiej maści nacjonalizmów pozostaje kwestia samostanowienia narodu i
 nadrzędności nacji w życiu politycznym, gospodarczym oraz państwowym 
itd. Ta przewodnia myśl w nacjonalizmie związana jest z zapomnianym 
dziedzictwem, który warto tutaj odświeżyć. Chodzi dokładnie o 
ideologiczną stronę Wielkiej Rewolucji Francuskiej, gdzie np. 
„samostanowienie narodu” obaliło stary ład, jakim w tamtym czasie 
pozostawał absolutyzm.
Jakby nie oceniać Wielką Rewolucję 
Francuską była ona punktem dziejowym w historii Europy. Bez wspomnianej 
„rewolucji” nie byłoby później współczesnych nacjonalizmów, ale i nie 
tylko. Ideowe korzenie z Wielkiej Rewolucji Francuskiej czerpią takie 
prądy jak m.in.: socjalizm, komunizm, liberalizm, demokracja, 
antyklerykalizm, a nawet feminizm. Ten ostatni związany jest z francuską
 feministką i abolicjonistką Olimpią De Gouges, autorką „Deklaracji Praw
 Kobiety i Obywatelki”, ściętą na gilotynie. Ponadto obecny system 
demo-liberalny także związany jest z francuską spuścizną końca XVIII 
wieku.
Nacjonalizm jako idea związana jest w sporym stopniu z 
Wielką Rewolucją Francuską. Hasła narodowe przeszły przez Europe podczas
 Wojen Napoleońskich, zagnieździły się w tworzących się narodach w XIX 
wieku. Idee rewolucyjne i narodowe rozlały się m.in. w Irlandii i w 
Polsce o wiele wcześniej. Pierwszym przedstawicielem jest Theobald Wolfe
 Tone - irlandzki republikanin i lider Powstania w 1798 r. w Irlandii. 
To on był protoplastą irlandzkiego republikanizmu, który rozwijał się 
dalej, przez kolejne dekady i wieki. (Wyjaśniałem to w tekście pt. 
„Dzieje irlandzkiego nacjonalizmu” 
http://szturm.com.pl/index.php/miesiecznik/item/65-dzieje-irlandzkiego-nacjonalizmu
 ). Jeśli chodzi o wczesne wpływy Wielkiej Rewolucji Francuskiej na inne
 nacje pozostają tutaj przedstawiciele w Polsce. Przykładem chociażby 
Tadeusz Kościuszko.
Szersze zdobycze rewolucji zagnieździły się w
 Europie podczas wojen napoleońskich, w Polsce np. podczas formowania 
się Księstwa Warszawskiego. Największe echo idei płynących z eksportu 
Wielkiej Rewolucji Francuskiej widoczne były w Europie podczas Wiosny 
Ludów, zwłaszcza na Węgrzech. Oczywiście mówić tu trzeba o „mieszaniu 
się” ideałów rewolucji francuskiej pod kątem narodowym z np. 
religijnością. Ta hybryda widoczna była np. w Polsce, Węgrzech oraz 
Irlandii. Jeśli więc ktoś uważa nacjonalizm, za „prawicowy odłam” to 
jest on w błędzie, jeśli zapomina o Wielkiej Rewolucji Francuskiej. 
Nacjonalizm wywodzi się z rewolucyjnego myślenia obalenia systemu 
stanowego, monarchii i stworzenia społeczeństwa, w którym to naród ma 
najwięcej do powiedzenia przez swoich przedstawicieli.
Patryk Płokita
Za: http://szturm.com.pl/index.php/miesiecznik/item/390-zapomniane-dziedzictwo-ideowe-nacjonalizmu-wielka-rewolucja-francuska
OD REDAKCJI: Powyższy artykuł pokazuje nam prawdziwe korzenie nacjonalizmu. Odnajdujemy go jako wytwór szatańskiej Rewolucji Antyfrancuskiej. Owszem, nie potępiamy idei narodowej, ale musi być ona uwzględniona w pewnej hierarchii wartości: BÓG - KRÓL - OJCZYZNA - NARÓD. Inaczej sam nacjonalizm staje się ideą taką samą jak inne chore wynalazki ludzkiego umysłu w rodzaju komunizmu, socjalizmu, nazizmu czy demoliberalizmu.