
"KORONOPIERDOLEC - CHARAKTERYSTYKA
        Wedle
 fachowej klasyfikacji - COVID-20, czyli stan ciężkiej infekcji 
psychicznej objawiającej się dwustronnym, śródmiąższowym zapaleniem 
zwojów mózgowych.
Definicja:
 koronopierdolec psychiczny jest pierwszym zdefiniowanym wirusem 
koronowym umysłu - SARS.Co.V-3, wywołującym stan ciężkiego psychicznego 
ocipienia - COVID-20.
Przyczyny:
 pierdolec koronowy przenoszony jest drogą medialną i został uwolniony 
celowo ze szczujni telewizyjno - internetowo - prasowych celem 
zainfekowania 90% społeczeństwa, stanowi narzędzie służące osiąganiu 
globalnych celów polityczno – totalitarnych.
Podatność:
 chorują przede wszystkim nosiciele pozbawieni podstawowej wiedzy o 
świecie, mechanizmach manipulacji oraz szczególnie podatni na całodobową
 koronową propagandę.
Co
 chroni przed zakażeniem COVID-20? Utopienie telewizora w kiblu, 
odłączenie internetu, spacery po lesie i nie zwracanie uwagi na 
policyjne gestapo, wręczające bezprawne mandaty na podstawie bezprawnych
 zarządzeń bandytów u władzy.
Objawy
 psychiczno - zewnętrzne koronopierdolca: donosicielstwo, traktowanie 
drugiego człowieka jak wroga, nieustanne dokarmianie się newsami 
medialnymi o liczbie chorych i zmarłych, siedzenie w domu pod pierzyną i
 modły "co z nami będzie", trwała odporność na wiedzę, częste huśtawki 
emocjonalne, agresja werbalna i niekiedy fizyczna, niereformowalne 
przekonanie o nieuchronnej zagładzie, podsycane trumnami z Bergamo 
(czyli zakłamanymi medialnymi obrazkami pochodzącymi z innych zupełnie 
okoliczności, sprzed kilku lat), robienie w marketach zapasów 
żywnościowych jak na wojnę.
Specyfika:
 koronopierdolec psychiczny szerzy się około trzy tysiące razy szybciej 
niż typowy wirus koronowy SARS.Co.V-2 i powoduje dziewięć tysięcy razy 
większe od niego szkody psychiczno - gospodarcze.
Szacunkowa liczba zakażonych: połowa populacji świata i 70% ludzi w Polsce
Prognoza:
 psychiatrzy szacują, że terapie leczące w przyszłości z koronopierdolca
 psychicznego pochłaniać będą 90% mocy przerobowych polskiej służby 
zdrowia"