W kościele pw. św. Karola Boromeusza zakończyły się uroczystości
 pogrzebowe Józefa Bandzo. „Jastrząb” był jednym z ostatnich żołnierzy 
mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”.  Józef Bandzo zmarł po ciężkiej chorobie w hospicjum w Wołominie pod Warszawą. Miał 92 lata. 
Józef Bandzo urodził się 21 października w 1923 r. w Wilnie. W okresie II wojny
 światowej należał do oddziału partyzanckiego Gracjana Fróga 
„Szczerbca”, przekształconego później w 3. Wileńską Brygadę Armii 
Krajowej. Został wcielony do komunistycznego Ludowego Wojska Polskiego, 
czyli do Armii Berlinga, jednak przy pierwszej okazji porzucił szeregi 
tej formacji. W 1945 r. dołączył do 5. Wileńskiej Brygady AK, dowodzonej przez mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”, gdy ta walczyła na ziemi białostockiej. 
W lutym
 1947 roku ujawnił się w czasie amnestii ogłoszonej przez komunistyczny 
rząd. Wskutek tego – przez wiele lat inwigilowany i prześladowany – 
został ostatecznie skazany na dożywocie w spreparowanym procesie 
gospodarczym. W więzieniu przebywał od 1960 do 1976 roku.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI! 
