Od kiedy pół wieku temu wypowiedziano 
wojnę nowotworom, w badania nad rakiem przelano setki miliardów dolarów.
 Ale pomimo corocznych enuncjacji o metodach wyleczenia i przełomów, 
które są tuż za rogiem, wszystkie te badania poniosły klęskę w zmniejszeniu liczby zachorowań, która wzrasta.
 Większość z małych redukcji w zgonach na raka jest głównie z powodu 
wcześniejszego jego wykrywania, co zwiększa wskaźniki 5-letniego okresu 
przeżycia – miarkę stosowaną przez medycynę konwencjonalną dla 
określenia sukcesu.
Jest dobre tłumaczenie dlaczego badania raka poniosły tak wielkie fiasko…
Zostały one odwrócone od prawdziwej głównej przyczyny większości nowotworów – toksyn.
 W początkowych latach takie przekierowanie można by po części 
wytłumaczyć brakiem zrozumienia charakteru i przyczyn raka. Ale w 
ostatnich dekadach badania raka zostały przekierowane od toksyn, nawet 
kiedy wzrastała liczba dowodów na to, że toksyny są rzeczywiście główną 
przyczyną raka. Powody tego odwrócenia badań nad rakiem są dwojakie:
- Ukrywanie winy producentów toksyn i sprzedawców toksycznych produktów.
 - Chciwość po stronie medycyny głównego nurtu i innych osiągających zyski z raka.
 
Jako przykład sposobu w jaki ukrywane są
 przyczyny raka i chciwości która napędza przemysł nowotworowy, rozważmy
 marketing „różowego”. Wiele firm które są częścią ogromnie nagłaszanego
 Ruchu Świadomości o Raku Piersi (BCAM) sprzedaje różowe produkty 
zawierające toksyczne produkty.
Wielkie różowe „ukrywanie sprawy raka
Przez wiele dziesięcioleci usilnie 
próbowano odwrócić uwagę od toksyn. Jeśli toksyny zo-stały uznane za 
podstawowe przyczyny raka, to powinno się skupić uwagę na sektory 
produkujące  toksyny, jak również na firmy których produkty zawierają 
toksyny.
W rezultacie wielu z tych którzy
 wywołują raka połączyło się po to by przekierować badania od toksyn, a w
 kierunku przestarzałych dziedzin np. genetycznych przyczyn raka.
 Żeby zagwarantować sobie odwrócenie uwagi od toksyn, firmy wywołujące 
raka po-sunęły się do tego, że swoich przedstawicieli ulokowały na 
kluczowych stanowiskach za-równo w agencjach rządowych jak i w 
non-profit organizacjach. Do takich agencji i organizacji należą Krajowy
 Instytut Raka [NCI], Amerykańskie Stowarzyszenie Nowotworowe [ACS] i 
Ruch Świadomości o Raku Piersi (BCAM).
Istnieją przytłaczające dowody na to, że
 główna przyczyna raka jest środowiskowa, a zatem można jej zapobiec. 
Ale NCI odmawia uznania toksyn za główną przyczynę. Konsekwentnie 
zaniżał ten związek, upierając się, że tylko 6% wszystkich zachorowań na
 raka pochodzi z kancerogenów środowiskowych i zawodowych.
W 2010, prezydencka panel 
nowotworowa dostarczyła mocne potwierdzenie, że na-rażanie na toksyczne 
chemikalia jest ważnym i niewystarczająco uznawanym czyn-nikiem raka.
 I jakby na zawołanie przemysł pod wpływem ACS próbował odrzucić wnioski
 paneli. Oba – NCI i ACS, tak jak inne agencje nowotworowe i 
organizacje, dalej trzymają się przestarzałej teorii, że główny powód 
raka jest genetyczny.
Jak naturopata dr Loretta Lanphier 
napisała w „Obalonej a dalej propagowanej genetycznej teorii raka”, 
seria odkryć naukowych rozpoczynających się od badań przeprowadzonych 
pod koniec XIX i na początku XX wieku doprowadziła naukowców do 
sugestii, że rak jest sprawą genetyczną i powodują go mutacje genów w 
łańcuchu DNA. Z tymi badaniami zbiegło się odkrycie genu nowotworowego 
[onkogen] przez dr Roberta A Weinberga z Massachusetts Instytutu 
Technologii [MIT]. Dobrze nagłaśniany charakter tych odkryć zaczął 
rozpalać szeroko zakrojone przekonanie, że rak jest naprawdę genetyczny,
 teorię tę głosi się do dnia dzisiejszego.
