– Blokowanie organizacji o takim dorobku i historii jak
Młodzież Wszechpolska czy ONR nie jest czynem społecznie szkodliwym –
uznał sędzia Łukasz Biliński i uniewinnił 40 osób, którym zarzucano
zakłócanie legalnej demonstracji.
Chodzi o wydarzenia z 15 sierpnia 2017 r. Środowiska skupione wokół
Młodzieży Wszechpolskiej czy Obozu Narodowo-Radykalnego zorganizowały
wtedy przemarsz ulicami Warszawy dla „uczczenia zwycięstwa Wojska
Polskiego nad Bolszewikami w 1920 roku”.
Na Nowym Świecie, na wysokości skrzyżowania z Chmielną i Foksal, grupa
kilkudziesięciu osób wrogo usposobionych do polskich patriotów
świętujących zwycięstwo polskiego oręża nad bolszewikami próbowała
zablokować marsz. Usiedli na ulicy, ale sprawnie usunęła ich policja. Za
zakłócanie legalnej manifestacji stanęli oni przed sądem, który wydał
wyrok, który uznać należy za kuriozalny.