"Należy zwrócić uwagę, że również w sferze
„nadbudowy” – czyli ideologii i retoryki politycznej głównego nurtu,
obowiązujących od 25 lat – Polska jest doskonale przygotowana na rolę
ofiary „rezerwowej armii kapitału”. Wykorzystując resentymenty i resztki
narodowej dumy, wbrew logice, za to głośno, jako przyczynę zagmatwanej
sytuacji w regionie wskazuje się nie jej rzeczywistych autorów –
Brukselę, Berlin i Waszyngton – a Rosję. Absurdalny w obecnych realiach
antykomunizm wykorzystywany jest do
tłumienia zasadnych postaw i postulatów antykapitalistycznych. Tym samym
indukuje się toporny ciąg skojarzeń prowadzący do wniosku, że masowo
napływający do Polski Ukraińcy to ofiary nie posługującego się
socjoekonomicznym ciśnieniem globalistycznego trendu (a także własnego
zaślepienia i parcia głośnej mniejszości w objęcia Zachodu), a rzekomej
rosyjskiej agresji. "
Za: xportal.pl