W czwartek 11 grudnia A.D. 2014 o godz. 15.00 przed
Empikiem na białostockim Rynku odbyła się kolejna pikieta
informacyjna o polityce marketingowej tej firmy. Niestety, mimo
licznych protestów w całej Polsce, Empik dotychczas nie zerwał
umowy z aborcjonistką i morderczynią dwójki dzieci – Marią
Czubaszek oraz obłąkanym satanistą Adamem Darskim "Nergalem".
Osoby te nie mają nic wspólnego z kulturą (co najwyżej z
antykulturą), a gwoli przypomnienia należy zaznaczyć, że hasło
reklamowe Empiku paradoksalnie brzmi "Pełna kultura".
Podczas pikiety rozdawano ulotki informujące o
skandalicznej kampanii reklamowej Empiku przed Świętami Bożego
Narodzenia. Akcja spotkała się z licznymi głosami poparcia ze
strony przechodniów, przeważnie młodych osób, które rozmawiały
z protestującymi. Jednakże tym razem nie zabrakło również głosów
oponentów. Jednym z bardziej wyróżniających się krytyków
protestu przed Empikiem był mężczyzna pod wpływem alkoholu (co
dało się wyczuć), który głośno krzyczał, że on kupuje w
Empiku i zachęcał do tego także innych, gdyż tam "są
najniższe ceny" i nie obchodzi go, kto reklamuje ten sklep –
najważniejsze, że jest najtaniej.
Postawa tego osobnika pokazuje,
jak nisko niektórzy nasi rodacy upadli, że obecnie dadzą sobie
wcisnąć każdy chłam, aby tylko nie było za drogo, bez względu
na opluwanie elementarnych wartości. Zostali oni zatem całkowicie
odarci z honoru i jeszcze się z tego powodu cieszą – przykładem
właśnie ten pan, który oczywiście był wielce z siebie
zadowolony. Poza tym on i jego kompan przed końcem pikiety wołali
głośno, że popierają "Negrala" (zamiast "Nergala")
i wznosili okrzyki "Ave satan", na co pikietujący
odpowiadali "Ave Maria". Przed odejściem jeden z nich
krzyknął jeszcze: "Ave satan, surowe mięso", ale to już
chyba tylko jego odurzony alkoholem umysł wiedział, co ma na myśli.
Po upływie godziny pikieta została zakończona. Mimo
wyjątkowo hałaśliwego zachowania podchmielonemu panu nie udało
się zakłócić jej przebiegu. Inna sprawa, że wiele ludzi nawet
nie patrząc na otrzymaną ulotkę i tak wchodziło do Empiku. To
ukazuje tylko, jak wielka obojętność zapanowała wśród
społeczeństwa na takie okrutne i niemoralne postępowanie, jakim
bez wątpienia jest zabijanie dzieci przed narodzeniem oraz szydzenie
z wiary chrześcijańskiej przez satanistów bądź też ateistów.
Jedyna nadzieja w młodym pokoleniu, ponieważ to głównie młodzi
ludzie sprzeciwiają się tego typu zachowaniom i udzielają swojego
poparcia akcjom protestacyjnym w różnych polskich miastach, co było
widać i na pikiecie w Białymstoku.
Diana Guzik