Rolnicy zrzeszeni w AGROunii w ramach protestu przeciwko polityce
rządu rozsypali dzisiaj rano świńskie łby i jabłka na jezdni oraz
podpalili opony na warszawskim Placu Zawiszy. Protest nie był
zapowiedziany i zorganizowany jako zgromadzenie spontaniczne.
Protest nie spodobał się zdecydowanie ministrowi spraw wewnętrznych i
administracji, który w programie telewizji w Polsce.pl zapowiedział
srogie kary wobec rolników.
– Z najwyższym szacunkiem podochodzę do rolników, ale w tym wypadku
chuliganeria, która sprowadziła realne zagrożenie zdrowia i życia na
placu Zawiszy, musi ponieść konsekwencje wynikającego z obowiązującego w
Polsce prawa – powiedział. – Nikt, nawet bardzo zdenerwowany rolnik,
nie ma prawa narażać innych uczestników ruchu drogowego na realne
niebezpieczeństwo. W tej konkretnej sprawie jestem przekonany, że będą
konkretne wnioski do sądu. Będą wysokie mandaty.
– Zatrzymano pierwsze osoby w związku z blokowaniem ronda na Placu
Zawiszy w trakcie porannego szczytu komunikacyjnego. Kilkadziesiąt
kolejnych osób jest legitymowanych, policjanci ustalają także
pozostałych uczestników tego zdarzenia. Zabezpieczono monitoring
miejski.