Dr Lanphier napisała również: „Jak mogliście nie
 słyszeć, dr Weinberg odwrócił swoją oryginalną teorię 12 lat temu, po 
odkryciu, że mniej niż jedna podstawa DNA na milion wydawała się być źle
 skopiowana, podsumowując, że nie istniała wystarczająca liczba wad by 
wywołać mutację komórki. Jego dokładne słowa: ‚Coś poszło bardzo źle. 
Koncepcja, że rak rozwijał się poprzez sukcesywną aktywację serii 
onkogenów utraciła związek z rzeczywistością‚.
Niedawno, w 2005, dyrektorzy 
największego na świecie ośrodka badawczego raka w Houston, Teksas, 
poinformowali, że główna przyczyna raka nie jest genetyczna. Pomimo 
ogromu tych raportów, szeroko zignorowały je media głównego nurtu„.
Nie ma większego przykładu wielkiego ukrywania raka niż Ruch Świadomości o Raku Piersi [BCAM],
 utworzony przez Imperial Chemical Company [ICC], później zakupionej 
przez  AstraZeneca, firmę wtedy uznawaną za drugiego największego 
producenta kancero-genów w Ameryce. Do ICC wkrótce dołączyły firmy 
chemiczne, kosmetyczne, spożywcze i inne, których produkty wywoływały 
albo zawierały wywołujące raka toksyny.  BCAM od samego początku starał się odwrócić uwagę od toksyn, łącznie z przekierowaniem badań niemal wyłącznie na genetykę.
Jak chciwość napędza przemysł nowotworowy
Przemysł nowotworowy rozrósł się w 
finansowego Goliata wartego rocznie setki miliardów dolarów. Do tego 
przemysłu należą, oczywiście, wszyscy lekarze, pielęgniarki, szpitale, 
laboratoria, technicy, hospicja, producenci leków chemoterapeutycznych i
 aparatów Rentgena, oraz producenci filmów. Ale przemysł nowotworowy to 
także ogromne zarobki, dodatki i inne wydatki w licznych agencjach 
rządowych i non-profit organizacjach. Nieuniknionym faktem jest 
to, że wszystkie te zyski, zarobki i profity można zachować, a nie 
zmniejszać, tylko jeśli NIE znajdzie się lekarstwa na raka.
Bezstronne badania nad rakiem i organizacje prewencyjne
Mimo że otrzymują żałosne fundusze w 
porównaniu z tymi wydawanymi na badania raka głównego nurtu, to istnieją
 organizacje, które wydają się być niezależne od ukrytych wpływów, i 
pracują po to by zrobić różnicę. Poniżej tylko częściowa ich lista:
http://www.new-cancer-treatments.org/
http://annieappleseedproject.org/
http://preventcancer.org/
http://www.breastcancerfund.org/
Podsumowanie
Kiedy spojrzy sie na to, jak badania nad
 rakiem nadal są źle ukierunkowane do dziś – po-mimo wszystkich dowodów 
na to co tak naprawdę powoduje raka – nasuwa się oczywista konkluzja. 
Niepowodzenie w skierowaniu działań w kierunku znalezienia lekarstwa na 
raka jest celowe. Podobnie jak w przypadku medycyny głównego nurtu w 
ogóle, chciwość i zyski są najważniejsze, a nasze zdrowie zajmuje 
odległe drugie miejsce. Nie wydaje się, żeby to  zmieniło się w 
najbliższym czasie, więc ci z nas których to obchodzi muszą dalej głosić
 prawdę, tak daleko i szeroko, jak to tylko możliwe.
Te informacje ukrywają przed 
wami media głównego nurtu i establiszment medyczny. Pamiętaj, zaglądaj 
na ten portal i czytaj artykuły [here]. 
 Źródło: https://thetruthaboutcancer.com/cancer-research-true-cause/
Tłum. Ola Gordon